Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

To wyzwanie było w kalendarzu już od dwóch lat. Pandemia nieco pokrzyżowała plany w ubiegłym roku, ale już teraz nic nie stało na przeszkodzie aby zadebiutować w ultra na francuskiej ziemi.

Zawsze mam obawy przed takimi wyzwaniami bo doświadczenie prawie żadne (tylko Phiddipides Run 490km) w biegach z punkt A do B. Analizując poprzednie trzy edycje, trasę i próbując obrać jakiś sensowny plan na ten bieg już wiedziałem, że nie będzie łatwo. 222km i 4500m w górę już dawało mocno do myślenia.

Ci którzy mieli przyjemność walki na tej trasie, twierdzili że jest nawet trudniejsza od Spartathlonu. Teraz wiem dlaczego. Płasko było może przez 20km. Do pokonania było 14 górek. Najdłuższy podbieg liczył 30 kilometrów z małymi fragmentami wypłaszczenia.

Pierwszy raz zwracałem uwagę na teren po którym biegnę. A było na co. Wysokie kamienne mosty, ciemne tunele, wąwozy, serpentyny pośród wysokich drzew w jeszcze większych górach. Mimo zmęczenia i bardzo wysokiej temperatury (na szczycie najwyższej góry 34 stopnie) warto było od czasu do czasu dać odpocząć głowie spoglądając na wyjątkową panoramę. Trasa oznaczona wzorowo. Naprawdę trzeba się postarać żeby się zgubić.

Punkty co około 10km. Wszystko co niezbędne dla ultrasa zawsze było, a niektóre punkty potrafiły dodatkowo mile zaskoczyć :-). Miałem to szczęście, że biegłem z własnym supportem więc miał się mną kto opiekować na trasie. Cały bieg w jednych spodenkach Ronhilla, trzy razy zmieniałem koszulkę, a buty to dwie pary TORINÓW 5.0 i 4.5

Mięśniowo dostałem jednak bardziej niż w Grecji. Było znacznie więcej podbiegów / podchodzenia, a zbiegi strasznie zbiły czwórki. Ale nie tylko ja miałem problemy. Z każdym punktem odpadał ktoś z biegaczy. Ostatecznie do mety dotarło tylko 29 ultrasów. Ja dobiegłem na 8 pozycji open. Wygrała węgierska gwiazda biegów ultra Zuzanna Maraz. Wśród panów najlepszy był również Węgier, Simonyi Balazs.

Bardzo dobrze zorganizowane zawody przez pasjonatów ultra. Laurent Brueyre wraz z żoną naprawdę włożyli całe serce w ten bieg. Jeżeli tylko będę mógł na pewno tan jeszcze wrócę. Bieg trudny, ale o to przecież chodzi... zawsze do przodu.

Wyniki znajdziecie TUTAJ






Komentarze czytelników - 3podyskutuj o tym 
 

siepiet

Autor: siepiet, 2022-06-08, 14:02 napisał/-a:
Brawo Paweł,polskie ultra jest mocne👍👍👍

 

Kamus

Autor: Kamus, 2022-06-09, 11:14 napisał/-a:
Cóż powiedzieć...
Tylko biegający pewnie to najbardziej zrozumieją- męczące, cudowne szaleństwo.Gratulacje Pawle Wielki.
Pozdrawiam

 

Autor: bestgooda4, 2022-06-13, 10:49 napisał/-a:
LINK: http://www.bestgoodarticle.com

I’ve been searching for some decent stuff on the subject and haven"t had any luck up until this point, You just got a new biggest fan!..
voip phone

 

 Ostatnio zalogowani
Piotr Fitek
15:06
zbyszekbiega
14:41
lukasz_luk
14:34
pszczelnik
14:29
kostekmar
14:08
zulek
13:42
Mr Engineer
13:17
Rabarbar
13:03
FEMINA
12:29
zsuidakra
12:09
gpnowak
12:04
akatasz
12:01
bobparis
11:52
klewiusz
11:14
wojmic
11:02
1223
11:01
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |