2012-06-05
Dostęp do wpisu:
Publiczny
| Subtelność cepu (czytano: 2503 razy)
Poświęciłem trochę czasu w weekend na analizę mojego dotychczasowego treningu i stwierdziłem, że miał on subtelność cepu.
Na zmianę zapieprzałem jak dziki by wpaść w kolejną kontuzję. Na przestrzeni roku zaliczyłem po kilka razy Achillesy, kolana, dwugłowe...
Moje główne postanowienie na kolejne 12 tygodni to trenować z głową. Póki co chcę przeznaczyć pierwsze cztery tygodnie na ogólne wzmocnienie i zrzucenie wagi. Wczoraj rano (poniedziałek 4 czerwca) miałem jakieś 92,5 kilo. Nie chcę się głodzić ale do końca czerwca chciałbym mieć poniżej 90.
Główna zmiana jaką chcę wprowadzić w treningu to zamiana kilku silnycvh bodźców (w marcu i kwietniu często przeraczałem 50 km tygodniowo biegając 3x w tygodniu). Teraz chcę stosować słabsze bodźce ale częściej.
Na razie w poniedziałek i wtorek zrobiłem z rana po symboliczne 10 km.
Blog moga komentować wszyscy zalogowani czytelnicyDodaj komentarz do wpisu jacdzi (2012-06-05,14:28): A ja marze o utracie co najmniej 6kg. A wiec mam jeszcze wiekszy problem niz Ty. FitFreelancer (2012-06-05,14:51): A w jakim okresie czasu chciałbyś się pozbyć tych kilogramów? doktorek33 (2012-06-06,22:45): Ja kiedy zaczynałem biegać ważyłem 93kg. Teraz ważę 78 kg.
Wszystko jest do zrobienia i na pewno Ci się uda.
Pozdrawiam i powodzenia. doktorek33 (2012-06-06,22:48): Ja kiedy zaczynałem biegać ważyłem 93kg. Teraz ważę 78 kg.
Wszystko jest do zrobienia i na pewno Ci się uda.
Pozdrawiam i powodzenia. danieul (2012-06-06,23:04): moje treningi wyglądają podobnie: co drugi dzień 10 km, w okolicach weekendu ponad 15 i wszystko staram się robić tempem powyżej 13km/h o kontuzjach nawet nie wspomnę, ale schudłem ze 100 kg na poniżej 80 kg w ciągu 10 miesięcy (bez diety)
|