|
POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
| | | | |
| 2009-03-08, 14:00
Jesteśmy, żyjemy - było rewelacyjnie .. /ja chcę jeszcze raz :)/ |
| | | | | |
| 2009-03-08, 14:09
2009-03-08, 14:00 - Grzegorz J napisał/-a:
Jesteśmy, żyjemy - było rewelacyjnie .. /ja chcę jeszcze raz :)/ |
A może tak jeszcze jedną fotkę? :) |
| | | | |
| | | | | |
| 2009-03-08, 14:15
2009-03-08, 13:51 - GREG napisał/-a:
ŻYJEMY I CZUJEMY SIĘ FANTASTYCZNIE !!! Do wczoraj wszyscy razem nabiegaliśmy 8 185,410 KM. Wszyscy zainteresowani otrzymaniem zdjęć z biegu niech piszą do mnie według zasady:
1. Nazwa drużyny
2. Numer startowy
3. adres e-mail
Niech nikt się nie martwi - wykonałem 3700 fotek na całej długości trasy począwszy od miejsca zimnego, przez punkt zmian aż do ciepłego. Posyłam na dobry początek zdjęcie MARATONÓW POLSKICH TEAM na finiszu :-)
Dziękuję wszystkim za dobrą zabawę ! Byliście i jesteście wspaniali ! |
piękna fotka:) nic tak nie cemetuje TEAMu jak podziemne bieganie, tam w ubiegłym roku było pierwsze spotkanie, w kopalni wszystko się zaczeło:))))
p.s. choć tym razem bez rekordu gunnessa, w ubiegłym roku padło 8371,529 KM
|
| | | | | |
| 2009-03-08, 14:40 Rewelacja :)
No niestety rekordu nie pobiliśmy bo z tego co sobie przypominam to bylo ok 8 256 km czyli trochę brakło ale rekord solowy został pobity i wynosił ponad 77 km.
Impreza nie do opisania - trzeba tam po prostu być.
Dzięki wszystkim za atmosferę :)
rewelacja - obiecuję że za rok będzie lepiej :) |
| | | | | |
| 2009-03-08, 15:15
2009-03-08, 13:30 - genio napisał/-a:
1M. MEBLE KLER - SEBASTIAN KLER
MARCIN BŁAZINSKI
KRZYSZTOF PRZYBYŁA
DAMIAN SOWA
2M.DĘBY WAŁBRZYCH1 - MIROSŁAW KACZUGA
EDWARD BACZEWSKI
KRZYSZTOF BARTKIEWICZ
JERZY KULCZYK
3M. MOK MSZANA DOLNA - JAN WYDRA
GRZEGORZ CZYŻ
MARCIN WYDRA
JANUSZ SARNICKI
Zwycięska drużyna łącznie nabiegała ponad 202km i nie poprawiła rekordu z u biegłego roku który wynosił ponad 210 km,
|
Gratki Grzegorzu :) - już mi się podoba, chyba muszę się gdzieś zaciągnąć na przyszły rok:) |
| | | | | |
| 2009-03-08, 15:28
Gratulacje dla wszystkich! Czekamy na konkretne opisy wrażeń. |
| | | | | |
| 2009-03-08, 15:41
LINK: http://www.onet.pl | Impreza poza wszelką konkurencją, impreza niesamowita, tam trzeba po prostu być.
Pozdrawiam wszystkich, których spodkałem. Przewde wszystkim ekipę z Leszna, z Markiem na czele.
Uzyskaliśmy 20 miejsce z wynikiem 156 km 836 metrów i wyprzedziliśmy kolegów z Trójmiasta, którzy byli na 21 miejscu o 22 metry ( a to wszystko po 12 bodzinach biegu )!!!
