| | | |
|
| 2010-10-17, 11:11
2010-10-17, 09:39 - miniaczek napisał/-a:
A ja jeszcze się nie zastrzeliłem, bo zaraz muszę wyjeżdżać na dyszkę do Uniejowa:) Dałbym sobie spokój, ale rok temu zacząłem bieganie właśnie od tego startu:)
|
Wszyscy ,,poznaniacy"" gdzieś dziś biegają a ja się tu marnuję w domu ha ha. W zmian poniosło mnie do lasu na grzyby ale doznałem druzgocącej porażki. Przyroda pokazała mi gdzie moje miejsce. Za chłodno a i przymrozki zrobiły swoje więc ledwo dno w koszyku przykryłem. Nie mniej dwie godzinki spaceru po lesie dobrze mi zrobiło:))) |
|
| | | |
|
| 2010-10-17, 13:21
LINK: http://www.eswinoujscie.pl/component/content/article/8012 | Darek, Artur =- Gratulacje :)
Ciekawe jak tam dzisiaj Mati w Tarnowie.
Ja wczoraj w roli kibica byłam na "Jesiennej 15-tce" - bieg w Korswand dookoła jeziora Wolgastsee. Fajnie. Pogoda co prawda deszczowa i zimno to zawody się udały. Wzięłam termos kawy i słodkości różne co by choć niektórych zawodników wspomóc po biegu. Okolica piękna. Niemieccy rowerzyści i spacerowicze pozdrawiali nas wesoło. Czasami też tam robiłam treningi. Jak kontuzję wyleczę na pewno tam zawitam w moich terenówkach. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-10-17, 13:22
Dzięki Kochani za gratki,dzisiaj u mnie ładne pogodne niebo,fajna jesień.Miłej niedzieli.:))) |
|
| | | |
|
| 2010-10-17, 13:25
Ja wczoraj w sumie tez nie próżnowałam. Pływałam. Mam teraz okazję nadrobić inne dyscypliny :)
Dzisiaj za to zaliczyłam saunę i kąpiel w morzu oczywiście. Niedziela u nas jest słoneczna więc od razu humor lepszy. A po morskiej solance to już w ogóle sama radość :)
Miłej niedzieli. |
|
| | | |
|
| 2010-10-17, 15:53
który bieg był po tej małej pętli? wodzisław? |
|
| | | |
|
| 2010-10-17, 16:55
Wróciłem z Lubina, gdzie poznałem Artura i Darka. Pogoda dopisała i udało mi się zrobić życiówkę. :) 44:43 netto. To daje kopa do dalszego trenowania, tylko żeby z kolanem było ok. Cały czas daje znać o sobie. |
|
| | | |
|
| 2010-10-17, 16:58
2010-10-17, 16:55 - pedroo12 napisał/-a:
Wróciłem z Lubina, gdzie poznałem Artura i Darka. Pogoda dopisała i udało mi się zrobić życiówkę. :) 44:43 netto. To daje kopa do dalszego trenowania, tylko żeby z kolanem było ok. Cały czas daje znać o sobie. |
Piotrek gratulacje nowej życiówki!! |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-10-17, 16:59
2010-10-17, 15:53 - Magda napisał/-a:
który bieg był po tej małej pętli? wodzisław? |
Tak w Wodzisławiu jest 10 rund po 2,1 km. |
|
| | | |
|
| 2010-10-17, 17:08
2010-10-17, 16:55 - pedroo12 napisał/-a:
Wróciłem z Lubina, gdzie poznałem Artura i Darka. Pogoda dopisała i udało mi się zrobić życiówkę. :) 44:43 netto. To daje kopa do dalszego trenowania, tylko żeby z kolanem było ok. Cały czas daje znać o sobie. |
Piotr - Gratulacje!!!
Naprawdę fajna życiówka. W bieganiu takie chwile są najpiękniejsze :) |
|
| | | |
|
| 2010-10-17, 17:35
2010-10-17, 17:08 - agawa71 napisał/-a:
Piotr - Gratulacje!!!
