Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

Wrocław, 14 lipca 2006, 10:21Maciej Głowacki
5.Bieg pod Powodziową Falę - podsumowanie

LINK 1: PEŁNA TREŚĆ ARTYKUŁU
LINK 2: POROZMAWIAJ W DYSKUSJACH
LINK 3: ENCYKLOPEDIA IMPREZ : WROCŁAW



      "Tym razem ściana deszczu nie spadła na biegnących, ale po ulewie tuż przed wilgotność powietrza i upał były tak dotkliwe, że do mety wszyscy docierali zlani potem od stóp do głów. Pod nieobecność 3-krotnego triumfatora biegu Tomka Sobczyka na zwycięstwo liczył Jerzy Siemaszko, ale już na półmetku po zdecydowanym ataku Bogdana Jarosza sytuacja się wyklarowała i ten zmierzał już samotnie do mety po puchar za zwycięstwo od wójta gminy Czernica Stefana Dębskiego. W zeszłym roku w pościg za Sobczykiem rzucił się za późno..."

Komentarze czytelników - brakskomentuj informację


















 Ostatnio zalogowani
Andrea
00:03
STARTER_Pomiar_Czasu
23:04
Gryzli
22:36
INGL66
22:31
MagKosz
22:24
rys-tas
21:59
kos 88
21:54
BOP55
21:50
egus75
21:50
Stonechip
21:47
Admin
21:46
anielskooki
21:21
modzel11
21:20
rolkarz
21:14
Volter
20:55
bula
20:51
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |