Na zdjęciu: start do biegu kobiet (Bartosz Standio)
Choć po zeszłorocznych wypadkach pogodowych wydawałoby się to fizycznie niemożliwe, większo¶ć zawodników na mecie zgodnie twierdzi, że tegoroczny V Bieg Katorżnika był absolutnie najcięższym ze wszystkich edycji. W zeszłorocznym biegu zawodnicy zmagali się z nisk± temperatur±, w tym roku z... wydłużon±, pełn± błota po pachy tras±.
Ekipa odpowiedzialna za wyznaczenie trasy, pod przewodnictwem Mirka Szraucnera (tak, tak, niech wszyscy znaj± nazwisko człowieka, któremu zawdzięczaj± mordęgę, któr± przeszli :-) poszła w tym roku na cało¶ć - trasa długo¶ci około 13 km dosłowie usiana była miejscami, których przebycie wymagało zaangażowania cało¶ci sił. Stopień trudno¶ci podniósł także fakt, że lustro wody w jeziorze Posmyk, wokół którego biegła tradycyjnie trasa było o 20 cm wyżej niż rok temu. W efekcie zawodnicy grzęĽli co krok po barki w błocie...
Efekt - tegoroczny zwycięzca pierwszego biegu - Marcin ¦wierc (start 11:00) dobiegł do mety po godzinie i 41 minutach! W zeszłym roku liderowi zajęło to prawie 30 minut mniej!
Ilustracje: Michał Walczewski (2009) | | | | | | | | | | | | |
Wspaniale dopisała pogoda, dzięki czemu wszyscy mogli¶my cieszyć się dodatkowymi emocjami, i nikt nie musiał chować się przed deszczem. ¦wietnie sprawiła się także nowa formuła organizacji konkurencji drużynowej Galernik Team - zawodnicy drużyn przez cały czas dopingowali swoich członków, i do samego końca na plaży i mecie było mnóstwo kibiców.
Przedstawiamy wstępne, jeszcze robocze wyniki zawodów (wszystkie wyniki znajdziecie w dziale WYNIKI). Zapraszamy Was także do zamieszczania linków do galerii zdjęć, których zrobili¶cie dziesi±tki tysięcy - podzielcie się swoimi kolekcjami z reszt± zawodników!
Czekamy także na linki do Waszych filmów, oraz oczywi¶cie jako organizatorzy liczymy na opinie, emocje oraz wszelkie uwagi, które pomog± nam stworzyć przyszło-rocznego katorżnika jeszcze większym i ciekawszym. Zapisy rusz± 1 lutego 2010 roku. Limit uczestników: dwa tysi±ce !!! |