A to już zasługa Marka... |
| | | | |
| | | | | |
| 2009-03-08, 16:01
ale powiem, że nie było tak łatwo
Ania powiedziała, że lepiej bedzie startować tak, że 1 dwójka idzie i biega przez 2 godziny i tak na zmianę a od 18 miałymśmy być wszystkie. Pierwszą dwójką była Ania z Ewą, kiedy ja z Lidką się rozgrzewałam złapała nas kamera tvn24 i wywiad :D i też slyszymy, że mamy być szybciej na górze, to po tym wywiadzie na szybko rozsciąganie i idziemy po tych schodach i Ania nam mówi, że jednak co 1,5h się zmiany, to my dobrze, a one zaczęły i biegały tak ok 1,45(ale nie jestem pewna), to po nich my z Lidką zaczęłyśmy 1,5h na początku było ok, ale było czuć chłodem i jak sie biegało na początku to wiało zimnem i to było nieprzyjemne ....najlepsze było to, gdy ja bieglam i dobiegałam do zmiany za poźno tam krzyknęli "2 dziewczyny" no i Lidka nie zdążyła, a ja nie byłam przygotowana psychicznie na 2 okrążenie, ale przebieglam , dalam rade i potem jak sie zblizalam do zmiany krzcalam 2 hehe :)
najlepsze bylo to gdy zblizalo sie ku końcu ... to odliczanie do konca nie zapomne jak patrzylysmy na czas ... no ostanie 10s i odliczanie a ostanie okrążenie biegala Ania i to odliczanie jak na sylwetrze :)
co tu pisąć, ogolnie sie cieszymy ze nie poszlo nam tak zle, ze sie nie poddalysmy i walczyl;ysmy do konca ;))
pewnie relacje ztego będą lepsze i kazda z nas i nasi dopisza tu co nie co :)
impreza niezapomnianaaa |
| | | | | |
| 2009-03-08, 19:12
2009-03-08, 16:01 - Dalija napisał/-a:
ale powiem, że nie było tak łatwo
Ania powiedziała, że lepiej bedzie startować tak, że 1 dwójka idzie i biega przez 2 godziny i tak na zmianę a od 18 miałymśmy być wszystkie. Pierwszą dwójką była Ania z Ewą, kiedy ja z Lidką się rozgrzewałam złapała nas kamera tvn24 i wywiad :D i też slyszymy, że mamy być szybciej na górze, to po tym wywiadzie na szybko rozsciąganie i idziemy po tych schodach i Ania nam mówi, że jednak co 1,5h się zmiany, to my dobrze, a one zaczęły i biegały tak ok 1,45(ale nie jestem pewna), to po nich my z Lidką zaczęłyśmy 1,5h na początku było ok, ale było czuć chłodem i jak sie biegało na początku to wiało zimnem i to było nieprzyjemne ....najlepsze było to, gdy ja bieglam i dobiegałam do zmiany za poźno tam krzyknęli "2 dziewczyny" no i Lidka nie zdążyła, a ja nie byłam przygotowana psychicznie na 2 okrążenie, ale przebieglam , dalam rade i potem jak sie zblizalam do zmiany krzcalam 2 hehe :)
najlepsze bylo to gdy zblizalo sie ku końcu ... to odliczanie do konca nie zapomne jak patrzylysmy na czas ... no ostanie 10s i odliczanie a ostanie okrążenie biegala Ania i to odliczanie jak na sylwetrze :)
co tu pisąć, ogolnie sie cieszymy ze nie poszlo nam tak zle, ze sie nie poddalysmy i walczyl;ysmy do konca ;))
pewnie relacje ztego będą lepsze i kazda z nas i nasi dopisza tu co nie co :)
impreza niezapomnianaaa |
widziałem tę relację na tvn24. Gratuluję wszystkim biegającym, to chyba musi być fajne bieganie... |
| | | | | |
| 2009-03-08, 19:27
trzeba było nograć, bo ja z Lidką wywiadu dawałam hehe :))
|
| | | | | |
| 2009-03-08, 20:35
2009-03-08, 19:27 - Dalija napisał/-a:
trzeba było nograć, bo ja z Lidką wywiadu dawałam hehe :))
|
http://www.tvn24.pl/11414,2206678,0,0,1,0,podziemna-sztafeta,galeria.html
tylko zdjęcia niestety i to marne, ale poszukamy to może i znajdziemy materiał video :) |
| | | | | |
| 2009-03-08, 21:37
2009-03-08, 15:41 - kryz napisał/-a:
Impreza poza wszelką konkurencją, impreza niesamowita, tam trzeba po prostu być.
Pozdrawiam wszystkich, których spodkałem. Przewde wszystkim ekipę z Leszna, z Markiem na czele.
Uzyskaliśmy 20 miejsce z wynikiem 156 km 836 metrów i wyprzedziliśmy kolegów z Trójmiasta, którzy byli na 21 miejscu o 22 metry ( a to wszystko po 12 bodzinach biegu )!!!
A to już zasługa Marka... |
Krzysiu, nie przesadzaj z tymi indywidualnymi zasługami. Sztafeta to zabawa całej drużyny, każdy wylał swój pot itd. Impreza czadowa! Bardzo dobra organizacja, swietna atmosfera, ciężkie, ale niesamowite bieganie. Pozdrawiam Ciebie i wszystkich uczestników tegorocznej sztafety! |
| | | | |
| | | | | |
| 2009-03-08, 23:01
Mimo że pobiegłem ponad moje możliwości to jestem mniej zmęczony niż po maratonie. Przebiegłem 22 okrążenia co daje 53km i 240 metrów. Średnia wyszła mi po 3.18-3.20 każdy kilometr. Najszybsze okrążenie miałem 7.46, najwolniejsze w 8.32
Obecnie mam znacznie napięte łydki ale jutro już planuje zrobić dwudziestke rozbiegania.
