| | | |
|
| 2009-10-24, 10:58
Witajcie,dzisiaj szara i ponura pogoda,przy odrobinie szczęścia od 2 listopada zaczynam powoli bieganko.Samara sobie rośnie niekontrolowana.Miłego dzionka.:))) |
|
| | | |
|
| 2009-10-24, 11:04
Potwierdzam, szaro, buro i ponuro. Jak się ogarnę trochę w domku (pranie, sprzątani i gotowanie) to polatam trochę a póki co do garów :) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2009-10-24, 13:17
Szaro, ale temperatura idealna do biegania:) Ja dzis zrobilam 14 i swiat wydaje sie bardziej kolorowy. Pozdrawiam:) |
|
| | | |
|
| 2009-10-24, 14:29
Witam serdecznie wszystkich biegoholików.
Przejrzałem z grubsza ten temat, ale ciężko znaleźć w tym gąszczu postów informacje przydatne dla początkującego biegacza. A poza tym wydaje mi się że każdy przypadek jest inny.
Biegam od jakiegoś czasu ale bardzo nieregularnie i najwięcej 4-5 km. Dopiero w ostatnim tygodniu przetruchtałem swoją pierwszą 10-tkę;). Ale tak mi się to spodobało, że biegałem tą 10-tę codziennie przez 7 dni. Czasy oczywiście nie są godne pochwalenia. Zakomunikuje tylko, że wahają się od 55min do 1h.
Mam z związku z tym prośbę do doświadczonych biegaczy, aby poradzili mi jak postępować na początku z bieganiem, abym mógł wystartować w zawodach na 10km i w dalszej perspektywie przebiec półmaraton i maraton.
Powiem tylko, że ciężko mi wytrzymać 10km bez marszu (udało się tylko 2 razy) a podbiegi pod strome górki są dla mnie tragedią. Zdaję sobie również sprawę, że moją dużą wadą jest waga. Mam 186cm i ważę 94kg.
Będę wdzięczny za wszelkie rady.
Pozdrawiam. |
|
| | | |
|
| 2009-10-24, 14:51
2009-10-24, 14:29 - wojciech84 napisał/-a:
Witam serdecznie wszystkich biegoholików.
Przejrzałem z grubsza ten temat, ale ciężko znaleźć w tym gąszczu postów informacje przydatne dla początkującego biegacza. A poza tym wydaje mi się że każdy przypadek jest inny.
Biegam od jakiegoś czasu ale bardzo nieregularnie i najwięcej 4-5 km. Dopiero w ostatnim tygodniu przetruchtałem swoją pierwszą 10-tkę;). Ale tak mi się to spodobało, że biegałem tą 10-tę codziennie przez 7 dni. Czasy oczywiście nie są godne pochwalenia. Zakomunikuje tylko, że wahają się od 55min do 1h.
Mam z związku z tym prośbę do doświadczonych biegaczy, aby poradzili mi jak postępować na początku z bieganiem, abym mógł wystartować w zawodach na 10km i w dalszej perspektywie przebiec półmaraton i maraton.
Powiem tylko, że ciężko mi wytrzymać 10km bez marszu (udało się tylko 2 razy) a podbiegi pod strome górki są dla mnie tragedią. Zdaję sobie również sprawę, że moją dużą wadą jest waga. Mam 186cm i ważę 94kg.
Będę wdzięczny za wszelkie rady.
Pozdrawiam. |
Witamy, witamy!
Z czasem 1h na 10km możesz już się spokojnie spróbować na jakimś biegu. Miejsca wysokiego nie zajmiesz, ale ostatni też na pewno nie będziesz - a poza tym wiadomo, że nie o miejsce chodzi :)
Ja na treningach "dziesiątki" robię w tempie około 57 minut.
Sam zaczynałem w zeszłym roku tak jak ty :D
Powiadasz, że chciałbyś wystartować w półmaratonie - w przyszłym roku jest to jak najbardziej realne :D Ważne, aby odpowiednio wcześnie ułożyć sobie plany itd.
