| | | |
|
| 2012-09-22, 21:54
2012-09-22, 19:46 - Henryk W. napisał/-a:
tyż słodzę herbatę:( |
Herbata bez miodu?????? O nieee wolę być głupia ;p |
|
| | | |
|
| 2012-09-22, 22:27 :)
2012-09-22, 21:54 - agawa napisał/-a:
Herbata bez miodu?????? O nieee wolę być głupia ;p |
nie mylić cukru z miodem :P cukier "biała śmierć"zaburza proces wchłaniania wapna i magnezu, osłabia wzrok, może powodować niestrawność, niszczy zęby, powoduje otyłość i może prowadzić do cukrzycy.A MIÓD co tu pisać samo zdrowie..Aga jesteś bardzooooo mądra :D |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2012-09-22, 22:39 pff
2012-09-22, 19:40 - toRUN napisał/-a:
a ja słodzę - już nie mam żadnych złudzeń :P |
ja nie będę miała złudzeń nawet nie słodząc |
|
| | | |
|
| 2012-09-22, 22:43
2012-09-22, 22:39 - Magda napisał/-a:
ja nie będę miała złudzeń nawet nie słodząc |
Madziu teraz jesienią choć troszkę miodku ;) |
|
| | | |
|
| 2012-09-22, 23:52
2012-09-22, 22:43 - Ruda71 napisał/-a:
Madziu teraz jesienią choć troszkę miodku ;) |
miodem czasami słodzę sobie życie no i herbatkę też:) |
|
| | | |
|
| 2012-09-23, 08:19
wstajemy, wstajemy:) taka piękna niedziela, że aż szkoda marnować urlopu;) |
|
| | | |
|
| 2012-09-23, 09:35 Heloo
U mnie pięknie i słonecznie :)
Mogło by być ciut cieplej. Na razie tylko 11 stopni.
O 12.00 mamy Bieg na Fortach więc spotkam się z biegową bracią :))))
Miłego dnia ...... |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2012-09-23, 10:19
2012-09-23, 09:35 - agawa napisał/-a:
U mnie pięknie i słonecznie :)
Mogło by być ciut cieplej. Na razie tylko 11 stopni.
O 12.00 mamy Bieg na Fortach więc spotkam się z biegową bracią :))))
Miłego dnia ...... |
u mnie pogoda tak super, że cieszę się iż nie mam dziś żadnych zawodów:) |
|
| | | |
|
| 2012-09-23, 16:24 Bieg na Fortach
Wspaniała impreza towarzyska z elementami rywalizacji czyli Bieg na Fortach. Super się biegało. Pogoda dopisała. Tempaeraturka super i w ogóle "Lubię to" :))) |
|
| | | |
|
| 2012-09-23, 16:29
2012-09-23, 16:24 - agawa napisał/-a:
Wspaniała impreza towarzyska z elementami rywalizacji czyli Bieg na Fortach. Super się biegało. Pogoda dopisała. Tempaeraturka super i w ogóle "Lubię to" :))) |
fajnie masz:) muszę się przeprowadzić na Pomorze:) |
|
| | | |
|
| 2012-09-23, 17:06
2012-09-23, 16:29 - miniaczek napisał/-a:
fajnie masz:) muszę się przeprowadzić na Pomorze:) |
|
| | | |
|
| 2012-09-23, 19:47
2012-09-23, 17:06 - agawa napisał/-a:
.....zachodnie pomorze |
oczywiście, że zachodnie:) a dokładnie...;) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2012-09-23, 20:19
Nie jest dobrze. Jutro wracam do pracy. Tygodniowy urlopik szybko się skończył. Koniec ze spaniem do 9.00. Koniec z bieganiem w ciągu dnia :( |
|
| | | |
|
| 2012-09-23, 20:43
2012-09-23, 20:19 - agawa napisał/-a:
Nie jest dobrze. Jutro wracam do pracy. Tygodniowy urlopik szybko się skończył. Koniec ze spaniem do 9.00. Koniec z bieganiem w ciągu dnia :( |
o kurcze, jak to zleciało :O opłacało Ci się brać ten urlop??:) |
|
| | | |
|
| 2012-09-24, 07:54 Heloooo
Wstawać!!!
Dzisiejsza pobudka o 6,00 nie była taka zła.
Miłego........ :) |
|
| | | |
|
| 2012-09-24, 08:30
Debiut w półmaratonie zaliczony. Super !!!
