2012-02-28
Dostęp do wpisu:
Publiczny
| Uzależnienia. (czytano: 1504 razy)
PATRZ TAKŻE LINK: http://www.pan.poznan.pl/tydzien_mozgu/3.tydzien_mozgu/transmisja.html
Obejrzałem w internecie wykład prof. Kostowskiego z trzeciego tygodnia mózgu z marca 2011 roku pt. „Czy uzależnienia oszukują mózg?” i natchnął mnie on do napisania kilku słów o uzależnieniach.
Uzależnienia.
Uzależnienia powodują te rzeczy, które stymulują układ nagrody w mózgu. Lubimy być nagradzani, chętniej stajemy w kasie, gdzie pieniądze otrzymujemy (wypłatę) a mniej chętnie w kasie, gdzie pieniądze płacimy (mandaty). Chętniej przebywamy z osobami fajnymi niż z niefajnymi. Osoby ogólnie, uśmiechnięte, autentycznie pomocne osiągają większe sukcesy niż osoby uśmiechnięte i miłe tylko na pokaz.
O tym, czy czujemy się lepiej lub gorzej w ogólności koreluje stężenie neuroprzekaźników (lepszy nastrój równa się większej liczbie neuroprzekaźników). Ważniejszymi neuroprzekaźnikami są katecholaminy: dopamina, adrenalina, noradrenalina, serotonina. Pobudzają one receptory w błonach postsynaptycznych, dając impuls nerwowy.
Neurotransmitery jako takie są rzadko używane w lecznictwie, gdyż są szybko rozkładane albo podczas przechowywania (adrenalina) albo przez enzymy we krwi (acetylocholina).
Związki powodujące uzależnienia to np. opiaty = opioidy: opium; morfina; kodeina – pobudzają receptory opioidowe w mózgu, powodując stan euforii bez pracy, bez wysiłku.
Szczur będący pod wpływem środka uzależniającego potrafi tracić energię na zdobywanie tegoż środka doprowadzając się do wyczerpania. Tak samo jest i z ludźmi.
Jak się mają do tego biegacze?
Podczas wysiłku fizycznego powstają aminy katecholowe i endogenne morfiny = endorfiny, mamy stan euforii, trenując zwiększamy ilość magazynowanego glikogenu, zwiększamy zatem magazyn energetyczny, by tym stanem euforycznym cieszyć się dłużej.
Byłem też na stronie pana Sikory, twórcy kabaretu Potem i było w niej trochę o rywalizacji.
Rywalizacja.
Wszyscy rywalizujemy, gdyby tak nie było, wystarczyłoby nam jedzenie, spanie i kopulowanie. Rywalizujemy.
Potrzebujemy sukcesów. Głasków.
Najzdrowsza jest rywalizacja sportowa, tyle nabiegamy ile na ten wynik pracowaliśmy.
Blog moga komentować wszyscy zalogowani czytelnicyDodaj komentarz do wpisu |