Autor: Martix, 2012-07-17, 19:54 napisał/-a:
Aż dreszcz emocji pszeszedł mi po plecach jak to przeczytałem! Rok temu razem wracaliśmy z biegu w Jarosławcu. Podwiozłem go do Sławna skąd miał pociąg w swoje strony. Od tamtego czasu nie widziałem Wiktora ani razu na żadnym biegu. Wiem że na coś się skarżył ze zdrowiem ale nie pamiętam na co, dlatego ciekawy jestem co go wykończyło.
Ostatnio jestem z przerwami nad morzem i moje myśli były ku niemu, myślałem co się z nim dzieje że go nie widac. Wiktor gdy był jeszcze zdrowy ze 2, ze 3 razy dzwonił do mnie, pytał się o niektóre biegi. Był dowcipny, życzliwy i rozmowa z nim zawsze była ciekawa. Był zapalonym biegaczem, jeżdził czasem daleko. Spotkaliśmy się nawet na połówce w Ełku gdzie naprawdę pobiegł dobrze. Trudno uwierzyc że go nie ma już wśród nas, przecież biegacze powinni życ dłużej.
Żegnaj Wiktorze, kiedyś spotkamy się na pewno po drugiej stronie. My będziemy pamiętac o tobie i w modlitwach. A ty na górze pamietaj o nas!

Autor: darek67, 2012-07-17, 22:07 napisał/-a:
W imieniu córki Edyty i moim dziękujemy wszystkim za te słowa> Wiktor, Generał był WIELKI w realizacji swoich planów bo walcząc z chorobą dalej biegał, wspinał się i działał. Ktoś napisał czy zostawi po sobie wspomnienia. Jestem przekonany, że to już się stało i trwać będzie bo to właśnie Wy będziecie go wspominać podczas wszystkich startów, pozostawił siebie na 7 tysiącznikach, wszystkich 100 w Biell, wszystkich trasach maratonów, w 25 Brygadzie Kawalerii Powietrznej, wśród swoich uczniów, wielu znajomych, kolegów i koleżanek w sercu córki Edyty i moim. Dziękujemy Wam za pamięć o Wiktorze i Generale.

Autor: kacek20, 2012-07-18, 10:38 napisał/-a:
LINK: http://wyprawy-ustron.pl/pkat-5-opiswyprawy.htm

Poznałem Wiktora podczas wyprawy na Elbrus.
Górę zdobyliśmy razem w 2010roku.

Na zdjęciu Wiktor po prawej z flagą POLSKI.

Po dwóch tygodniach znajomości można było odczuć że Wiktor był wielkim Patriotą i wielkim znawcą historii Polski.

Szacunek

Autor: avp, 2012-07-18, 10:48 napisał/-a:
LINK: https://vimeo.com/16049400

był ciekawym człowiekiem
niech odpoczywa w spokoju

Autor: masters, 2012-07-20, 08:14 napisał/-a:
Ponad rok temu spotkaliśmy się w Opolu przed jego wyjazdem do Afryki na Kilimandżaro . Miał jeszcze tyle ciekawych planów.....

Autor: Edek, 2012-07-20, 13:21 napisał/-a:
Ostatnie pożegnanie Wiktora ! szkoda tylko że tak niewiele biegaczy zjawiło się na ostatnim pożegnaniu Wiktora !
https://picasaweb.google.com/113633253638112143080/OstatniePozegnanieWiktoraKusmierkaGENERAA?locked=true#

Autor: Edek, 2012-07-21, 09:48 napisał/-a:
Wiktora wspomnienie:

http://www.nto.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20100509/PODROZNIK/633015915



http://www.ngopole.pl/2012/07/18/zmarl-wiktor-kusmierek-mieszkaniec-opola-uczestnik-wszystkich-edycji-maratonu-warszawskiego/



http://www.maratonypolskie.pl/mp_index.php?dzial=1&action=7&code=10216&bieganie



http://www.maratonwarszawski.com/zmarl-wiktor-kusmierek-uczestnik-wszystkich-edycji-maratonu-warszawskiego



http://www.zwiazek-polskich-spadochroniarzy.pl/aktualnosci.php?oneaktu=87



http://www.jednodniowka.pl/news.php?readmore=417



http://www.eurocalendar.info/index.php?dzial=4&action=2&code=20797&code2=8

Autor: olej, 2012-07-21, 10:11 napisał/-a:
Razem w Wiktorem i Stasiem biegaliśmy maraton w Warszawie przez wiele lat/ ja od 1-25/
Wiktor ukończył wszystkie 33 edycje.
Ostatnie nasze spotkanie odbyło się podczas półmaratonu w Sobótce w marcu tego roku.
Żegnaj kolego.

Autor: milczek, 2012-07-21, 20:38 napisał/-a:
!!!CZEŚĆ TWOJEJ PAMIĘCI!!! !!!CZEŚĆ TWOJEJ PAMIĘCI!!! !!!CZEŚĆ TWOJEJ PAMIĘCI!!!
...odszedłeś do krainy wiecznej szczęśliwości i mam nadzieję, że będziesz tam biegał dalej...
!!!CZEŚĆ TWOJEJ PAMIĘCI!!! !!!CZEŚĆ TWOJEJ PAMIĘCI!!! !!!CZEŚĆ TWOJEJ PAMIĘCI!!!

Autor: Martix, 2012-07-22, 08:53 napisał/-a:
Wczoraj w Dobrodzieniu dowiedziałem się, że Wiktor zmarł na nowotwór wezłow chłonnych z którym zmagał się kilka lat.
Również poza Maratonami Polskimi infarmację o nim znalazłem i na innych forach. Zapisał się w naszej pamięci szczególnie i na zawsze pozostanie.