2008-11-05
Dostęp do wpisu:
Publiczny
| Jabłonna MTB Marathon (czytano: 174 razy)
Tydzień po maratonie Warszawskim wystartowałem w Mazovia MTB Marathon w Jabłonnej razem z EMM i Bartkiem Skalskim, który zabrał mnie z centrum swoim samochodem...
Niestety podobnie jak w Piasecznie startowałem z odległego VI sektora, co rzutowało na końcowy czas i miejsce... Za to pogoda była o wiele lepsza ¶wieciło słoneczko i było rze¶kie powietrze...
Trasa Mega była znacznie bardziej piaszczysta było więcej podjazdów i o wiele cia¶niej niż w Piasecznie, jazda kosztowała mnie o wiele więcej sił, gdy dojechałem na metę opadłem zmęczony na kierownicę...
Ostatecznie zaj±łem 336 miejsce z czasem 2H22min27sek awansuj±c do V sektora :)
W drodze powrotnej Bartek podrzucił mnie na Pola Mokotowskie, na których nie byłem od czasów studiów pojechałem rowerkiem do Puławskiej, (na której spotkałem biegn±cego Marcina Kufla) a potem prost± drog± do Piaseczna
Fajny dzionek dzięki Bartek dzięki EM :)
Autor zablokował możliwo¶ć komentowania swojego Bloga |