|
21 pazdziernika 2010, 10:21, 1472/92499 | Wiesław Dąbek | | Maraton: historia (prawie) prawdziwa
|
|
kliknij tutaj aby obejrzec material
| | Autor: wiechu, 2010-10-21, 22:49 napisał/-a: Osoba żartuje i większość żart zrozumiała:-)Osoba maratony biega, ukończyła ich 13 i dzięki temu ciągle czuje się świetnie i cieszy się poczuciem humoru:-) Pozdrawiam serdecznie i życzę sukcesów:-) | | | Autor: szlaku13, 2010-10-22, 03:49 napisał/-a: A czy w Dębnie jest market z sandałami? Jeśli nie to nie masz sie czego obawiać Darku ;))) | | | Autor: szlaku13, 2010-10-22, 03:53 napisał/-a: Teraz tym bardziej muszę pobiec "Athens Classic Marathon" za rok... Muszę przetestować trasę na własnej skórze i mam nadzieję wyprzedzić chociaż jednego osiołka... ;))) Sandały mam, bo ostatnio wylosowałem, więc na złamanie karku biec nie muszę... ;))) | | | Autor: Mongetout, 2010-10-22, 04:55 napisał/-a: W Polsce kazda okazja dobra aby zaczac spory i klotnie...szkaoda pisac na ten temat.Amen | | | Autor: zbgoldwasser, 2010-10-22, 07:35 napisał/-a: Ostatnio w tym marketach do promocyjnych sandałów zaczęli dokładać rabat na sznurówki i mapkę do następnego marketu.
Dozobaczenia na krajowych wyprzedażach. | | | Autor: agawa71, 2010-10-22, 08:44 napisał/-a: Dzięki temu sieć sklepów z sandałami rozrosła się na skalę światową. Biegaja w nich wszyscy od Taruhumara (czy jak im tam) po naszych rodzimych ścigaczy. | | | Autor: miniaczek, 2010-10-22, 09:54 napisał/-a: A mi się podoba ten artykuł:) Nawet mam 42km do najbliższego Selgrosu:) Muszę kiedyś pobiec po te sandały:) | | | Autor: stanwoj7, 2010-10-22, 10:54 napisał/-a: W RW opublikowałem Magię maratonów i proponbuję to poczytać.Do zobaczenia w Dębnie. | | | Autor: Zikom, 2010-10-22, 19:50 napisał/-a: Panie Stasiu z całym szacunkiem dla Pana, ale po co taka zasadniczość? Każdy kto przebiegł chociaż raz maraton doskonale wie ile to kosztuje, ale trzeba mieć czasem dystans do wszystkiego co się robi w życiu, bo inaczej można tylko "zwariować".
Teks kapitalny, a sandały właściwie potrzebuję (proszę o cynk gdzie wyprzedaż:) - zerwałem boki:) | | | Autor: Kermit, 2010-11-03, 14:58 napisał/-a: Czasami odrobina humoru jest wskazana. Niestety Pan Stasiu humorem nie dysponuje, posiada natomiast jakieś chore fanatyczne przekonanie, że maraton trzeba mitologizować. Z takim podejściem nie mielibyśmy tylu tysięcy maratończyków i amatorów biegania na całym świecie.
Panie Stasiu habilitowany - wyluzuj Pan:) | |
|
|
| |
|