No i jedna rada - napisałeś, że przez 7 dni pod rząd "katowałeś" się dyszkami - no jak dla mnie jest to zdecydowanie za dużo i za często. W zależności od tego jak dobrze się czujesz, 3-4 treningi na początek to max.
Pozdrawiam i życzę zapału do dalszego biegania. |
|
| | | |
|
| 2009-10-24, 15:39
Silver108 dzięki za rady ale na razie jeszcze nie czuje się na siłach aby startować w zawodach. Pewnie debiut zaliczę na wiosnę.
Piszesz o planie. Właśnie o to mi chodzi. Jak powinien on wyglądać dla początkującego żeby na początku wystartować na 10 km, a potem ewentualnie jak siły pozwolą w półmaratonie.
Pozdrawiam |
|
| | | |
|
| 2009-10-24, 15:57
2009-10-24, 10:58 - dak66 napisał/-a:
Witajcie,dzisiaj szara i ponura pogoda,przy odrobinie szczęścia od 2 listopada zaczynam powoli bieganko.Samara sobie rośnie niekontrolowana.Miłego dzionka.:))) |
chyba jak wiekszośc osob :)))
w koncu Torun tuz tuz :) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2009-10-24, 16:44
2009-10-24, 14:51 - Silver108 napisał/-a:
Witamy, witamy!
Z czasem 1h na 10km możesz już się spokojnie spróbować na jakimś biegu. Miejsca wysokiego nie zajmiesz, ale ostatni też na pewno nie będziesz - a poza tym wiadomo, że nie o miejsce chodzi :)
Ja na treningach "dziesiątki" robię w tempie około 57 minut.
Sam zaczynałem w zeszłym roku tak jak ty :D
Powiadasz, że chciałbyś wystartować w półmaratonie - w przyszłym roku jest to jak najbardziej realne :D Ważne, aby odpowiednio wcześnie ułożyć sobie plany itd.
No i jedna rada - napisałeś, że przez 7 dni pod rząd "katowałeś" się dyszkami - no jak dla mnie jest to zdecydowanie za dużo i za często. W zależności od tego jak dobrze się czujesz, 3-4 treningi na początek to max.
Pozdrawiam i życzę zapału do dalszego biegania. |
Krzysiek ma rację po pierwsze za intensywnie trenujesz. A gdzie w tym tygodniu był czas na regenerację i odpoczynek?.
Czasami przerwa w bieganiu jest ważniejsza od treningu.W bieganiu potrzebna jest cierpliwość i wytrwałość.Biegająć 7 dni w tygodniu nie zbudujesz formy, a co najwyżej złapiesz kontuzję.
Masa ciała też jest ważna powinienieś trochę schudnąć. Ale z tym przy bieganiu nie ma problemów.To przyjdzie samo.
Moja rada biegaj 3 razy w tygodniu raz biegaj po około 7 km raz w tygodniu biegaj na siłę czyli niestety podbiegi i raz w tygodniu długie wybiegania wtedy rób 10km bardzo powoli.To na początek.Z czasem zacznież zwiększać dystans.W domu ćwicz kolana, brzuch i inne partie ciała.Ćwiczenia w internecie .Powodzenia !
|
|
| | | |
|
| 2009-10-24, 17:31
Dziękuję Tomek20064 za wskazówki. Myślę, że trening 3 razy w tygodniu w wersji jaką proponujesz będzie dobrym rozwiązaniem, bo sam czuje, że 7 dni to zdecydowanie za dużo, a poza tym normalnie nie mam aż tyle czasu żeby codziennie biegać.
