| | | |
|
| 2013-06-09, 21:58
2013-06-09, 12:37 - miniaczek napisał/-a:
a to znaczy, ze nie będziesz miał już samotnych i szybkich treningów:) |
Moja żona zaliczyła pierwszy trening. Było fajnie zaczynamy od marszobiegów.Nowe buty sprawiły się na medal. |
|
| | | |
|
| 2013-06-09, 22:04
2013-06-09, 16:41 - kudlaty_71 napisał/-a:
...niestety, ale moje zmagania w 147Ultra, zakończyły się porażką...jednak nie przegrałem z dystansem, lecz z kontuzją...
...na nocnym odcinku Sowno-Maszewo wpadłem kilka razy w dziury i uszkodziłem sobie prawy staw skokowy...walczyłem jeszcze blisko 60 km i...poddałem się w Płotach po przebyciu 91 km...
...opuchlizna powoli schodzi, ale potężny krwiak wciąż jest...
...za rok spróbuje ponownie... |
To i tak super wynik.Gratulacje .Ja za ultra jeszcze nie mam odwagi się zabrać. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2013-06-10, 17:11
2013-06-09, 16:41 - kudlaty_71 napisał/-a:
...niestety, ale moje zmagania w 147Ultra, zakończyły się porażką...jednak nie przegrałem z dystansem, lecz z kontuzją...
...na nocnym odcinku Sowno-Maszewo wpadłem kilka razy w dziury i uszkodziłem sobie prawy staw skokowy...walczyłem jeszcze blisko 60 km i...poddałem się w Płotach po przebyciu 91 km...
...opuchlizna powoli schodzi, ale potężny krwiak wciąż jest...
...za rok spróbuje ponownie... |
no i czym się smucisz:) masz od nowa cel na przyszły rok:) gratulacje:) |
|
| | | |
|
| 2013-06-12, 21:24
2013-06-09, 21:58 - tomek20064 napisał/-a:
Moja żona zaliczyła pierwszy trening. Było fajnie zaczynamy od marszobiegów.Nowe buty sprawiły się na medal. |
Super, przybywa nam biegaczek :)
|
|
| | | |
|
| 2013-06-12, 21:29
2013-06-09, 16:41 - kudlaty_71 napisał/-a:
...niestety, ale moje zmagania w 147Ultra, zakończyły się porażką...jednak nie przegrałem z dystansem, lecz z kontuzją...
...na nocnym odcinku Sowno-Maszewo wpadłem kilka razy w dziury i uszkodziłem sobie prawy staw skokowy...walczyłem jeszcze blisko 60 km i...poddałem się w Płotach po przebyciu 91 km...
...opuchlizna powoli schodzi, ale potężny krwiak wciąż jest...
...za rok spróbuje ponownie... |
Wojcieszku, wracaj do zdrowia!!! 91 km to mimo wszystko piękny dystans. Gratulacje!!!
|
|
| | | |
|
| 2013-06-12, 21:31
2013-06-12, 21:24 - agawa napisał/-a:
Super, przybywa nam biegaczek :)
|
Na razie to same początki. Ważne że sama chce wyjść.Wczoraj biegała o 21.
Mnie ciągle napiernicza pachwina .Wszyscy gdzieś startują ja morduję się z tą nogą.To już trzeci tydzień. Musiałem coś ostro naderwać. Maraton we wrześniu już przepadł. |
|
| | | |
|
| 2013-06-13, 08:42
2013-06-12, 21:29 - agawa napisał/-a:
Wojcieszku, wracaj do zdrowia!!! 91 km to mimo wszystko piękny dystans. Gratulacje!!!
|
...w przyszłym roku wyrównam rachunki z 147Ultra...nie ma innej opcji a tymczasem...powoli, ale wracam do zdrowia...
...a potem do roboty...wszak berliński maraton sam się nie przebiegnie ;)... |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2013-06-13, 09:42 zaczynam biegać, prosze o wsparcie
wczoraj było drugie z rzędu bieganko
miałam wrażenie że jadę na ręcznym
muszę wytrwać i ciężko pracować przez najbliższe dwa miesiące
przydałby się blisko ktoś, kto regularnie będzie mnie kopał w tyłek gdybym chciała odpuścić
|
|
| | | |
|
| 2013-06-13, 11:58
2013-06-13, 09:42 - Magda napisał/-a:
wczoraj było drugie z rzędu bieganko
miałam wrażenie że jadę na ręcznym
muszę wytrwać i ciężko pracować przez najbliższe dwa miesiące
przydałby się blisko ktoś, kto regularnie będzie mnie kopał w tyłek gdybym chciała odpuścić
|
Ja nie pomogę, kopanie w tyłek, czyli przemoc fizyczna wobec kobiet nie jest w moim stylu, a poza tym to jest karalne ;)) |
|
| | | |
|
| 2013-06-14, 07:34
2013-06-13, 09:42 - Magda napisał/-a:
wczoraj było drugie z rzędu bieganko
miałam wrażenie że jadę na ręcznym
muszę wytrwać i ciężko pracować przez najbliższe dwa miesiące
przydałby się blisko ktoś, kto regularnie będzie mnie kopał w tyłek gdybym chciała odpuścić
|
Madziu, spokojnie, dasz radę bez przemocy fizycznej :)))
Trzymam kciuki!!!