Bardzo się bałem tego startu i warunków panujących na dole, ale organizacja była tak znakomita że nawet nie wiem kiedy-a już był finisz....
I dobra wiadomość, za rok będzie losowanych o 5 sztafet więcej - więc będzie sześćdziesiąt sztafet. |
| | | | | |
| 2009-03-08, 23:14
Zdążyłem na niedzielny bieg o 10 rano czyli VII Etap Zimnara.
Czas słabszy ale chciałem tylko pokonać te 6km (37:01). Tusik, dla mnie zrobiłeś w Bochni ultramaraton. Greg, wziąłeś medal dla mnie, chciałbym zobaczyć jak wygląda. |
| | | | | |
| 2009-03-09, 00:12
2009-03-08, 23:14 - maniak1984, peacemaker napisał/-a:
Zdążyłem na niedzielny bieg o 10 rano czyli VII Etap Zimnara.
Czas słabszy ale chciałem tylko pokonać te 6km (37:01). Tusik, dla mnie zrobiłeś w Bochni ultramaraton. Greg, wziąłeś medal dla mnie, chciałbym zobaczyć jak wygląda. |
Wziąłem medal dla ciebie :-) |
| | | | | |
| 2009-03-09, 00:36 Wspomnienia :-)
Czołem wszystkim!
Wreszcie wróciłem z Bochni. Jestem biegaczem tak jak i wy więc wiem ile radości dają zdjęcia z nietypowych imprez a Bochnia do takich się zalicza. Uchwyciłem waszą ciężką pracę, ból, zmęczenie, radość bywając na całej trasie biegu. Pozycje fotografowania były wielorakie przez co atrakcyjność fotek się zwiększyła. Godzina czasu i akumulatory do wymiany, karta pamięci się zapełniła to zrzucałem na bieżąco do laptopa, jadłem generalnie tylko o 16 oraz lekko po 21 a tak poza tym przemieszczałem się w kopalni.
Myślę że ci co nie byli ze zdjęć wywnioskują jak było rewelacyjnie. Ja oczywiście przetrawiłem wszystkie wasze e-maile oraz pw i informuję że zdjęcia będę sukcesywnie przesyłał na adresy e-mailowe. Jeśli ktoś zaś jest zainteresowany kompletem zdjęć wtedy będzie musiał ponieść koszty przesyłki pocztowej plus cena nośnika DVD ponieważ zwykła płyta CDR tego nie pomieści.
A teraz zmykam spać...:-) |
| | | | | |
| 2009-03-09, 00:45
Biegaczom niczego nie brakowało : minerały i mikroelementy były wszędzie gdzie tylko językiem sięgnąć :D |
| | | | |
| | | | | |
| 2009-03-09, 00:50
2009-03-09, 00:45 - Grzegorz J napisał/-a:
Biegaczom niczego nie brakowało : minerały i mikroelementy były wszędzie gdzie tylko językiem sięgnąć :D |
Głoszę wam dobrą nowinę - jutro biegamy 12 godzin bez przerwy :-) |
| | | | | |
| 2009-03-09, 08:18
gratuluje wszystkim sztafetą,które ukończyły ten bieg,a szczególnie mojej zwycięskiej z MEBLE KLER.
Dla wielu z Was to chyba mimo wszystko niespodzianka.
Prowadziliśmy od początku,ale po 3-ch godzinach Sebastian Kler poszedł zmienić buty i zapomniał chipa. Zorientował się na trasie (na nawrocie ,że mu nie "pipneło") wrócił do strefy zmian,ale 1,02 km uciekło, straciliśmy prowadzenie (-1:30),zmieniliśmy taktykę i po 9-ciu godzina nie dość ,że odrobiliśmy straty to jeszcze nadrobiliśmy pełne kółko, od tego momentu zwolniliśmy i do samego końca kontrowaliśmy sytuację, mając cały czas 1 kółko zapasu. Twórcą tego sukcesu była cała drużyna, ale niewątpliwie słowa uznania należą się Marcinowi Błazińskiemu, które pierwsze kółka kręcił pom 7:25. Słusznie za największych konkurentów uznawaliśmy Dęby Wałbrzych z ich liderem Krzysztofem Bartkiewiczem, który dawał z siebie wszystko i jeszcze więcej, aby nas dogonić.
Nasz wynik to 202944 oficjalnie + dodatkowo 1020 (bez chipa) |
| | | | | |
| 2009-03-09, 09:04 Gratulacje
Dla wszystkich biegających pod ziemią na w tej niepowtarzalnej imprezie :) Na pewno macie wiele wrażeń zwłaszcza jak się tam było po raz pierwszy , czekamy na relacje :) |
|
|
|
| |
|