| | | |
|
| 2011-03-24, 09:35
2011-03-24, 08:03 - Henryk W. napisał/-a:
Jak tu korzystać z pięknej pogody, jak się wyprostować nie można.:) Mam bolesny przechył na lewo. Trudno biorę ten swój Diclofenac i trzeba poczekać. A tak dobrze żarło, od Sielpii wznowiłem truchtanko i do tej pory było ok. Ale trudno tydzień przerwy i będzie dobrze.:) |
|
| | | |
|
| 2011-03-24, 17:21
2011-03-23, 21:57 - Truskawa napisał/-a:
Chciałam coś napisac .. ale |
to ja dokończę za Ciebie:) Mati, Darek ma rację:)
Dziś przeczytałe dwie fajne wiadomości, ale to dla mnie:)
pierwsza - mam już nr na Kraków 1539:)
druga - Maraton wraca do Łodzi:) nareszcie gdzieś blisko fajny bieg:) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-03-24, 17:51
2011-03-24, 17:21 - miniaczek napisał/-a:
to ja dokończę za Ciebie:) Mati, Darek ma rację:)
Dziś przeczytałe dwie fajne wiadomości, ale to dla mnie:)
pierwsza - mam już nr na Kraków 1539:)
druga - Maraton wraca do Łodzi:) nareszcie gdzieś blisko fajny bieg:) |
a 22go maja jest 10ka w Łodzi ul. Piotrkowską słyszałeś o tym biegu ?:) trasa ponoć szybka i atestowana :) |
|
| | | |
|
| 2011-03-24, 17:54
2011-03-24, 17:51 - golon napisał/-a:
a 22go maja jest 10ka w Łodzi ul. Piotrkowską słyszałeś o tym biegu ?:) trasa ponoć szybka i atestowana :) |
zgadza się, widziałem (czytałem) nawet regulamin |
|
| | | |
|
| 2011-03-24, 18:01
W Łodzi biegłam półmaraton i bardzo mi się tam podobało. Miałam rok później biec maraton ale już nie było. Cieszę się, że impreza wraca. Wygląda na to, że trasa jest inna. Może lepsza :)) |
|
| | | |
|
| 2011-03-24, 19:58
Wolnego nie było za to był bardzo fajny trening :)))). Odwiedziłam Ahlbeck. Zamieniłam się sama ze sobą wolnym. Będzie jutro. Piątek wypadł mi organizacyjny.
|
|
| | | |
|
| 2011-03-24, 20:19
2011-03-24, 19:58 - agawa71 napisał/-a:
Wolnego nie było za to był bardzo fajny trening :)))). Odwiedziłam Ahlbeck. Zamieniłam się sama ze sobą wolnym. Będzie jutro. Piątek wypadł mi organizacyjny.
|
Po trzech dniach treningowych muszę odpocząć jutro wolne od biegania. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-03-24, 20:24
2011-03-24, 17:54 - Krzysiek_biega napisał/-a:
zgadza się, widziałem (czytałem) nawet regulamin |
Kusi ten bieg zobaczymy czy nie wybiorę się na niego z kumplem :) ale to się okaże końcem kwietnia :) |
|
| | | |
|
| 2011-03-24, 20:26
2011-03-24, 19:58 - agawa71 napisał/-a:
Wolnego nie było za to był bardzo fajny trening :)))). Odwiedziłam Ahlbeck. Zamieniłam się sama ze sobą wolnym. Będzie jutro. Piątek wypadł mi organizacyjny.
|
:) Aga jak Ty to robisz, czasem tez muszę się zamienić i ni groma :) |
|
| | | |
|
| 2011-03-24, 20:38
wykopcie mnie na trening, nie mam siły....
dzisiaj rano podwójnie doceniłam miłe pobudki Agi
pies zakradł się do mnie śpiącej celem mlaśnięcia, ale zanim jego plugawy język dosięgnął mojej twarzy, najpierw doleciał mnie jego oddech, pogłębiony beknięciem..... już dawno tak nie wyrywałam z łóżka |
|
| | | |
|
| 2011-03-24, 20:39
2011-03-24, 20:26 - Gulunek napisał/-a:
:) Aga jak Ty to robisz, czasem tez muszę się zamienić i ni groma :) |
Jakiś super dzień mam dzisiaj. Ćwiczenia domowe też mi dzisiaj poszły gładko i z energią :))).
To pewnie efekt emocji z pracy. Mieliśmy dzisiaj ewakuację próbną + pierwsza pomoc + szkolenie P.Poż. z praktycznym użyciem gaśnic :))). Łyh. Można było pocałować się z fantomem przy wdechach a potem po-syczeć z gaśnicy. Frajda :))).