|
|
| | | |
|
| 2013-06-14, 07:41
2013-06-13, 09:42 - Magda napisał/-a:
wczoraj było drugie z rzędu bieganko
miałam wrażenie że jadę na ręcznym
muszę wytrwać i ciężko pracować przez najbliższe dwa miesiące
przydałby się blisko ktoś, kto regularnie będzie mnie kopał w tyłek gdybym chciała odpuścić
|
No wszyscy jesteśmy blisko!
Ja tam mogę Cię od czasu do czasu kopnąć, tak zupełnie bez przemocy;)
Dawaj, dawaj, bo nie wypada, byś czelendż zamykała!!! |
|
| | | |
|
| 2013-06-14, 22:26
2013-06-14, 07:41 - shadoke napisał/-a:
No wszyscy jesteśmy blisko!
Ja tam mogę Cię od czasu do czasu kopnąć, tak zupełnie bez przemocy;)
Dawaj, dawaj, bo nie wypada, byś czelendż zamykała!!! |
Trening z żoną wykonany .Udało się zrobić 4km marszobiegu. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2013-06-15, 08:19
2013-06-14, 22:26 - tomek20064 napisał/-a:
Trening z żoną wykonany .Udało się zrobić 4km marszobiegu. |
To ja się pochwalę bieganiem wczoraj z moją córką:)
5km marszobiegu w cudownych leśnych okolicznościach przyrody:)
W końcu coś trzeba robić w najdłuższe wakacje świata.
Ja dobiegałam później swoje brakujące kilometry z przebieżkami.
I to był naprawdę cudowny poranek, a raczej przedpołudnie;) |
|
| | | |
|
| 2013-06-15, 21:01
Ja miałam 2 dni lenistwa ale jutro nie ma zmiłuj :) |
|
| | | |
|
| 2013-06-15, 23:39
2013-06-14, 22:26 - tomek20064 napisał/-a:
Trening z żoną wykonany .Udało się zrobić 4km marszobiegu. |
Świetnie Tomku , jesienią szanowna małżonka z kibica zamieni się w zawodnika:)) |
|
| | | |
|
| 2013-06-16, 11:13
2013-06-15, 23:39 - grześ71 napisał/-a:
Świetnie Tomku , jesienią szanowna małżonka z kibica zamieni się w zawodnika:)) |
Oby tylko wytrwała na razie sama chce wyjść a to już dużo. |
|
| | | |
|
| 2013-06-16, 16:54 Mam pauzę- proszę o wsparcie
Cholercia jasna. Palec stopy mam zepsuty. Coś tam na stawie mi się tłucze i mam stan zapalny :(((((
Znowu pauza i rower. Masakra. A już tak fajnie mi się biegało.
Jakieś rady???? |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2013-06-16, 20:07
2013-06-16, 16:54 - agawa napisał/-a:
Cholercia jasna. Palec stopy mam zepsuty. Coś tam na stawie mi się tłucze i mam stan zapalny :(((((
Znowu pauza i rower. Masakra. A już tak fajnie mi się biegało.
Jakieś rady???? |
Aga wiem co czujesz ja już 3 tygodnie bez biegania. Roznosi mnie.
Żona dzisiaj 3km .A mała Kamilka ostatnie 300 m z mamą ostry finisz.
|
|
| | | |
|
| 2013-06-16, 22:20
2013-06-16, 16:54 - agawa napisał/-a:
Cholercia jasna. Palec stopy mam zepsuty. Coś tam na stawie mi się tłucze i mam stan zapalny :(((((
Znowu pauza i rower. Masakra. A już tak fajnie mi się biegało.
Jakieś rady???? |
odciąć
a tak serio borowina podobno fajnie wyciąga takie rzeczy
dzisiaj po raz pierwszy od dzieciństwa chodziłam w krótkich spodenkach (pomijam biegowe, bo to się nie liczy)
czułam się bardzo dziwnie |
|
| | | |
|
| 2013-06-17, 21:37
2013-06-16, 22:20 - Magda napisał/-a:
odciąć
a tak serio borowina podobno fajnie wyciąga takie rzeczy
dzisiaj po raz pierwszy od dzieciństwa chodziłam w krótkich spodenkach (pomijam biegowe, bo to się nie liczy)
czułam się bardzo dziwnie |
|