|
Na zdjęciu: Stadion Bislett w Oslo
Dwa lekkoatletyczne stadiony świata były w miniony weekend areną genialnych wręcz wyników w tej dyscyplinie sportu.
Oprócz Złotej Ligi w Oslo odbył się również miting Prefonteina w Eugene w USA, gdzie nie brakowało pierwszoplanowych aktorów. Najlepsze role odegrali zdecydowanie – Kenenisa Bekele i Brad Walker. Rekordzista świata na 5 i 10km uzyskał na tym dłuższym dystansie 26:25,97 co jest osiągnięciem słabszym o 8 sek niż jego rekord życiowy.
Walker dokonał wyczynu, który po odejściu Siergieja Bubki jest już nieczęstym zjawiskiem. Pokonał w skoku o tyczce poprzeczkę zawieszoną na wysokości 6 metrów, dokładnie – 6,04m! Jest to czwarty rezultat w historii światowej lekkiej atletyki.
100 metrów pań było pojedynkiem Jamajki ze sprinterkami USA. Urodziły się z tej rywalizacji 3 dobre wyniki poniżej 11sek. Zwyciężyła Amerykanaka Edwards – 10,94 przed Jamajkami Simpson i Stewart które uzyskały identyczny czas 10,99s.
Była już rekordzistka świata na 5km Meseret Defar wygrała swój koronny dystans, jednak do życiówki zabrakły 22 sekundy, osiągnęła metę po 14 minutach i 38 sekundach.
W Oslo oprócz perły jaką był rekord świata na 5000m pań w wykonaniu Tirunesh Dibaby swój „lwi pazur” pokazał Jeremy Wariner. Po porażce sprzed 6 dni z La Shawnem Merritem, nie dał szans rywalom łamiąc schodząc po raz kolejny poniżej 44 sekund – 43,98.
Na dystansie dwa razy dłuższym triumf odniósł tegoroczny halowy wicemistrz świata z Walencji, 21-letni Sudańczyk Abubaker Kaki Khamis. Uzyskał rewelacyjny czas – 1:42,69.
Zapowiadaną rywalizację panów w rzucie oszczepem na swoją korzyść rozstrzygnął Andreas Thorkildsen (87,73m) rewanżując się Tero Piktamakie'emu (85,92) za przegraną w Berlinie. Piktamaki musiał uznać również wyższość swojego rodaka Tero Järvenpy (86,49) który zepchnął go na trzecią pozycję.
Doskonale radziła sobie z poprzeczką skoku wzwyż Węgierka Blanka Vlasic, pokonując wysokość 2,04m. Vlasic jest posiadaczką trzeciego wyniku wszech czasów (2,07m).
Mieliśmy w Oslo również dwa polskie akcenty. Wioletta Frankiewicz zajęła piąte miejsce na swym koronnym dystansie 3000m z przeszkdami. Uzyskany wynik 9:25,20 pozwala jej spokojnie przygotowywać się do Igrzysk Olimpijskich. Nasza nadzieja na medal w Pekinie – Marek Plawgo, zajął czwartą pozycję na 400m p.pł. I również uzyskał wynik lepszy niż olimpijskie minimum – 49,05. Obserwując sytuację na niskich płotkach można zauważyć iż znakomicie spisuje się Bershawn Jackon wygrywając kolejne mitingi ( w Oslo 48,15), Czy jednak utrzyma formę tak długo? Takich obaw nie trzeba mieć raczej w stosunku do dyspozycji Marka, który szczyt formy zaprezentuje na pewno w sierpniu...
|
| INFORMACJA POSIADA MULTI-FORUM | POROZMAWIAJ | | Golden Gala - Rzym, 11.07.2008 | 1 2008-07-15 | | Bislett Games - Oslo, 06.06.2008 | 2 2008-06-18 | | Miting DKB ISTAF w Berlinie, 01.06.2008 | 9 2008-06-02 |
|
|
| |
|