| | | |
|
| 2009-12-18, 19:37
2009-12-18, 16:53 - tomek20064 napisał/-a:
Teraz jest - 15 C i smarki w nosie zamarzają.Jutro o 11:00 będzie ok - 12,13 C. Ale spokojnie po pierwszej opętli (3km) będziemy rozpinali kurtki.
A teraz idę mieszać izotoniki i pakować ciuchy.
Mam zamiar być na miejscu 0 9:30 wolę być szybciej.Przed startem jestem lekko podenerwowany i nakręcony i nie lubie robić czegoś na ostatni chwilę.Startującycm jutro w zawodach życzę powodzenia. |
Tomku powodzenia jutro i zrealizowania planu! Ja dzisiaj koło 17 zrobiłem 6 km. Przemysłowa asfaltowa droga po której zawsze biegam przybrała uroku. Biała, pokryta śniegiem, otoczona drzewami :D Biegnąc czułem się jakbym przeniósł się na Szwedzkie drogi, które kojarzą mi się z relacjami z zimowego rajdu Szwecji (WRC). Zima ma swoje uroki :D Pozdrawiam!! |
|
| | | |
|
| 2009-12-19, 09:09
2009-12-18, 19:37 - Kuba1985 napisał/-a:
Tomku powodzenia jutro i zrealizowania planu! Ja dzisiaj koło 17 zrobiłem 6 km. Przemysłowa asfaltowa droga po której zawsze biegam przybrała uroku. Biała, pokryta śniegiem, otoczona drzewami :D Biegnąc czułem się jakbym przeniósł się na Szwedzkie drogi, które kojarzą mi się z relacjami z zimowego rajdu Szwecji (WRC). Zima ma swoje uroki :D Pozdrawiam!! |
Witajcie .Śmigam na zawody .Start o 11;00 trzymajcie kciuki.Narka
|
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2009-12-19, 09:47
2009-12-19, 09:09 - tomek20064 napisał/-a:
Witajcie .Śmigam na zawody .Start o 11;00 trzymajcie kciuki.Narka
|
...kciuki oczywiście trzymam...dasz radę...
...ja po wczorajszych fikołkach porannych jestem cały obolały...ale i tak zaliczyłem już dzisiaj rowerek...
...podbudowany przez tych wszystkich, co mimo mrozu i śniegu będą dzisiaj startować...sam wybieram się jutro do Szczecina...hehe...jak mnie dobrze przymrozi, to nic nie będzie bolało...poza tym, ktoś musi obstawiać tyły... |
|
| | | |
|
| 2009-12-19, 15:09
2009-12-19, 09:09 - tomek20064 napisał/-a:
Witajcie .Śmigam na zawody .Start o 11;00 trzymajcie kciuki.Narka
|
Trzymamy kciuki!
Ja dzisiaj przeszedłem chrzest bojowy w zimowych warunkach :P
Śniegu pełno, -8 na termometrze. Przyznam, że wydawało mi się, że biegnę dość szybko, a wyszło że sobie truchtałem powoli :P No ale i tak było fajnie :D
Pozdro, miłego biegania. |
|
| | | |
|
| 2009-12-19, 17:10
Tomek chwal się nam jak Ci poszło jak nabiegałeś dzisiaj w Strzelcach :) |
|
| | | |
|
| 2009-12-19, 17:59 ale super
Ale dzisiaj bylo super:) -11"C, piękne słońce i skrzypiący śnieg pod butami:) ale powoli, bo jest go 10cm. Nic nieodśnieżona moja ścieżka rowerowa. Nawet nie posypane piaskiem, więc suche kilometry, bez planowanych przebieżek:( Jutro wyskakuje tą samą o 7:30 na 10. Ciekawe??:)
Tomku, czekamy z niecierpliwością na relację, bo ja też trzymałem kciuki:) |
|
| | | |
|
| 2009-12-19, 18:15 Hello
Ja już drugi dzień bez treningu. Wczoraj było -13 a dzisiaj -15 i trochę się przestraszyłam temperatury. Za to kupiłam choinkę i ją ubrałam :)
Mam nadzieję, że jutro mróz nieco odpuści. Czy wy przy takim mrozie biegacie??? W lutym też było mroźno ale nie aż tak i wtedy biegałam przy temp. -6, -7 ale jak widzę, że jest poniżej dyszki to mam lęki. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2009-12-19, 18:47
2009-12-19, 18:15 - agawa71 napisał/-a:
Ja już drugi dzień bez treningu. Wczoraj było -13 a dzisiaj -15 i trochę się przestraszyłam temperatury. Za to kupiłam choinkę i ją ubrałam :)
Mam nadzieję, że jutro mróz nieco odpuści. Czy wy przy takim mrozie biegacie??? W lutym też było mroźno ale nie aż tak i wtedy biegałam przy temp. -6, -7 ale jak widzę, że jest poniżej dyszki to mam lęki. |
...Agnieszko...przy takim mroziku biega się wspaniale...pod warunkiem, że wiatr nie dmucha...
