Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 



Co jest takiego fantastycznego w turystyce maratońskiej? To, że daje powód do podróżowania. Wyobraźcie sobie, że wpadacie na pomysł by pojechać na przykład do Arabii Saudyjskiej...

"Ale po co?" Pyta żona. "Synu, czy z Tobą wszystko w porządku" - pytają rodzice. "Przecież tam się nawet nie napijesz wódki" - mówią kumple...

A teraz dodaj "Jadę pobiec tam maraton". I od razu wszystkie elementy układanki trafiają na właściwe miejsca. Nawet arabskie służby bezpieczeństwa na lotnisku kiwają w zrozumieniu głowami. ON BĘDZIE BIEGŁ U NAS MARATON.

I już. Czy może być coś prostszego? :-)



Komentarze czytelników - brakskomentuj materiał

 Ostatnio zalogowani
StaryCop
20:07
kostekmar
19:48
inka
19:45
zbig
19:38
Yacek52
19:37
elglummo
19:36
Jawi63
19:33
edik19
19:29
lachu
19:21
Raffaello conti
19:18
uro69
19:15
olos88
19:10
platat
19:10
bolo_biega
19:02
damianek87
19:01
Henryk W.
18:59
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |