| | | |
|
| 2011-07-23, 17:23
2011-07-22, 22:03 - miniaczek napisał/-a:
wazelina:) chyba bedziesz potrzebował jakiejś porady od Marka, że tak ładnie piszesz??:) - taki żart z mojej strony:) |
Niektórzy powiadają, że "dzień bez wazeliny dniem straconym":) |
|
| | | |
|
| 2011-07-23, 22:20
wieczorne 12km zaliczone...a biegło się miluchno wśród zapachu z grilla. Tu zapiekane kartofelki , tam karczek i kiełbaska... aż ślinka leciała. Przybiegłem do domu i cóż...makaron:)) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-07-24, 06:55 eloooooooooooo
W końcu jakaś odmiana. Dzień słoneczny :)))))))))))))
Miłego............................... |
|
| | | |
|
| 2011-07-24, 07:02
2011-07-24, 06:55 - agawa71 napisał/-a:
W końcu jakaś odmiana. Dzień słoneczny :)))))))))))))
Miłego............................... |
Aguś i tak będzie lało... się izotonik bo będzie dziś gorąco :) Pozdrawiam. |
|
| | | |
|
| 2011-07-24, 07:54
2011-07-24, 07:02 - Gulunek napisał/-a:
Aguś i tak będzie lało... się izotonik bo będzie dziś gorąco :) Pozdrawiam. |
Raczej upał○ mi dzisiaj nie grozi za to słoneczny poranek jest o wiele lepszy od deszczowego :)))) |
|
| | | |
|
| 2011-07-24, 08:35
a ja wstaję i do Lęborka na bieg :) |
|
| | | |
|
| 2011-07-24, 10:05
2011-07-24, 08:35 - marek100384 napisał/-a:
a ja wstaję i do Lęborka na bieg :) |
Powodzenia w Lęborku, pogoda aż za dobra :)
10 km poszło, Aga pewnie znowu się zgubiła :P |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-07-24, 10:12
Ja czekam do 18-tej. Trzeba te 22km machnąć |
|
| | | |
|
| 2011-07-24, 11:51
2011-07-24, 10:12 - grześ71 napisał/-a:
Ja czekam do 18-tej. Trzeba te 22km machnąć |
a ciemu do g.18?? jeśli można spytać??:)
ja o 18. piję piwko, bo jest 1.miesięcznica Rzeźnika:)
trzymam kciuki za startujących a dla reszty, owocnych treningów:)
Darek, a wybierasz się na 100% do Berlina??;) |
|
| | | |
|
| 2011-07-24, 12:44
2011-07-24, 11:51 - miniaczek napisał/-a:
a ciemu do g.18?? jeśli można spytać??:)
ja o 18. piję piwko, bo jest 1.miesięcznica Rzeźnika:)
trzymam kciuki za startujących a dla reszty, owocnych treningów:)
Darek, a wybierasz się na 100% do Berlina??;) |
będzie fajny chłodek...ale i tak plecaczek z butlą biorę...mam nauczkę z poprzedniego tygodnia |
|
| | | |
|
| 2011-07-24, 13:31
2011-07-24, 10:05 - Gulunek napisał/-a:
Powodzenia w Lęborku, pogoda aż za dobra :)
10 km poszło, Aga pewnie znowu się zgubiła :P |
Hehe faktycznie w pewnym momencie się zgubiłam :)))
Wyszło 19,5 km po górkach tfu.... morenach. Nieżle dają w kość te podbiegi. Ufff ............... |
|
| | | |
|
| 2011-07-24, 20:41
24km zaliczone. Teraz kolacyjka i lulu:))) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-07-24, 21:32
2011-07-24, 20:41 - grześ71 napisał/-a:
24km zaliczone. Teraz kolacyjka i lulu:))) |
Kolorowych............... |
|
| | | |
|
| 2011-07-24, 21:45
2011-07-24, 10:05 - Gulunek napisał/-a:
Powodzenia w Lęborku, pogoda aż za dobra :)
10 km poszło, Aga pewnie znowu się zgubiła :P |
Dzięki :) już po biegu,pogoda się utrzymała.Troszkę straszyło z daleka chmurami ciemnymi ale na szczęście wiatr odgonił :) |
|
| | | |
|
| 2011-07-24, 21:51
2011-07-24, 21:32 - agawa71 napisał/-a:
Kolorowych............... |
|
| | | |
|
| 2011-07-25, 07:34 elooooooooooooooo
Wstawać!!! Szkoda dnia!!!
Zaczyna się słonecznie. Ciekawe jak będzie dalej.
Czas na kawę.
Miłego dnia i owocnych treningów :)))))))))))))))))) |
|
| | | |
|
| 2011-07-25, 14:10
ech, no poszłam wczoraj na długie wybieganie
oczywiście dopiero wieczorem
źle ustawiłam stoper i scykorzyłam w połowie planowanego dystansu, poza tym głupio było biegać po ciemku po najczarniejszych alejkach naszego parku
i kurcze zamiast 20 (min >18) wyszło ledwie 17 :<
ale zasnęłam prawie od razu po powrocie, czyli tuż po północy :D |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-07-25, 15:24
2011-07-25, 14:10 - Magda napisał/-a:
ech, no poszłam wczoraj na długie wybieganie
oczywiście dopiero wieczorem
źle ustawiłam stoper i scykorzyłam w połowie planowanego dystansu, poza tym głupio było biegać po ciemku po najczarniejszych alejkach naszego parku
i kurcze zamiast 20 (min >18) wyszło ledwie 17 :<
ale zasnęłam prawie od razu po powrocie, czyli tuż po północy :D |
...czyli postęp jest...znaczy sen jakiś sensowny :)))) |
|
| | | |
|
| 2011-07-25, 16:05
2011-07-21, 10:56 - agawa71 napisał/-a:
Piękny dystans :))). Tylko pogratulować. Nóżki bolą? Pewnie siedzenia bardziej ;p
|
A nie bolą, siedzenie też nie. Z tyłkiem to jest tak, że trzeba sobie dobrać siodełko. Ja trafiłem za czwartym razem na takie, co mogę na nim jechać 4 godziny i tyłek nie odpada.
Za tydzień poprawka, a od sierpnia plan, aby dwa razy miesiącu robić setkę.
Teraz czas popracować nad pływaniem, coby regularnie pływać te 2km. A potem to połączyć w kupę i... zobaczymy co będzie.
Pozdrowienia dla dzierlatki Maryśki. 1000 lat :) |
|
| | | |
|
| 2011-07-25, 18:17
2011-07-25, 16:05 - Kowal napisał/-a:
A nie bolą, siedzenie też nie. Z tyłkiem to jest tak, że trzeba sobie dobrać siodełko. Ja trafiłem za czwartym razem na takie, co mogę na nim jechać 4 godziny i tyłek nie odpada.
Za tydzień poprawka, a od sierpnia plan, aby dwa razy miesiącu robić setkę.
Teraz czas popracować nad pływaniem, coby regularnie pływać te 2km. A potem to połączyć w kupę i... zobaczymy co będzie.
Pozdrowienia dla dzierlatki Maryśki. 1000 lat :) |
Ja może dzisiaj rowerek przeproszę :))) |
|