Tylko mam pytanie odnośnie tego treningu na siłę. Ile mniej więcej trzeba wtedy przebiec 5km? I jak to dokładnie wygląda cały czas mocne tempo, czy mocne tempo a potem trucht? |
|
| | | |
|
| 2009-10-24, 17:39
witam wszystkich serdecznie:)
wczoraj odbiła mi jakaś palma i zgłosiłam sie na półmaraton Swiętych Mikołajów. To ma być mój debiut;)Liczę na to że jest to bieg na luzie i pełen radości wiec może nie będę ostatnia;)Grunt to dostać sie do mety:)))Na razie udaje mi się regularnie biegać 4-5 razy w tygodniu różne dystanse (najdłuższy 15km) więc mam nadzieję że uda mi się. Ale ważniejsze jest to że spotkam wielu z was:)))Pozdrawiam |
|
| | | |
|
| 2009-10-24, 21:10
2009-10-24, 17:39 - gosia2303 napisał/-a:
witam wszystkich serdecznie:)
wczoraj odbiła mi jakaś palma i zgłosiłam sie na półmaraton Swiętych Mikołajów. To ma być mój debiut;)Liczę na to że jest to bieg na luzie i pełen radości wiec może nie będę ostatnia;)Grunt to dostać sie do mety:)))Na razie udaje mi się regularnie biegać 4-5 razy w tygodniu różne dystanse (najdłuższy 15km) więc mam nadzieję że uda mi się. Ale ważniejsze jest to że spotkam wielu z was:)))Pozdrawiam |
Nooooooooooooo Gosia to suuuuuuper. Zazdroszczę Ci, że pobiegniesz tę połówkę. Troszkę daleko mam do Torunia. Będę trzymała kciuki za Ciebie.
Ja dzisiaj skromnie 7 km. Jutro w planach dłuższy dystans.
Ciekawe jak pójdzie Adamkowi i Gołocie. Stawiam na Adamka :) |
|
| | | |
|
| 2009-10-24, 21:32
2009-10-24, 21:10 - agawa71 napisał/-a:
Nooooooooooooo Gosia to suuuuuuper. Zazdroszczę Ci, że pobiegniesz tę połówkę. Troszkę daleko mam do Torunia. Będę trzymała kciuki za Ciebie.
Ja dzisiaj skromnie 7 km. Jutro w planach dłuższy dystans.
Ciekawe jak pójdzie Adamkowi i Gołocie. Stawiam na Adamka :) |
Dzięki Aga ale mam wrażenie że to iście szatański pomysł:)))) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2009-10-24, 22:12
2009-10-24, 21:32 - gosia2303 napisał/-a:
Dzięki Aga ale mam wrażenie że to iście szatański pomysł:)))) |
myślę o wyjeździe do Torunia na połówkę ale również jak w POZNANIU tylko pokibicować :-) ale czy to wypali zależy od kasy czy będzie mnie stać na podróż
A ja tak jak Aga myślę że Adamek dołoży Gołocie ! :-) |
|
| | | |
|
| 2009-10-24, 22:17
2009-10-24, 17:31 - wojciech84 napisał/-a:
Dziękuję Tomek20064 za wskazówki. Myślę, że trening 3 razy w tygodniu w wersji jaką proponujesz będzie dobrym rozwiązaniem, bo sam czuje, że 7 dni to zdecydowanie za dużo, a poza tym normalnie nie mam aż tyle czasu żeby codziennie biegać.
Tylko mam pytanie odnośnie tego treningu na siłę. Ile mniej więcej trzeba wtedy przebiec 5km? I jak to dokładnie wygląda cały czas mocne tempo, czy mocne tempo a potem trucht? |
Jeśli ćwiczysz siłę, to trening składa się raczej z krótkich serii, np. 8x100 metrów sprinty. Dużo w internecie można o tym znaleźć. Oczywiście przed i po można (albo i powinno się) zrobić np. po 2km.
Tomek wspomniał o podbiegach - czyli po prostu bieganie pod górkę - kilka takich serii podczas treningu naprawdę daje w kość i buduje siłę :D
O metodach treningowych możesz poczytać w swojej wizytówce w zakładce trening chyba - wszystko super wyjaśnione :)
Ja niestety w tym roku siłę zlekceważyłem, a teraz dopiero widzę, że jak chcesz szybko biegać, to bez tego nie da rady. |
|
| | | |
|
| 2009-10-24, 22:32
2009-10-24, 22:17 - Silver108 napisał/-a:
Jeśli ćwiczysz siłę, to trening składa się raczej z krótkich serii, np. 8x100 metrów sprinty. Dużo w internecie można o tym znaleźć. Oczywiście przed i po można (albo i powinno się) zrobić np. po 2km.
