| | | |
|
| 2011-10-09, 21:17
2011-10-09, 20:49 - adamus napisał/-a:
los miniakos aferos :))))))))))))
p.s. mam nadzieję, że chociaż w swoich spodenkach pobiegłeś!!!! |
strój był oczywiście mój:) w tej sprawie jutro zadzwonię, może da się to odkręcić:) ale możecie mówić Ikusia:)
Marku, za tydzień Poznań, golę wszystko u siebie co mam do ogolenia :D:D |
|
| | | |
|
| 2011-10-09, 21:33
2011-10-09, 21:17 - miniaczek napisał/-a:
strój był oczywiście mój:) w tej sprawie jutro zadzwonię, może da się to odkręcić:) ale możecie mówić Ikusia:)
Marku, za tydzień Poznań, golę wszystko u siebie co mam do ogolenia :D:D |
Super ze sie za tydzien widzimy ! :)
ja tez główke ogoliłem ale nie az tak bardzo jak TY :) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-10-09, 22:39
2011-10-09, 20:49 - adamus napisał/-a:
los miniakos aferos :))))))))))))
p.s. mam nadzieję, że chociaż w swoich spodenkach pobiegłeś!!!! |
siara ale siara, siara jaka siara ;))) |
|
| | | |
|
| 2011-10-10, 07:38
2011-10-09, 21:17 - miniaczek napisał/-a:
strój był oczywiście mój:) w tej sprawie jutro zadzwonię, może da się to odkręcić:) ale możecie mówić Ikusia:)
Marku, za tydzień Poznań, golę wszystko u siebie co mam do ogolenia :D:D |
Dobrze, ze kolega Ikusia ;) ma jeszcze co golić, bo w pewnym wieku na głowie różnie to bywa :)) |
|
| | | |
|
| 2011-10-10, 08:01
2011-10-09, 21:17 - miniaczek napisał/-a:
strój był oczywiście mój:) w tej sprawie jutro zadzwonię, może da się to odkręcić:) ale możecie mówić Ikusia:)
Marku, za tydzień Poznań, golę wszystko u siebie co mam do ogolenia :D:D |
Widać, że poświętowaliście ostro tą 6.rocznicę;)))
...ja wiedziałam, że ta rodzina jest "dziwna" troszkę;))) |
|
| | | |
|
| 2011-10-10, 08:20
2011-10-10, 08:01 - shadoke napisał/-a:
Widać, że poświętowaliście ostro tą 6.rocznicę;)))
...ja wiedziałam, że ta rodzina jest "dziwna" troszkę;))) |
Faktycznie! Że ja wcześniej tego nie zauważyłam ;p |
|
| | | |
|
| 2011-10-10, 08:21
2011-10-09, 13:06 - Silver108 napisał/-a:
Mam pytanie do naszych wątkowych maratończyków - jak długo przygotowywaliście się do swojego pierwszego startu? Czy pół roku to rozsądny okres czasu na przygotowania, biorąc pod uwagę, że mam już za sobą starty w połówkach (co prawda niewiele, ale zawsze coś). No i skoro już pytam - może polecacie jakiś konkretny plan treningowy?
Na razie to takie moje bardzo odległe plany, ale tak myślę, że jak w przyszłym roku forma dopisze i będzie postęp to w 2013 chciałbym spróbować swoich sił na najdłuższym dystansie :)
|
Mój start czerwiec 2007 -84 kg wagi
1)6m-cy ergonometr wioślarski - spadek wagi do 71kg
2)styczeń 2008 pierwsze truchtanie
3)od maja 2008 bieganie już po około 100-150km na miesiąc
4)wrzesień pomysł na jakiś pierwszy start
5)wrzesień waga 68kg - pierwszy start na 10km - czas 39 min. z hakiem
6) koniec września 2008- półmaraton w Katowicach 1:21:...
7) październik 2008 - maraton Poznań 3:03:...
Uważam, że nie ma reguły na to kiedy można startować, wszystko zależne od możliwości i celów życiowych. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-10-10, 08:23
Miała być dzisiaj kąpiel w morzu ale niestety coś mi zaatakowało gardło i katar mnie dopadł. Kurde felek. Zadowalam się na razie herbatką z miodem :))). Mniam... |
|
| | | |
|
| 2011-10-10, 14:15
2011-10-10, 08:23 - agawa71 napisał/-a:
Miała być dzisiaj kąpiel w morzu ale niestety coś mi zaatakowało gardło i katar mnie dopadł. Kurde felek. Zadowalam się na razie herbatką z miodem :))). Mniam... |
|
| | | |
|
| 2011-10-10, 17:49
2011-10-10, 14:15 - Truskawa napisał/-a:
a z jakim miodem? :) |
Teraz mam akurat wielokwiat z dodatkiem gryki.
