Jesień szybko przekształciła się w zimę. Warto więc zaopatrzyć się w cieplejszy sprzęt do biegania. Dzisiaj wraz ze sklepem sklepbiegacza.pl przedstawiamy Wam kilka propozycji ciekawych bluz biegowych, dzięki którym temperatury w pobliżu zera nie będą już przeszkodą w wyjściu na codzienny trening!
| Nike Element 1/2 Zip - Zobacz
Bluza Nike Element ½ Zip to klasyka gatunku. Można powiedzieć, że jeśli myślisz o typowej bluzie do biegania to myślisz właśnie o tej bluzie. Posiada bardzo miły w dotyku i miękki materiał. Materiał ten jest jednolity na całej powierzchni bluzy - na piersiach, na plecach czy pod pachami materiał ma tę samą grubość. I miękkość.
Bluza posiada szeroki krój, w którym dobrze będą się czuli nawet biegacze z większym niż statystyczny brzuszkiem. Posiada też przedłużane rękawy z dziurami na kciuki. Wreszcie posiada przedłużany tył, aby wiatr nie dostawał się pod bluzę. Nike Element posiada wszystko, co powinna mieć dobra bluza do biegania.
Jest to model podstawowy, więc nieposiadający dodatkowych udogodnień jak dodatkowe kieszonki czy kaptur.
Plusy:
- bardzo miękki i przyjemny w dotyku materiał,
- rękawy z otworami na palce,
- przedłużany tył.
Minusy
- niewiele odblasków,
- brak kieszonek.
Cena katalogowa: 199 zł |
| Adidas Sequencials Flagstaff 1/2 zip - Zobacz
Druga propozycja z klasycznych bluz do biegania. W porównaniu z Nike - o dużo bardziej dopasowanym kroju. Pod kątem trzymania ciepła na podobnym poziomie, ale o nieco lepszej oddychalności. Ciekawy jest też materiał, z jakiego wykonano bluzę. Wyróżnia się oryginalną siatkowaną fakturą, którą widać dopiero z bliska lub pod światło. Dzięki temu lepiej oddycha.
Klasyczne rozwiązania poprawiające trzymanie ciepła, czyli otwór na kciuk, przedłużany tył bluzy, też tutaj znajdziemy. Znajdziemy tu też bardzo wysoką stójkę. Pod tym względem bluza ta po pełnym jej zasunięciu pod szyję staje się niemal golfem. Żadna z pozostałych bluz tak mocno nie chroni szyi przed chłodem.
Kieszonek w bluzie niestety nie znajdziemy. Odblaski natomiast są, ale nie ma ich dużo. Odblaskami są dwa paski w rękawach i logo producenta z przodu.
Plusy:
- dobrze trzymający ciepło materiał,
- rękawy z otworami na palce,
- przedłużany tył,
- wysoka i ciepła stójka pod szyją.
Minusy:
- brak kieszonek,
- niewiele odblasków.
Cena katalogowa: damska – 299 zł; męska – 269 zł |
| Nike Element Shield FZ - Zobacz
Ta bluza Nike to propozycja na naprawdę chłodne dni. To klasa wyżej jeśli chodzi o trzymanie ciepła w stosunku do wcześniejszej Element 1/2 zip. Poza walorami cieplnymi wyposażona jest w dodatkową membranę Nike Shield, która chroni przed zimnem i wiatrem. Co ciekawe bluza nie jest zbudowana jednolicie. Tam gdzie działanie wiatru jest najmocniejsze czyli z przodu i na rękawach kurtka jest wzmocniona membraną. Z tyłu tam gdzie przyda się dodatkowa oddychalność bluza ma materiał bardziej przepuszczający powietrze.
Element Shield wyposażona jest w bardzo dużo kieszeni. Te główne i zasuwane na suwak znajdują się z przodu. Natomiast żadna z nich nie jest tylko kieszonką. W każdą z nich wszyta jest dodatkowa mała kieszonka. Ta w środku prawej kieszeni jest otwarta. Ta w kieszeni lewej jest zamykana na rzep. Z racji małych rozmiarów ta otwarta nadaje się na odtwarzacz mp3 a ta zamknięta na klucze od mieszkania. W prawej kieszeni znajduje się też mały obszyty otwór na wyjście słuchawek.