W Bytomiu nie było pacemakerów, choć wcześniej pisano, że będą, więc dla mnie było to dodatkowe wyzwanie by utrzymać stałe tempo.
Po około 1km okazało się, że jeden biegacz w koszulce RunnersClub biegnie w podobnym tempie jak ja i biegliśmy razem do około 13-14 km. W połowie dystansu mieliśmy czas 51 min z sekundami (chyba 51:10). Pomyślałem więc sobie, że może być super czas (jak dla mnie). Od 14 km poczułem się jak "młody bóg" delikatnie podkręcając tempo. Niestety po w biegnięciu na podbieg na 18 km okazało się, że coś mi odcina paliwo, a po następnym kilometrze rezerwa się już skończyła ;-). Na szczęście ostatnie 3km to 90 % z górki, więc jakoś dałem radę. Na 500 metrów od mety mijał mnie jeden biegacz motywując do finiszu i sugerując bym trzymał się jego. Dałem radę biec za nim i na mecie miałem czas 1:41:07. Wyszło więc, że drugą część dystansu zrobiłem w 50 min. Jestem bardzo zadowolony z uzyskanego wyniku.
Pomyśleć, że dokładnie pół roku temu 23 marca wyszedłem na swój pierwszy marszobieg robiąc 4,15km w 34:20 min.
Pozdrawiam wszystkich. BYŁO WARTO!!! |
|
| | | |
|
| 2012-09-24, 08:33
2012-09-24, 07:54 - agawa napisał/-a:
Wstawać!!!
Dzisiejsza pobudka o 6,00 nie była taka zła.
Miłego........ :) |
Wczoraj pośmigałem z Grzesiem w Bytomiu na połówce. Fajna impreza, trasa ciężka.Sporo kibiców na trasie.
Nabiegałek 1:25:35 co dało mi 44 miejsce Open i 16 w M30.
Skody nie wylosowałem .Samochód trafiła sympatyczna dziewczyna która aż piszczała ze szczęścia.
Teraz dzień wolnego i dalej do orki. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2012-09-24, 08:51
2012-09-24, 08:30 - slaw007 napisał/-a:
Debiut w półmaratonie zaliczony. Super !!!
W Bytomiu nie było pacemakerów, choć wcześniej pisano, że będą, więc dla mnie było to dodatkowe wyzwanie by utrzymać stałe tempo.
Po około 1km okazało się, że jeden biegacz w koszulce RunnersClub biegnie w podobnym tempie jak ja i biegliśmy razem do około 13-14 km. W połowie dystansu mieliśmy czas 51 min z sekundami (chyba 51:10). Pomyślałem więc sobie, że może być super czas (jak dla mnie). Od 14 km poczułem się jak "młody bóg" delikatnie podkręcając tempo. Niestety po w biegnięciu na podbieg na 18 km okazało się, że coś mi odcina paliwo, a po następnym kilometrze rezerwa się już skończyła ;-). Na szczęście ostatnie 3km to 90 % z górki, więc jakoś dałem radę. Na 500 metrów od mety mijał mnie jeden biegacz motywując do finiszu i sugerując bym trzymał się jego. Dałem radę biec za nim i na mecie miałem czas 1:41:07. Wyszło więc, że drugą część dystansu zrobiłem w 50 min. Jestem bardzo zadowolony z uzyskanego wyniku.
Pomyśleć, że dokładnie pół roku temu 23 marca wyszedłem na swój pierwszy marszobieg robiąc 4,15km w 34:20 min.
Pozdrawiam wszystkich. BYŁO WARTO!!! |
fiu, fiu, fiu:) niezły struś pędziwiatr nam wyrasta:)
gratuluję:) |
|
| | | |
|
| 2012-09-24, 08:54
2012-09-24, 08:33 - tomek20064 napisał/-a:
Wczoraj pośmigałem z Grzesiem w Bytomiu na połówce. Fajna impreza, trasa ciężka.Sporo kibiców na trasie.
Nabiegałek 1:25:35 co dało mi 44 miejsce Open i 16 w M30.
Skody nie wylosowałem .Samochód trafiła sympatyczna dziewczyna która aż piszczała ze szczęścia.
Teraz dzień wolnego i dalej do orki. |
brawo, brawo Tomaszku:) jeszcze trochę i będzie Cię trzeba przemalować na czarno:) |
|
| | | |
|
| 2012-09-24, 08:57
2012-09-24, 08:54 - miniaczek napisał/-a:
brawo, brawo Tomaszku:) jeszcze trochę i będzie Cię trzeba przemalować na czarno:) |
|