Zionę jak smok. Czosnek też spożywam ;p |
|
| | | |
|
| 2011-10-10, 18:43
2011-10-10, 08:23 - agawa71 napisał/-a:
Miała być dzisiaj kąpiel w morzu ale niestety coś mi zaatakowało gardło i katar mnie dopadł. Kurde felek. Zadowalam się na razie herbatką z miodem :))). Mniam... |
Biegać nie mogę, na chodzenie z kulami nie mam czasu...ale z kąpieli nie rezygnuję...
Dziś tak jak każdego poprzedniego dnia 15 minutek..o nie, dzisiaj nawet 17 wyszło....w wodzie siedziałam...
A, że na dworze chłodno i wietrznie, więc w wodzie ciepełko było...
Miłego życzę:)) |
|
| | | |
|
| 2011-10-10, 18:43
Kończę już SEZON :)
byłem u lekarza i mam 2tyg. przerwy
Boli mnie tam dlatego że poszło ponoć jakieś więzadło
Nawet w Lipinkach nie pobiegnę chociaz 20go moge potruchtac i jak nie bedzie bolało moge przetruchtac , jutro badanie krwi , a za 2tyg. kontrola
Więc już sie nie bede ścigał , od listopada planuje zacząć powoli przygotowania pod Nowy Sezon :) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-10-10, 19:11
no do czego to doszło
egzystowałam sobie spokojnie z nastawieniem późnego emeryta
gdy nadarzyła się okazja w tę sobotę
szłam szybkim marszem w kierunku oddalonego nieco przystanku, gdy uzmysłowiłam sobie, że tramwaj z Nim przyjedzie szybciej, niż ja tam domaszeruję
nie wiem nawet kiedy zaczęłam biec, zorientowałam się dopiero na przystanku, dysząc nieznacznie
i jeszcze dostałam ochrzan
czuję się uleczona z fobii pooperacyjnej |
|
| | | |
|
| 2011-10-10, 19:33
Dziękuję za maratońskie porady :) Jak więc widać przebiec może chyba każdy - najważniejsze to ciężko i systematycznie trenować.
|
|
| | | |
|
| 2011-10-10, 19:53
2011-10-10, 19:33 - Silver108 napisał/-a:
Dziękuję za maratońskie porady :) Jak więc widać przebiec może chyba każdy - najważniejsze to ciężko i systematycznie trenować.
|
najważniejsze to uwierzyć, że się przebiegnie:) i to wystarczy:) |
|
| | | |
|
| 2011-10-10, 22:40
a co tu taka cisza "wyborcza"??:) |
|
| | | |
|
| 2011-10-10, 22:46
2011-10-10, 22:40 - miniaczek napisał/-a:
a co tu taka cisza "wyborcza"??:) |
Jak ja się z tego cieszę :-D Już bałem się otworzyć lodówkę co by mi z niej nie wyskoczył jakiś pan chcący naprawiać nasz piękny kraj :-D I to jest słuszna koncepcja :-D |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-10-11, 09:43
2011-10-10, 18:43 - golon napisał/-a:
Kończę już SEZON :)
byłem u lekarza i mam 2tyg. przerwy
Boli mnie tam dlatego że poszło ponoć jakieś więzadło
Nawet w Lipinkach nie pobiegnę chociaz 20go moge potruchtac i jak nie bedzie bolało moge przetruchtac , jutro badanie krwi , a za 2tyg. kontrola
Więc już sie nie bede ścigał , od listopada planuje zacząć powoli przygotowania pod Nowy Sezon :) |
Ja sezon skończyłem po wrocławiu we wrzesniu.Jakoś nie mogę wrócić do biegania.
Przestałem biegać i od razu dopadło mnie mega przeziębienie.
Głowa, boli z nosa leci paskudnie się czuję.Za oknem leje.
Walczę z tym gabinetem żony wykułem już otwory w ścianie na okna i drzwi tarasowe.Instalacja elektryczna zrobiona, zabudowałem regipsami wnękę pod schodami,ociepliłem ganeczek, nałożyłem na styropiam siatkę.
Najbliższy start 11 listopada. Narka. |
|
| | | |
|
| 2011-10-11, 09:53 Elooo
Przeziębienie uziemiło mnie dzisiaj w domku. Czosnek, miód, aspiryna i vit. C1000 ruszyły do walki o moje zdrowie. Wczoraj miałam nadzieję, że przez noc się wykuruję hehe. Cudów nie ma. Trzeba swoje wyleżeć ;p.
Miłego dnia i owocnych treningów :))))))))))))))))
|
|
| | | |
|
| 2011-10-11, 11:40
2011-10-11, 09:53 - agawa71 napisał/-a:
Przeziębienie uziemiło mnie dzisiaj w domku. Czosnek, miód, aspiryna i vit. C1000 ruszyły do walki o moje zdrowie. Wczoraj miałam nadzieję, że przez noc się wykuruję hehe. Cudów nie ma. Trzeba swoje wyleżeć ;p.
Miłego dnia i owocnych treningów :))))))))))))))))
|
|