Bluza ma też dwie małe kieszonki na dole pleców. Nie są niestety zamykane więc to co w niej schowamy może łatwo wypaść. Dlatego ich użyteczność jest ograniczona i jedyne do czego przechowywania te kieszonki mogą się przydać, to paczka chusteczek higienicznych.
Ciekawie rozwiązane są też rękawy. Są oczywiście przedłużane i z otworami na kciuk ale mają też w środku dodatkową kieszonkę, w które można chować palce kiedy jest nam zimno. Tylko ta bluza ma takie rozwiązanie.
Plusy:
- dodatkowa membrana chroniąca przed wiatrem,
- strefowa konstrukcja, wiatroodporna z przodu i oddychająca z tyłu,
- sporo kieszonek tak z przodu jak i z tyłu,
- dopasowany krój dobrze trzyma ciepło,
- wewnętrzne przedłużane rękawy z otworami na palce,
- dodatkowa kieszonka w rękawach na palce.
Minusy:
- brak zamykania tylnych kieszonek.
Cena katalogowa: 379 zł |
| Adidas Supernova Storm 1/2 zip - Zobacz
Najlżejsza bluza w całym zestawieniu. Ważąca w rozmiarze L 222 gram. Mająca w nazwie Storm i będąca czymś w zasadzie cienkiego windstopera. Materiał, choć cienki to jest bardzo elastyczny. Dzięki temu bluza dobrze dopasowuje się do ciała i nie ogranicza ruchów. Z racji cieńszego materiału nie jest najcieplejszą w tym zestawieniu, ale jedną z najlepszych na wietrzne dni.
Bluza nie ma niestety żadnych, nawet najmniejszych, kieszonek.
Ma natomiast to, co każda bluza na wiatr powinna posiadać, czyli przedłużane rękawy z dziurami na kciuki. Przedłużany jest też delikatnie tył bluzy. Pod szyją znajduje się też dodatkowa stójka. Dzięki temu wszystkiemu wiatr nie wpada do środka i jest to na prawdę bluza na „storm”, czyli na wiatr. Bluza ma też jeden patent znany z kurtek outdoorowych, a mianowicie pod pachami znajdują się suwaki. Odsuwając je sprawiamy, że do środka dostaje się więcej powietrza. Zasuwając zamykamy chłodnemu powietrzu drogę do wnętrza bluzy.
Bluza ma też odblaski. Jej górna część wykonana jest z materiału przypominającego wizualnie grafit, ale to nie wszystko. W tym „graficie” są umieszczone małe białe żyłki, które za dnia niewidoczne w nocy zamieniają się w odblaski. Dzięki temu jesteśmy lepiej widoczni i bezpieczni.
Plusy:
- dobra ochrona przed wiatrem,
- dużo odblasków a więc dobra widoczność po zmroku,
- dopasowany krój dobrze trzyma ciepło,
- rękawy z otworami na palce,
- suwaki pod pachami, aby można regulować termikę bluzy.
Minusy:
- słabsze trzymanie ciepła,
- brak kieszonek.
Cena katalogowa: 269 zł | | Asics Fuji Hoodie - Zobacz
Asics Fuji Hoodie to druga z trzech bluz w zestawieniu zasuwana na suwak na całej swojej długości. Jest to też kolejna z bluz (obok dwóch bluz Adidasa) mająca nieco węższy krój a więc nieco ściślej opinająca ciało. Niemniej jednak Asics z tej „opinającej” trójki jest bluzą najbardziej luźną.
Trzymanie ciepła jest dobre i jeśli chodzi o ten parametr bluza może być porównywana z Nike Element 1/2 zip.
Trzymanie ciepła poprawiają też takie drobiazgi jak otwór na kciuk, który w Asicsie jest rozwiązany inaczej niż u pozostałych konkurentów, a mianowicie nie jest nacięty wzdłuż tylko w poprzek. Poza tym jest dodatkowo wzmocniony i wygląda bardzo solidnie. Termikę poprawia również kaptur. Wykonany jest z tego samego materiału, co reszta bluzy, ale niestety nie ma możliwości jego ściągnięcia tak, aby lepiej przylegał do głowy.
Bluza ma też lekkie zacięcie przełajowe. Świadczą o tym silikonowe wzmocnienia na ramionach w miejscach gdzie najbardziej mogłyby wrzynać się i ślizgać ramiączka plecaka. Dzięki silikonowi plecak będzie trzymał się dużo pewniej.