No i sprawdzić przy okazji działanie systemu antypożarowego. Pierwszy raz miałam okazję zobaczyć jak to cudo działa i gada. Strażacy pobiegali sobie po obiekcie. Też mieli fajnie :))).
|
|
| | | |
|
| 2011-03-24, 20:44
2011-03-24, 20:38 - Magda napisał/-a:
wykopcie mnie na trening, nie mam siły....
dzisiaj rano podwójnie doceniłam miłe pobudki Agi
pies zakradł się do mnie śpiącej celem mlaśnięcia, ale zanim jego plugawy język dosięgnął mojej twarzy, najpierw doleciał mnie jego oddech, pogłębiony beknięciem..... już dawno tak nie wyrywałam z łóżka |
Kocham te sierściuchowe stwory :))). Najchętniej ściągnęłabym do domu cały zwierzyniec. Niestety żandarm w postaci mojego męża broni się przed tym jak może. Cudem kiedyś przytargałam kota do domku i ubłagałam z synem pozwolenie na weekend. Gacek mieszka z nami do dziś :)))). |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-03-24, 20:44
Ja dziś luzik. Jutro myk w auto i w sobotę Sobótka. Trasa jak wiadomo ciężka i selektywna ale jadę tam poczuć po raz pierwszy w tym roku atmosferę i smak zawodów:)) Powodzenia wszystkim startującym w weekend:)) |
|
| | | |
|
| 2011-03-24, 20:49
2011-03-24, 20:39 - agawa71 napisał/-a:
Jakiś super dzień mam dzisiaj. Ćwiczenia domowe też mi dzisiaj poszły gładko i z energią :))).
To pewnie efekt emocji z pracy. Mieliśmy dzisiaj ewakuację próbną + pierwsza pomoc + szkolenie P.Poż. z praktycznym użyciem gaśnic :))). Łyh. Można było pocałować się z fantomem przy wdechach a potem po-syczeć z gaśnicy. Frajda :))).
No i sprawdzić przy okazji działanie systemu antypożarowego. Pierwszy raz miałam okazję zobaczyć jak to cudo działa i gada. Strażacy pobiegali sobie po obiekcie. Też mieli fajnie :))).
|
Zdradź mi sposób na rozciągnięcie doby do 26 h... bo nie mogę się zmusić do wstania o 5 tej na trening :) |
|
| | | |
|
| 2011-03-24, 20:51
2011-03-24, 20:44 - grześ71 napisał/-a:
Ja dziś luzik. Jutro myk w auto i w sobotę Sobótka. Trasa jak wiadomo ciężka i selektywna ale jadę tam poczuć po raz pierwszy w tym roku atmosferę i smak zawodów:)) Powodzenia wszystkim startującym w weekend:)) |
No to Grzesiu powodzenia.Dostałem właśnie sms od kolegi że ma miejsce w busie na wyjazd do Sobótki .Niestety nie dam rady. |
|
| | | |
|
| 2011-03-24, 20:57
2011-03-24, 20:39 - agawa71 napisał/-a:
Jakiś super dzień mam dzisiaj. Ćwiczenia domowe też mi dzisiaj poszły gładko i z energią :))).
To pewnie efekt emocji z pracy. Mieliśmy dzisiaj ewakuację próbną + pierwsza pomoc + szkolenie P.Poż. z praktycznym użyciem gaśnic :))). Łyh. Można było pocałować się z fantomem przy wdechach a potem po-syczeć z gaśnicy. Frajda :))).
No i sprawdzić przy okazji działanie systemu antypożarowego. Pierwszy raz miałam okazję zobaczyć jak to cudo działa i gada. Strażacy pobiegali sobie po obiekcie. Też mieli fajnie :))).
|
Temat jest mi znany z racji bycia członkiem OSP.
Mam nawet zrobiony kurs ratownictwa przedmedycznego. |
|
| | | |
|
| 2011-03-24, 20:59
2011-03-24, 20:49 - Gulunek napisał/-a:
Zdradź mi sposób na rozciągnięcie doby do 26 h... bo nie mogę się zmusić do wstania o 5 tej na trening :) |
O piątej rano tez mnie nikt nie zwlecze z łóżka więc też nie ma mowy o treningu :))). Za to wieczór jest mój :))) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-03-24, 21:00
2011-03-24, 17:54 - Krzysiek_biega napisał/-a:
zgadza się, widziałem (czytałem) nawet regulamin |
a ja pierwsze słyszę:) zaraz muszę popatrzeć:) |
|
| | | |
|
| 2011-03-24, 21:02
2011-03-24, 20:59 - agawa71 napisał/-a:
O piątej rano tez mnie nikt nie zwlecze z łóżka więc też nie ma mowy o treningu :))). Za to wieczór jest mój :))) |
Nawet Ewakuacja :)) Ja chyba się pomału choć na niektóre treningi przestawię :P |
|
| | | |
|
| 2011-03-24, 21:03
2011-03-24, 20:57 - tomek20064 napisał/-a:
Temat jest mi znany z racji bycia członkiem OSP.
Mam nawet zrobiony kurs ratownictwa przedmedycznego. |
O kochany. Nie chwaliłeś się wcześniej. Brawo! |
|