W przedostatni weekend maja w niewielkiej miejscowości Kaczki Średnie na wschodnim skraju Wielkopolski odbędzie się druga edycja Biegu Pogoń Kaczora. Impreza ma charakter ekstremalny, jednak jak podkreślają organizatorzy – trasa mimo iż wymagająca przystępna jest dla każdego bez względu na stopień zaawansowania.
W ubiegłym roku nauczyciele i uczniowie Zespołu Szkół Rolniczych w Kaczkach Średnich postanowili wprowadzić do kalendarza tej dynamicznie rozwijającej się placówki, imprezę o charakterze sportowo – rekreacyjnym. Inicjatorem przedsięwzięcia był jeden z wuefistów, Damian Wdowiński, który sam bierze udział w tego typu imprezach na terenie całej Polski.
W związku z unowocześnianiem rozwiązań edukacyjno – szkoleniowych mających na celu podnoszenie kwalifikacji naszych uczniów, postanowiliśmy wprowadzić do naszego programu również coś dla ciała. Mamy niezwykle kreatywną młodzież i rozbieganą społeczność lokalną skupioną wokół powiatu tureckiego. Pomysł, który zrodził się w maju zeszłego roku od razu wprowadziliśmy w życie i zaledwie po dwóch tygodniach od pierwszych rozmów zawodnicy wzięli udział w I Biegu Pogoń Kaczora.
Pierwsza edycja była eksperymentalna i nieco spontaniczna, ale po opiniach które zebraliśmy od uczestników nie mam wątpliwości, że impreza była strzałem w dziesiątkę - mówi Wdowiński.
Zdjęcia - Arkadiusz Wszędybył i Marcin Derucki
Opracowanie trasy odbyło się w oparciu o dostępne, przyszkolne tereny. Zawodnicy rozpoczynają rywalizację ze stadionu, na którym nawet w drodze do międzynarodowych sukcesów swoją formę wykuwali uczniowie. W historii szkoły kilkunastu z nich dostąpiło zaszczytu reprezentowania Polski na mistrzostwach świata i Europy w lekkiej atletyce w kategoriach juniorskich. Z kaczkowskiego stadionu ekstremalni biegacze ruszą do boju pokonując rowy melioracyjne, nieużywany basen strażacki, opustoszałe silosy, przebiegną przez nieużywane budynki przyszkolnego gospodarstwa pokonując przy okazji wielkie bale słomy, by dotrzeć do linii mety zlokalizowanej również na stadionie.
Pierwsza odsłona Pogoni Kaczora organizowana była dostępnymi środkami i metodami. Szkolna pracownia reklamy przygotowała okolicznościowe kubki i koszulki z logo biegu. Szkolnymi maszynami udrożniono i przygotowano trasę. W tym roku na każdego uczestnika będzie czekał okolicznościowy medal i koszulka. Opracowaniem wyników zajmie się firma świadcząca usługi pomiaru czasu.
Organizatorzy zapewniają doskonałą zabawę i satysfakcję z pokonania niełatwej trasy. A o tym, że mimo wszystko można się z nią uporać świadczy ukończenie biegu przez nauczycieli, z których część przystąpiła do rywalizacji zupełnie spontanicznie bez specjalnego przygotowania.
Jako zawodnik miałem sposobność startowania na wielu arenach sportowych w kraju. Na przełomie wieków kalendarz imprez biegowych był kilkukrotnie mniejszy niż obecnie. Przede wszystkim jednak zdecydowanie uboższy jeśli chodzi o ofertę skierowaną dla biegaczy. Dziś mamy całą gamę przeróżnych formuł wpisujących się w najprostszą formę ruchu jaką jest bieganie. Podążając z duchem czasu chcemy zaproponować nie tylko młodzieży, nie tylko społeczności lokalnej, ale zawodnikom z całej Polski, bieg ekstremalny w Kaczkach Średnich – powiedział jeden ze współorganizatorów i wuefistów Marcin Panfil, przed laty długodystansowiec z rekordami życiowymi – 30:06.28 na 10000m, czy 2:21:19 w maratonie.
Zmagania w dniu 24 maja rozpoczną się o godz. 11:30. Start konkurencji biegowych szkół gimnazjalnych i ponadgimnazjalnych zaplanowano na godz.12:00, a otwarcie biegu głównego na dystansie 6000m na godz. 18:00. Na trasie biegu do dyspozycji zawodników są podręczne apteczki z podstawowym zestawem pomocy medycznej (plastry, jałowe opatrunki, bandaże elastyczne, glukoza, lód w sprayu, itp.)
Na mecie biegu obecny będzie ratownik medyczny/pielęgniarka. Ewentualne wezwanie pomocy medycznej będzie możliwe po zgłoszeniu wolontariuszom obecnym na trasie.
Zapisy na II Ekstremalny Bieg "Pogoń Kaczora" trwają TUTAJ