Tomek wspomniał o podbiegach - czyli po prostu bieganie pod górkę - kilka takich serii podczas treningu naprawdę daje w kość i buduje siłę :D
O metodach treningowych możesz poczytać w swojej wizytówce w zakładce trening chyba - wszystko super wyjaśnione :)
Ja niestety w tym roku siłę zlekceważyłem, a teraz dopiero widzę, że jak chcesz szybko biegać, to bez tego nie da rady. |
Wojtku,
Ale na razie powinieneś sobie darować szybsze zakresy. Najpierw wybiegaj trochę kilometrów i przyzwyczaj organizm do dłuższego stałego wysiłku. Powinieś brać pod uwagę Twoją zbyt dużą wagę; poprzez stałe treningi zrzucisz trochę kilogramów co zmniejszy wydatnie obciążenia jakim będą poddawane twoje nogi podczas mocnych treningów. |
|
| | | |
|
| 2009-10-25, 10:16
2009-10-24, 22:12 - golon napisał/-a:
myślę o wyjeździe do Torunia na połówkę ale również jak w POZNANIU tylko pokibicować :-) ale czy to wypali zależy od kasy czy będzie mnie stać na podróż
A ja tak jak Aga myślę że Adamek dołoży Gołocie ! :-) |
Heh, trochę się obawiałam, że Gołota wyprowadzi jeden na tyle silny cios, że powali Adamka ale walka wyglądała tak jak sę tego spodziewałam. Szybkość zwyciężyła, heh. |
|
| | | |
|
| 2009-10-25, 10:18
Dzisiaj kolejny dzień z serii szaro, buro i ponuro w związku z tym, popijam kawę a kole południa lecę potruchtać :)
Cofnęliście zegarki????????? |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2009-10-25, 10:42
2009-10-25, 10:18 - agawa71 napisał/-a:
Dzisiaj kolejny dzień z serii szaro, buro i ponuro w związku z tym, popijam kawę a kole południa lecę potruchtać :)
Cofnęliście zegarki????????? |
Cześ za 20 min jadę do Strzelec Op. na I Bieg Przełajowy na dystansie 6 km trzymajcie kciuki.Narka. |
|
| | | |
|
| 2009-10-25, 14:28
2009-10-24, 22:32 - adamus napisał/-a:
Wojtku,
Ale na razie powinieneś sobie darować szybsze zakresy. Najpierw wybiegaj trochę kilometrów i przyzwyczaj organizm do dłuższego stałego wysiłku. Powinieś brać pod uwagę Twoją zbyt dużą wagę; poprzez stałe treningi zrzucisz trochę kilogramów co zmniejszy wydatnie obciążenia jakim będą poddawane twoje nogi podczas mocnych treningów. |
Zgadzam się całkowicie z Mirkiem.
Najpierw spokojne bieganie na granicy tzw. "swobodnej rozmowy" i w miarę możliwości wydłużać dystans by spalać "naddatki materiału", warto też pomysleć o właściwym odżywianiu. Tym dwóm elementom poświęciłbym okres zimowy. Proponuję też nabyć jakąś ciekawą fachową literaturę i poczytać w długie zimowe wieczory:)
Życzę powodzenia i witam w klubie pozytywnie zakręconych.
Z przeglądaniem wątku i stosowaniem wszystkich wskazówek zamieszczonych tutaj dałbym sobie spokój bo nie dla każdego wszystko, bo z czasem sam dojdziesz do tego co jest dobre dla Ciebie a co nie.
Pozdrawiam:) |
|
| | | |
|
| 2009-10-25, 16:00 Doczekałem jesieni
A nad Wrocławiem od rana słońce. Niesamowite. Po dwóch tygodniach mroku.
Dobiegłem do stadionu, rozciąganko, popatrzyłem na bieżnię i... potruchtałem do parku. A potem w las. Ale kolory, i jaka dzika radocha...
Pozdrawiam
|
|