| | | |
|
| 2011-08-31, 13:52
2011-08-31, 12:12 - kwasiżur napisał/-a:
to znaczy, że sezon "morsowy" tuż tuż :)), Nie ma to, jak wymoczyć dupsko w lodowatej wodzie :))) |
Ooooooooooooooooooo taaaaaaaaaaaaaaaak. Zimna woda zdrowia doda :))))))))))))))))))))) |
|
| | | |
|
| 2011-08-31, 18:55
2011-08-31, 13:52 - agawa71 napisał/-a:
Ooooooooooooooooooo taaaaaaaaaaaaaaaak. Zimna woda zdrowia doda :))))))))))))))))))))) |
brrr....zaraz dostaję gęsiej skórki:) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-08-31, 20:18
14 km zaliczone. Trochę górek też :)))). Dzisiaj zdecydowanie lepiej się już biegało. Miłego wieczorku :) |
|
| | | |
|
| 2011-08-31, 20:24
U mnie dziś 18km wybiegania ostatnie tak długie przed startem w PILE który już za 3dni :)
będzie walka ! |
|
| | | |
|
| 2011-08-31, 21:03
2011-08-31, 20:24 - golon napisał/-a:
U mnie dziś 18km wybiegania ostatnie tak długie przed startem w PILE który już za 3dni :)
będzie walka ! |
ładnie , ładnie:)) ja tylko 12 kilosów z przebieżkami...jutro luz |
|
| | | |
|
| 2011-09-01, 06:00 góry
góry moje góry czas wracać do nich
czeka mnie długa podróż na południe |
|
| | | |
|
| 2011-09-01, 08:19
2011-09-01, 06:00 - miriano napisał/-a:
góry moje góry czas wracać do nich
czeka mnie długa podróż na południe |
188km w sierpniu .A Wrocław tuż, tuż. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-09-01, 10:13
ludzie jak mi Was brakuje!
po całym dniu w pracy nie mam siły ani ochoty na net i pisanie, nawet dzienniczka treningowego nie uzupełniam :/
tyle że zakładam strój i szaleje na siłowni
zumba, cycling
a wczoraj szarpnęłam się na treningi personalne- 5, ale z tego co wiem dostanę jeszcze jakieś bonusowo- po znajomości i za piękne oczy
trza się za siebie ostro wziąć, bo jakoś sie tak mnie więcej zrobiło w ciągu ostatnich dwóch tygodni
|
|
| | | |
|
| 2011-09-01, 11:44 elooo
Nooooo i mamy już wrzesień. W sierpniu wyszło 376 km w tym 258 biegania. Reszta to rowerek :)))
Dzisiaj może się polenię a może wyjdę na kilka km. W sobotę start więc już nie mogę się forsować.
Miłego dzionka :)))) |
|
| | | |
|
| 2011-09-01, 11:48
Witajcie,Aga no no całkiem okazały kilometraż!Ja wykręciłem w sierpniu cieniutko(270)km,nie był to dla mnie sprzyjający miesiąc. |
|
| | | |
|
| 2011-09-01, 11:53
2011-09-01, 06:00 - miriano napisał/-a:
góry moje góry czas wracać do nich
czeka mnie długa podróż na południe |
za ponad 2 godziny na miejscu
dwa 1/2 dnia odpoczynku i start
fotka z trasy |
|
| | | |
|
| 2011-09-01, 17:56
2011-09-01, 08:19 - tomek20064 napisał/-a:
188km w sierpniu .A Wrocław tuż, tuż. |
U mnie w sierpniu na liczniku 218km....plus ćwiczenia siłowe pod górkę na Rysy;))) Jeszcze dwa 30km wybiegania , potem sprawdzająca dyszka w Bytomiu i już Warszawa. Numer startowy 4615 |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-09-01, 18:31
To jak już się wszyscy chwalą sierpniem to u mnie wyszło tak:
453 km. na rowerze w 13 treningach
6,8km pływania w 9 treningach
40,5km. biegu - tylko :( - w 4 treningach
2 godziny jazdy konnej - dwa razy po godzinie.
Ale wrzesień będzie solidniejszy :) |
|
| | | |
|
| 2011-09-01, 19:40
2011-09-01, 18:31 - Kowal napisał/-a:
To jak już się wszyscy chwalą sierpniem to u mnie wyszło tak:
453 km. na rowerze w 13 treningach
6,8km pływania w 9 treningach
40,5km. biegu - tylko :( - w 4 treningach
2 godziny jazdy konnej - dwa razy po godzinie.
Ale wrzesień będzie solidniejszy :) |
To też się pochwalę sierpniem:
331,3 km w biegu, w tym jeden tydzień po Górach Stołowych, gdzie wyszło 85,2km, a prawie drugie tyle chodząc po południu po górach!
To mój najlepszy kilometraż w życiu! |
|
| | | |
|
| 2011-09-01, 20:17
2011-09-01, 19:40 - shadoke napisał/-a:
To też się pochwalę sierpniem:
331,3 km w biegu, w tym jeden tydzień po Górach Stołowych, gdzie wyszło 85,2km, a prawie drugie tyle chodząc po południu po górach!
To mój najlepszy kilometraż w życiu! |
Uuuu....no to my tu cienkie Bolki ha ha |
|
| | | |
|
| 2011-09-01, 20:23
2011-09-01, 20:17 - grześ71 napisał/-a:
Uuuu....no to my tu cienkie Bolki ha ha |
Nie! Wy jesteście geniuszami, po prostu potrzebujecie mniej treningu;) |
|
| | | |
|
| 2011-09-01, 20:30
To ja się nawet nie chwalę ile to przebiegłem :P No ale dobra, żeby inni "krótkodystansowcy" poczuli, że nie są sami - 179km. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-09-01, 21:09
2011-09-01, 20:30 - Silver108 napisał/-a:
To ja się nawet nie chwalę ile to przebiegłem :P No ale dobra, żeby inni "krótkodystansowcy" poczuli, że nie są sami - 179km. |
Ale nas kobity zlały kilometrami.
Dzisiaj ułożyłem bloczki fundamentowe w przyszłym gabinecie żony.Jutro robię pierwszą warstwę wylewki w przedsionku. |
|
| | | |
|
| 2011-09-01, 21:09
U mnie sierpień wyszedł w 329kilometrów :)
no to do zobaczyska z nie którymi w PILE w Niedziele !
będzie walka o nowe życiówki :) |
|
| | | |
|
| 2011-09-01, 21:14
2011-09-01, 21:09 - tomek20064 napisał/-a:
Ale nas kobity zlały kilometrami.
Dzisiaj ułożyłem bloczki fundamentowe w przyszłym gabinecie żony.Jutro robię pierwszą warstwę wylewki w przedsionku. |
Ktoś musi biegać, żeby była równowaga w przyrodzie;)
Kiedyś Wy pobiegacie za nas!:) |
|