Naprawdę fajna życiówka. W bieganiu takie chwile są najpiękniejsze :) |
Ja też juz po crossie Góry Św.Anny wyszło 15.200km .Walka było ostra .Ostatecznie open 4 miejsce z czasem 1:03:40 i zostałem liderem na rok 2010r.Cały czas za plecami czułem oddech Janusza .Zaatakowałem pod koniec pierwszej pętli na ostrym zbiegu i udało się wyrobić 40 sekund przewagi.Ostatecznie wygrałem z Januszem o 3 s. |
|
| | | |
|
| 2010-10-17, 17:35
2010-10-17, 16:55 - pedroo12 napisał/-a:
Wróciłem z Lubina, gdzie poznałem Artura i Darka. Pogoda dopisała i udało mi się zrobić życiówkę. :) 44:43 netto. To daje kopa do dalszego trenowania, tylko żeby z kolanem było ok. Cały czas daje znać o sobie. |
Ho ho...chłopaki po maratonach latają jak przecinaki. 6.11 dyszka w Ustroniu. Podobno płasko jak po stole to może i ja się pokuszę:)) Gratulacje Piotr!!! |
|
| | | |
|
| 2010-10-17, 17:41
Jakub, Aga, Tomek, Grzesiek dzięki za gratki. W końcu pogoda była idealna, a nie jak w lecie.
Tobie Tomek też gratuluję!!!
|
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-10-17, 17:43
2010-10-17, 17:35 - tomek20064 napisał/-a:
Ja też juz po crossie Góry Św.Anny wyszło 15.200km .Walka było ostra .Ostatecznie open 4 miejsce z czasem 1:03:40 i zostałem liderem na rok 2010r.Cały czas za plecami czułem oddech Janusza .Zaatakowałem pod koniec pierwszej pętli na ostrym zbiegu i udało się wyrobić 40 sekund przewagi.Ostatecznie wygrałem z Januszem o 3 s. |
Nono Tomku 4 miejsce OPEN - fiu fiu :)) Wielkie gratulacje! |
|
| | | |
|
| 2010-10-17, 17:46
2010-10-17, 17:35 - grześ71 napisał/-a:
Ho ho...chłopaki po maratonach latają jak przecinaki. 6.11 dyszka w Ustroniu. Podobno płasko jak po stole to może i ja się pokuszę:)) Gratulacje Piotr!!! |
Grzegorz nie będzie problemu z życiówką w Ustroniu bo podobno trasa ma 9,7 km :)) Więc życiówka murowana :) To do zobaczenia Ustroniu :)) |
|
| | | |
|
| 2010-10-17, 17:51
2010-10-17, 17:35 - tomek20064 napisał/-a:
Ja też juz po crossie Góry Św.Anny wyszło 15.200km .Walka było ostra .Ostatecznie open 4 miejsce z czasem 1:03:40 i zostałem liderem na rok 2010r.Cały czas za plecami czułem oddech Janusza .Zaatakowałem pod koniec pierwszej pętli na ostrym zbiegu i udało się wyrobić 40 sekund przewagi.Ostatecznie wygrałem z Januszem o 3 s. |
Gratulacje Tomek,ostatecznie wygrałeś o 13 sekund. Nie lubię i nie umiem zbiegać... |
|
| | | |
|
| 2010-10-17, 18:59 Bieg Leliwitów - TARNÓW
TARNÓW Bieg Leliwitów dyst. wyszedł 10.4km ale trasa cholernie kręta co się rozpędzisz znów zakręt a do tego pokonanie schodów i to 3x po tyle było właśnie pętli :)
Bieg ukończyło 218 zawodników
Spotkałem się z Markiem i wspólnie przeprowadziliśmy rozgrzewkę
Start no było ostro i te pokonanie 3pętli po tych zakrętach
Wyniki :
1m. KUBA BURGHARDT ostatnio gdzie wystartuje wygrywa
12m. MAREK ŁABUZ - 35min 19sek i 2m. w kat. wiekowej ! graty
29m. MATEUSZ GOLONKA - 36min 44sek i 8m. w kat. wiekowej
Podsomówując nie jest źle jak było 400m wiecej więc nie źle wyszło myślę heh :) więc forma bardzo nie uciekła
W sobotę kolejne 10km tym razem trasa szybsza więc zobaczymy ile wyjdzie !
Marek dzięki za spotkanie :) |
|
| | | |
|
| 2010-10-17, 19:11
2010-10-17, 18:59 - golon napisał/-a:
TARNÓW Bieg Leliwitów dyst. wyszedł 10.4km ale trasa cholernie kręta co się rozpędzisz znów zakręt a do tego pokonanie schodów i to 3x po tyle było właśnie pętli :)
Bieg ukończyło 218 zawodników
Spotkałem się z Markiem i wspólnie przeprowadziliśmy rozgrzewkę
Start no było ostro i te pokonanie 3pętli po tych zakrętach
Wyniki :
1m. KUBA BURGHARDT ostatnio gdzie wystartuje wygrywa
12m. MAREK ŁABUZ - 35min 19sek i 2m. w kat. wiekowej ! graty
29m. MATEUSZ GOLONKA - 36min 44sek i 8m. w kat. wiekowej
Podsomówując nie jest źle jak było 400m wiecej więc nie źle wyszło myślę heh :) więc forma bardzo nie uciekła
W sobotę kolejne 10km tym razem trasa szybsza więc zobaczymy ile wyjdzie !