...ja dzisiaj do porannego rowerka dorzuciłem małe rozbieganko...a raczej marszobieg z obciążeniem w osobie mojej córeczki na sankach...po prostu kudłaty zaprzęg... |
|
| | | |
|
| 2009-12-19, 20:03
2009-12-19, 18:15 - agawa71 napisał/-a:
Ja już drugi dzień bez treningu. Wczoraj było -13 a dzisiaj -15 i trochę się przestraszyłam temperatury. Za to kupiłam choinkę i ją ubrałam :)
Mam nadzieję, że jutro mróz nieco odpuści. Czy wy przy takim mrozie biegacie??? W lutym też było mroźno ale nie aż tak i wtedy biegałam przy temp. -6, -7 ale jak widzę, że jest poniżej dyszki to mam lęki. |
Witam Wszystkich,
Jestem po dwóch treningach w temperaturze poniżej -10. Nie są to pierwsze treningi przy takich temperaturach, ale zwracam baczniejszą uwagę na ubiór. Nie biegam też nic szybszego czy bardzo ciężkiego, bo po pierwsze ślisko, po drugie w takiej temperaturze staram się oddychać więcej przez nos. Wracam z treningów cięższy o drobinki lodu czy szronu na czapce. Jeśli by się temperatura utrzymała i zaczęło wiać lub zrobiło się jeszcze zimniej to nakładam szalik na twarz i przez niego oddycham. Czasami też biegam w spodniach lub zakładam dwie pary getrów.
Pozdrawiam Wszystkich |
|
| | | |
|
| 2009-12-19, 20:16
2009-12-19, 17:10 - golon napisał/-a:
Tomek chwal się nam jak Ci poszło jak nabiegałeś dzisiaj w Strzelcach :) |
Było super nabiegałem 00:56:23 .Startowało ponad 400 zawodników .Open 73 w M30 byłem 20.
Było zimno jak cholera panowie z brodami i wąsami mieli dosłownie sople pod nosem.
POtem było losowanie nagród i znowu miałem szczęście wyczytali nr 20 czyli mój.Dostałem całatorbę chemi (dla żony) okulary i słuchawki do kompa (dla Agi) a dla mnie kubek i męskie kosmetyki.
