| | | |
|
| 2011-05-31, 22:10
2011-05-31, 22:01 - golon napisał/-a:
Może myślał że woda nie jest pitna :P
i dobrze że wyszło pomoc się bardzo przydało i przeżyłem i dzięki temu dotarłem do mety spokojnie heh :)
a piwko Twój Lech był dobry :) |
Zasłużyłeś na beczkę browaru. |
|
| | | |
|
| 2011-05-31, 22:12
2011-05-31, 22:10 - tomek20064 napisał/-a:
Zasłużyłeś na beczkę browaru. |
dzięki :) po biegu było fajnie na spotkaniu po biegowym i pogadaliśmy sobie z Beniem trochę :)
|
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-05-31, 22:29
2011-05-31, 22:12 - golon napisał/-a:
dzięki :) po biegu było fajnie na spotkaniu po biegowym i pogadaliśmy sobie z Beniem trochę :)
|
a gdzie byliście w jakiejs knajpie |
|
| | | |
|
| 2011-05-31, 22:35
2011-05-31, 22:29 - tomek20064 napisał/-a:
a gdzie byliście w jakiejs knajpie |
tam gdzie meta była przy Terospolu posiedzieliśmy sobie chwile , pogadaliśmy , pośmialiśmy miło było :) |
|
| | | |
|
| 2011-05-31, 22:42
2011-05-31, 22:35 - golon napisał/-a:
tam gdzie meta była przy Terospolu posiedzieliśmy sobie chwile , pogadaliśmy , pośmialiśmy miło było :) |
|
| | | |
|
| 2011-05-31, 22:44
Bieganie w czasie burzy :))). Czad!!! |
|
| | | |
|
| 2011-05-31, 22:47
2011-05-31, 22:44 - agawa71 napisał/-a:
Bieganie w czasie burzy :))). Czad!!! |
Zaś bieganie po burzy to jest rewelacja :) Właśnie wróciłem z 14-tki w tym 6,5 km II zakresu :) Tak jak dzisiaj mogę biegac zawsze :) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-05-31, 22:53
2011-05-31, 22:47 - Kuba1985 napisał/-a:
Zaś bieganie po burzy to jest rewelacja :) Właśnie wróciłem z 14-tki w tym 6,5 km II zakresu :) Tak jak dzisiaj mogę biegac zawsze :) |
zostaw Kuba trochę mocy na wrocław |
|
| | | |
|
| 2011-05-31, 22:56
2011-05-31, 22:53 - tomek20064 napisał/-a:
zostaw Kuba trochę mocy na wrocław |
Tomku właśnie już pomału zaczynam budowac tą moc na Wrocław :)) |
|
| | | |
|
| 2011-05-31, 23:33
2011-05-31, 22:44 - agawa71 napisał/-a:
Bieganie w czasie burzy :))). Czad!!! |
Błyskawice nad portem. W tle żaglówki i jachty. Coś pięknego. |
|
| | | |
|
| 2011-05-31, 23:53
2011-05-31, 23:33 - agawa71 napisał/-a:
Błyskawice nad portem. W tle żaglówki i jachty. Coś pięknego. |
Aga, jak możesz!! Tu ludzie na południu mieszkają i żadnego morza nie widać. :)) Zazdroszczę do bólu!!! :) |
|
| | | |
|
| 2011-06-01, 07:45 Elooooooooooooo
U mnie od rana pochmurno ale ciepło. Wczoraj na Fortach wyszło mi 13,5 km. Dzisiaj wieczorkiem tez może się uda cosik pobiegać.
Miłego dnia i owocnych treningów :))) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-06-01, 07:47
2011-05-31, 23:53 - Truskawa napisał/-a:
Aga, jak możesz!! Tu ludzie na południu mieszkają i żadnego morza nie widać. :)) Zazdroszczę do bólu!!! :) |
My za to góry widzimy ,-)
Mam nadzieję, że już po burzach, bo planuje na dzisiaj spokojne długie bieganie z podziwianiem piękna przyrody i słuchaniem śpiewu ptaków -)
|
|
| | | |
|
| 2011-06-01, 07:49
2011-05-31, 23:53 - Truskawa napisał/-a:
Aga, jak możesz!! Tu ludzie na południu mieszkają i żadnego morza nie widać. :)) Zazdroszczę do bólu!!! :) |
Iza, ja mam zewsząd wodę. Morze, port, zalew i jeziorko. Te ostatnie co prawda niemieckie ale piękne no i tylko 2,5 km od mojego domu. |
|
| | | |
|
| 2011-06-01, 09:06
Bez truskawek ani rusz ;p. Sorki Iza :))) |
|
| | | |
|
| 2011-06-01, 09:13
Uff... Biuro przeniesione, wróciłem do domu o 1.30 w nocy. Niby dużo rzeczy nie było, ale tylko się tak wydawało. W nowym biurze czeka mnie teraz tydzień układania i rozkładania... :P
Ale najpierw pora na herbatkę, słodką bułę i truskawki, bo staniały do 8 zł/kg :P |
|
| | | |
|
| 2011-06-01, 09:19
2011-06-01, 09:13 - luciasz napisał/-a:
Uff... Biuro przeniesione, wróciłem do domu o 1.30 w nocy. Niby dużo rzeczy nie było, ale tylko się tak wydawało. W nowym biurze czeka mnie teraz tydzień układania i rozkładania... :P
Ale najpierw pora na herbatkę, słodką bułę i truskawki, bo staniały do 8 zł/kg :P |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-06-01, 09:36
2011-06-01, 09:19 - agawa71 napisał/-a:
Mniam :))) |
Ja czekam na czereśnie.Na moich trasach są piekne poniemieckie aleje czereśniowe.Wystarczy w czasie biegu wyciągnąć rękę i zerwać całą kiść.Wczoraj juz kilka zjadłem. |
|
| | | |
|
| 2011-06-01, 10:08
2011-06-01, 09:13 - luciasz napisał/-a:
Uff... Biuro przeniesione, wróciłem do domu o 1.30 w nocy. Niby dużo rzeczy nie było, ale tylko się tak wydawało. W nowym biurze czeka mnie teraz tydzień układania i rozkładania... :P
Ale najpierw pora na herbatkę, słodką bułę i truskawki, bo staniały do 8 zł/kg :P |
U nas na targu już nawet koszyczek za dyszke kupisz. Tylko jakies drobne te truskawki.Pewnie za szybko dojrzewają w tym skwarze. |
|
| | | |
|
| 2011-06-01, 10:58
Wszystkiego najlepszego z okazji Dnia Dziecka :)))
W końcu każdemu z nas coś jeszcze z dziecka zostało ;p |
|