Marek dzięki za spotkanie :) |
Miło było spotkać:)
Małe sprostowanie - w kategorii byłem 4, a z regulaminu wynikało, ze powinienem stanąć na pudle na 3m-cu w swojej kategorii, ale zrobiła się jakaś fopa i byłem poza nim:)Wygrałem kategorię najszybszy tarnowianin no i dodatkowo wylosowałem czapeczkę startówkę, więc jakby jakaś rekompensata:)
No, a KUBA to ma grzebniecie, że ho ho:)
Schodki były extra:)
Za tydzień może 10km w Lipinkach - Dębno odpuszczam w tym roku, zadaleko, zazimno i coś tam jeszcze za...:)
Pozdrawiam wszystkich startujących i trenujacych:)
|
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-10-17, 19:21
Marek to super ! nasza grupka była szczęśliwa bo ja wylosowałem rękawiczki Ronhill , TY czapeczkę , wylosowali jeszcze Tomek i Robert heh :)
no to jak się uda w sobotę znów się spotkamy ! :)
fajnie że byłem w Tarnowie , super trasa ale bardzo krętawa co się rozpędzisz już zakręt :D
36:45 na 10.4km - wyszło po 3:32 to już jest dobrze jestem zadowolony :)
POWIEM że tym startem poprawił mi się humor po Poznaniu :D |
|
| | | |
|
| 2010-10-17, 19:27
2010-10-17, 19:21 - golon napisał/-a:
Marek to super ! nasza grupka była szczęśliwa bo ja wylosowałem rękawiczki Ronhill , TY czapeczkę , wylosowali jeszcze Tomek i Robert heh :)
no to jak się uda w sobotę znów się spotkamy ! :)
fajnie że byłem w Tarnowie , super trasa ale bardzo krętawa co się rozpędzisz już zakręt :D
36:45 na 10.4km - wyszło po 3:32 to już jest dobrze jestem zadowolony :)
POWIEM że tym startem poprawił mi się humor po Poznaniu :D |
Jeśli faktycznie było 10,4km to biegłem po 3:24 (kurcze w takim tempie jeszcze nie ciągłem w tym sezonie:), ale zakładam, że było równe 10km, więc mam 3:32 i to mi musi wystarczyć:)
No widzisz Mati Tarnów jest dobry na poprawę humoru, a maraton - wyciągnij wnioski i puść w niepamięć. Zresztą ja w zeszłym roku też w Tarnowie lizałem rany po Wrocławie, więc coś w tym jest:)
Do zobaczenia w Lipinkach:) |
|
| | | |
|
| 2010-10-17, 19:59
2010-10-17, 18:59 - golon napisał/-a:
TARNÓW Bieg Leliwitów dyst. wyszedł 10.4km ale trasa cholernie kręta co się rozpędzisz znów zakręt a do tego pokonanie schodów i to 3x po tyle było właśnie pętli :)
Bieg ukończyło 218 zawodników
Spotkałem się z Markiem i wspólnie przeprowadziliśmy rozgrzewkę
Start no było ostro i te pokonanie 3pętli po tych zakrętach
Wyniki :
1m. KUBA BURGHARDT ostatnio gdzie wystartuje wygrywa
12m. MAREK ŁABUZ - 35min 19sek i 2m. w kat. wiekowej ! graty
29m. MATEUSZ GOLONKA - 36min 44sek i 8m. w kat. wiekowej
Podsomówując nie jest źle jak było 400m wiecej więc nie źle wyszło myślę heh :) więc forma bardzo nie uciekła
W sobotę kolejne 10km tym razem trasa szybsza więc zobaczymy ile wyjdzie !
Marek dzięki za spotkanie :) |
Świetne rezultaty Panowie!! Nic tylko wielkie gratulacje dla was! Jak tak wszyscy piszą o startach to aż chce się gdzieś jechać i wystartować :) Na ten rok w planach jeszcze trzy starty: Ustroń, ALTUS i Toruń i nic innego nie zostaje tylko pójście mocno w nich :) Szczególnie muszę się zrewanżować 30 piętrom za ubiegłoroczny start :) |
|