MIałem nadzieję że stanę na podium w kat. najlepszy zawodnik gminy Strzelce Op. i tu doznałem szoku .Wyczytali zwycieżców i mnie nie a koleśz III miejsca miał gorszy czas od mojego o ponad 4 min.Teraz poczułem to co Mati kiedy też coś takiego go spotkało.Byłem zawiedziony i wściekły. Będę to musiał w poniedziałek wyjaśnić.Jestem zadowolony z czasu i nowej życiówki.POzdro. |
|
| | | |
|
| 2009-12-19, 20:31
Tomek gratki wyniku ! fajnie że dobrze pobiegłeś w Open i kat. wiekowej :) no i gratki wylosowania szczęścia w losowaniu nagrody :)
No i współczuje że Cie to spotkało dzisiaj to co mnie u mnie w mieście na Biegu ;/
Ja w weekend odpoczywam :) a w poniedziałek znów potuptać
Wracając ze szkoły zauważyłem sklep z witaminami i odżywkami dla sportowców wstąpilem i pogadalem ze sprzedawcą polecił mi poszczególne rzeczy do zakupienia witaminy i napoje ;)
Zakupie sobie je jak zdobędę kaskę :) |
|
| | | |
|
| 2009-12-19, 20:50
2009-12-19, 18:15 - agawa71 napisał/-a:
Ja już drugi dzień bez treningu. Wczoraj było -13 a dzisiaj -15 i trochę się przestraszyłam temperatury. Za to kupiłam choinkę i ją ubrałam :)
Mam nadzieję, że jutro mróz nieco odpuści. Czy wy przy takim mrozie biegacie??? W lutym też było mroźno ale nie aż tak i wtedy biegałam przy temp. -6, -7 ale jak widzę, że jest poniżej dyszki to mam lęki. |
Właśnie wróciłem z treningu, u mnie było -13 i biegało się znakomicie, temperatura nie ma znaczenia, biegałem jak było ponad -20 i nigdy nie miałem z tym żadnych problemów.
Dodam że w latach 80-tych zimy były znacznie ostrzejsze i nie było takiego sprzętu jak dzisiaj, mam na myśli różnego rodzaju kurtki czy czapki typu Windstoper i też się biegało. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2009-12-19, 21:05
2009-12-19, 20:31 - golon napisał/-a:
Tomek gratki wyniku ! fajnie że dobrze pobiegłeś w Open i kat. wiekowej :) no i gratki wylosowania szczęścia w losowaniu nagrody :)
No i współczuje że Cie to spotkało dzisiaj to co mnie u mnie w mieście na Biegu ;/
Ja w weekend odpoczywam :) a w poniedziałek znów potuptać
Wracając ze szkoły zauważyłem sklep z witaminami i odżywkami dla sportowców wstąpilem i pogadalem ze sprzedawcą polecił mi poszczególne rzeczy do zakupienia witaminy i napoje ;)
Zakupie sobie je jak zdobędę kaskę :) |
Dotarłem do wyników i okazało się że koleś z II i III miejsca w ogólne nie powinien załapać się na podium ( 1:00:19 i 1:00:33)
Mieli czasy gorsze od mojegi i kolegi z którym trenuję o kilka min.(1:00:19 i 1:00:33)Jaja jak berety .Kolejność na podium została całkowicie wypatrzona . |
|
| | | |
|
| 2009-12-20, 10:20
Brawo Tomek!!! Gratulacje!!! |
|
| | | |
|
| 2009-12-20, 10:28
Witajcie :)
jest to moja pierwsza zima biegowa i gdyby nie ten wątek to pewnie kombinowałabym jak-by-tu ją przetrwać na bierzni elektrycznej ;)
Ale, zmotywowałam się i w piątek przy -15 przebiegłam 8km.
Biegało się dobrze, tylko musiałam skończyć wcześniej (planowałam 10km) bo strasznie zmarzły mi dłonie.. Dziś zakładam dwie pary rękawiczek ;) |
|
| | | |
|
| 2009-12-20, 10:55 kwestia ubioru
2009-12-20, 10:28 - bladooka napisał/-a:
Witajcie :)
jest to moja pierwsza zima biegowa i gdyby nie ten wątek to pewnie kombinowałabym jak-by-tu ją przetrwać na bierzni elektrycznej ;)
Ale, zmotywowałam się i w piątek przy -15 przebiegłam 8km.