Bluza kieszonkę posiada jedną. Jej umiejscowienie jest trochę nietypowe, bo znajduje się na klatce piersiowej po jej lewej stronie. Na plus można dodać, że jest sporych rozmiarów i łatwo ją otwierać, zamykać i sięgać do niej jedną ręką.
Plusy
- kaptur,
- solidne wykonany otwór na palec,
- wzmocnienia na ramionach dla plecaków biegowych,
- kieszonka na klatce piersiowej.
Minusy
- brak możliwości ściągania kaptura,
- dosyć luźna jak na bluzę o opinającym kroju.
Cena katalogowa: 299 zł |
| Nike Dri-Fit Sprint FZ Hoody - Zobacz
Na koniec waga ciężka w tym zestawieniu. Bluza w rozmiarze L waży 515 gramów, czyli pół kilograma. Ale też jest to bluza w tym zestawieniu najgrubsza i dająca najwięcej ciepła.
Konkurencyjna w stosunku do Asics Fuji Hoodie, bo podobnie jak ona zapinana jest na suwak na całej swojej długości. Bluza również podobnie jak Asics posiada kaptur.
Cechą jej charakterystyczną jest spora ilość kieszonek. Na pierwszy rzut oka widać dwie główne przednie. Obydwie zasuwane na suwak. Rozwiązane są w taki sam sposób jak w bluzie Nike Element Shield FZ. W środku każdej z nich jest dodatkowa kieszonka czy to zamykana na rzep czy otwarta. Jest też otwór na wyjście słuchawek.
Bluza Nike posiada też kaptur. Wykonany jest z dokładnie takiego samego materiału, co reszta bluzy a więc jest również gruby i ciepły. Jest też dodatkowo ściągany, a więc w chłodniejsze dni przy odpowiedniej regulacji zapewnia maksimum ciepła.
Na koniec warto jeszcze wspomnieć o odblaskach. Te zrobione są bardzo zmyślnie i znajdują się w szwach, które ciągną się przez całą długość rękawów, pleców i kaptura. W dzień nie rzucają się w oczy ale po zmroku z racji swojej długości dają bardzo dużo widoczności.
Plusy
- bardzo ciepła,
- dużo kieszonek,
- kaptur z możliwością ściągnięcia go,
- odblaski w szwach,
- rękawy z otworami na palce.
Minusy
- spora waga
Cena katalogowa: 379 zł |
|
| | Autor: maciej1985, 2014-10-25, 19:49 napisał/-a: 379 zł? Życzę powodzenia. Takie ceny są odpowiednie dla konsumenta z rozwiniętych zachodnich krajów, nie dla konsumenta w Polsce. | | | Autor: Magda, 2014-10-25, 20:07 napisał/-a: zdziwił byś się
popatrz po ludziach- jak wiesz, co ile której firmy kosztuje, to uświadomisz sobie, że np w parku mija cię biegiem np 2-3 tyś złotych.... | | | Autor: Admin, 2014-10-25, 20:16 napisał/-a: Ale czy w związku z tym powinniśmy biegać w workach ? Proszę zwrócić uwagę, że w zestawieniu są różne modele - od 199 pln, a cena 379 nie należy do jakichś szczególnych szczytów. Na rynku dostępne są bluzy w okolicach nawet tysiąca złotych :-) | | | Autor: NICKczemNICK, 2014-10-25, 22:21 napisał/-a: Są też takie za 50 zł. i chyba niewiele ustępują tym markowym, kilkukrotnie droższym. Materiał taki sam a tylko logo za kilkaset złotych brak. | | | Autor: Magda, 2014-10-25, 22:24 napisał/-a: ...bo to znowu była sytuacja, że komuś coś nie pasuje, ale nie powie o tym w pierwszej osobie, tylko przypisuje tę bolączkę do ogółu
| | | Autor: Krzysiek_biega, 2014-10-25, 23:30 napisał/-a: Za firmę się płaci. Ale można też odczekać sezon czy dwa i za jakiś czas ten sam produkt po przecenie | | | Autor: Jarystar, 2014-10-26, 08:35 napisał/-a:
| | | Autor: szczypiorek, 2014-10-28, 22:19 napisał/-a: Ja kupiłem świetną bluzę do biegania czarno zieloną (żarówiastą) z LIDLA za 59 złotych, cena nieduża a jakość świetna. Nie zawsze trzeba przepłacać, tylko mądrze poszukać:) | |
| |
|
|