| | | |
|
| 2008-10-04, 21:19 VII Perła Paprocan- Jesienna - Tychy, 26.10.2008
Już 7 perła,ale ten czas leci,dla mnie to piąty taki bieg ,bo mnie nie było na I i III perle:( |
|
| | | |
|
| 2008-10-21, 12:13
co tak nikt nie zachęca do tych Tychów? ;-) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-10-21, 18:00
26 osób z tego forum się wybiera na bieg, więc
towarzystwo znajome napewno będzie :)
do zobaczenia w Tychach :)
Tusik ile biegniesz ?? |
|
| | | |
|
| 2008-10-23, 13:40
mam zamiar minimum 21,097 a może 28 km? |
|
| | | |
|
| 2008-10-23, 14:23
2008-10-23, 13:40 - tytus napisał/-a:
mam zamiar minimum 21,097 a może 28 km? |
Tytus...nie bądx taki...walnij - tak na rozgrzewkę - 42.195 - co? |
|
| | | |
|
| 2008-10-23, 18:33
2008-10-23, 14:23 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
Tytus...nie bądx taki...walnij - tak na rozgrzewkę - 42.195 - co? |
Wiemy Tytusik że dasz radę
bo pokazałes w pozaniu że się da :)
zobaczymy jak warunki pozwolą :) |
|
| | | |
|
| 2008-10-23, 19:43 zapraszam do willbe.pl
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-10-23, 22:27
28 to góra, wiem, że mnie lubicie i czekalibyście aż skończę a tu zimno i wieje. Nie nie pozwolę abyście marzli i dlatego skończę w tym czasie co Wy. A ż ja tylko 28? kiedyś bedzie lepiej............. |
|
| | | |
|
| 2008-10-23, 22:28
2008-10-23, 22:27 - tytus napisał/-a:
28 to góra, wiem, że mnie lubicie i czekalibyście aż skończę a tu zimno i wieje. Nie nie pozwolę abyście marzli i dlatego skończę w tym czasie co Wy. A ż ja tylko 28? kiedyś bedzie lepiej............. |
jest dobrze! - i będzie lepiej... trzymaj się, Tytus! :-) |
|
| | | |
|
| 2008-10-25, 10:13
taka pogoda
Przed południem
08-14 2 °C
1026 hPa (wiatr)2 km/h (deszcz)0.0 mm (śnieg)0.0 mm
Po południu
14-20 12 °C
1017 hPa (wiatr)9 km/h 0.0 mm 0.0 mm
|
|
| | | |
|
| 2008-10-25, 13:28
2008-10-25, 10:13 - tytus napisał/-a:
taka pogoda
Przed południem
08-14 2 °C
1026 hPa (wiatr)2 km/h (deszcz)0.0 mm (śnieg)0.0 mm
Po południu
14-20 12 °C
1017 hPa (wiatr)9 km/h 0.0 mm 0.0 mm
|
Byłem sobie dzisiaj pobiegać i po rozgrzewce
było juz ciepło. Ale jutro ma być zimniej
zobaczymy co matka natura przygotuje :) |
|
| | | |
|
| 2008-10-26, 20:42 Relacja po biegu!
Szczerze powiem,że do momentu kiedy nie zadzwonił do mnie klubowy kolega Andrzej z propozycją wyjazdu na ten bieg nigdy o nim nie słyszałem!Od razu zgodziłem się na wyjazd mimo wciąż odczuwanych słabszych nóg i mięśni po Poznaniu i innych maratonach.Zaciekawiła mnie kameralność tego biegu,jego półcrossowa trasa i fakt że odbywa się wokół jeziora gdzie dominuje ciekawy krajobraz.Był to mój drugi po Ełckim półmaratonie półmaraton w takim terenie i pierwszy bieg gdzie możesz wybierać i decydować w czasie biegu jaki dystans chcesz przebiec.Był wybór od 7 co 7 km do 42 km czyli do maratonu,każdy decydował ile kółek przebiec.Zdecydowana większość wybrała jak ja półmaraton ze względu na trudność terenu-błoto,wertepy i malutkie góreczki.
Wpisowe wynosiło 10 zł,warunki trochę polowe{brak pryszniców i mała szatnia bez wydzielonego depozytu} ale nikt nie narzekał bo to nie bieg wysokiej rangi a taki mniejszy i sympatyczny i wiele osób jak ja traktowało go raczej treningowo choć czas wyszedł jak na taki teren i nienajlepszą formę całkiem,całkiem{01:49:14}!.Punkty z napojami{woda i woda z sokiem} co 7 km w miejscu gdzie była meta,nie brakowało i dobrego ciasta i ciastek.Ciekawy i jedyny w swoim rodzaju medal-ciężki w postaci perły,wymalowany żółtą farbą i wyrytą nazwą biegu.Był on w kształcie muszli morskiej z atrapą perły w środku.Niektórzy dostali dyplomy,innym zabrakło.
W biegu brali udział i osoby uprawiające NORDIC WALKING,i parę razy ich mijałem.Trzeba było uważać na osoby spacerujące i jadące rowerem ale biegło sie dobrze!
Bieg polecany dla osób kochających bieganie w innym dla urozmajcenia niż tylko asfalt terenie bez chęci łowienia nagród bo ich tu nie było!Dowiedziałem się że są cztery roczne edycje tego biegu:zimą,wiosną,latem i jesienią co jest rzadko spotykane i ja napewno nie raz tu przyjadę! |
|