Biegało się dobrze, tylko musiałam skończyć wcześniej (planowałam 10km) bo strasznie zmarzły mi dłonie.. Dziś zakładam dwie pary rękawiczek ;) |
łał...och...ach..takie komentarze wczoraj słyszałem biegnąc wieczorem zaplanowana 22.Było okolo 18 st.C.Mój ubiór to spodnie nieprzepuszczające powietrza plus leginsy a na góre trzy warstwy plus kominiarka.Czapka odgrywa bardzo ważną role bo nie oddycham bezpośrednio mrożnym powietrzem.Och i achy zrozumiałem po przybyciu do domu....otórz całą głowe miałem oszronioną i to bardzo,dużymi kawałkami lodu.Wyglądałem komicznie ale i przerażająco.Na rekach lekkie polarowe rekawice,wystarczają,podczas biegu tez niezle szron je oblepia.Takie bieganie to bajka.Nie rezygnujcie bo mrozi,biegajcie bo właśnie mrozi.Pozdrawiam z Mazur |
|
| | | |
|
| 2009-12-20, 11:07
miny mijanych ludzi jak się biega po mieście też są bezcenne ;) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2009-12-20, 15:34
...gratulacje Tomku...
...właśnie wróciłem ze Szczecina z Biegu Wigilijno - Sylwestrowego...pogoda oczywiście wspaniała..."pozytywnie zakręconych" biegaczek i biegaczy przybyło nawet sporo...
...dla mnie bieg zakończony podwójnym sukcesem...po pierwsze dobiegłem do mety...po drugie - nie byłem ostatni ( chociaż jak dobiegałem do mety, to usłyszałem głos spikera: "powitajmy brawami ostatniego zawodnika" )... |
|
| | | |
|
| 2009-12-20, 15:53
2009-12-20, 15:34 - kudlaty_71 napisał/-a:
...gratulacje Tomku...
...właśnie wróciłem ze Szczecina z Biegu Wigilijno - Sylwestrowego...pogoda oczywiście wspaniała..."pozytywnie zakręconych" biegaczek i biegaczy przybyło nawet sporo...
...dla mnie bieg zakończony podwójnym sukcesem...po pierwsze dobiegłem do mety...po drugie - nie byłem ostatni ( chociaż jak dobiegałem do mety, to usłyszałem głos spikera: "powitajmy brawami ostatniego zawodnika" )... |
Ostatni będą pierwszymi... :))) A tak poza tym, liczy się zwycięstwo a nie pozycja, z którą się dobiega... a zwycięzcą jest każdy kto minie linię mety... pod warunkiem, że regulaminowo, a nie na skróty... :))) Gratulacje Wojtku i życzę równego bilansu startów i finiszów... |
|
| | | |
|
| 2009-12-20, 16:18
2009-12-19, 20:16 - tomek20064 napisał/-a:
Było super nabiegałem 00:56:23 .Startowało ponad 400 zawodników .Open 73 w M30 byłem 20.
Było zimno jak cholera panowie z brodami i wąsami mieli dosłownie sople pod nosem.
POtem było losowanie nagród i znowu miałem szczęście wyczytali nr 20 czyli mój.Dostałem całatorbę chemi (dla żony) okulary i słuchawki do kompa (dla Agi) a dla mnie kubek i męskie kosmetyki.
MIałem nadzieję że stanę na podium w kat. najlepszy zawodnik gminy Strzelce Op. i tu doznałem szoku .Wyczytali zwycieżców i mnie nie a koleśz III miejsca miał gorszy czas od mojego o ponad 4 min.Teraz poczułem to co Mati kiedy też coś takiego go spotkało.Byłem zawiedziony i wściekły. Będę to musiał w poniedziałek wyjaśnić.Jestem zadowolony z czasu i nowej życiówki.POzdro. |
Tomek,tam było zaledwie 13,5 km. Bieg zorganizowany super,ale co do rzetelności dystansu to Organizatorzy od 20 lat są głusi na docierające do nich sygnały
|
|