2008-10-21
Dostęp do wpisu:
Publiczny
| Sanus Per Aquam czyli SPA w Uniejowie (czytano: 569 razy)
19.10.2008r. II Ekologiczny Bieg do Gorących Źródeł. „ Sanus Per Aquam - zdrowie przez wodę”.
Do Uniejowa wybrałem się po raz drugi, zarówno na imprezę biegową jak i po to, aby spotkać się z dobrymi kolegami z Klubu Geotermia Uniejów. Ciekaw także byłem jak wygląda nowo wybudowany Kompleks Basenów Termalnych, które w zeszłym roku były jeszcze w sferze planów inwestycyjnych.
Start dopiero o 13:30 więc tym razem nie musimy zrywać się tak wcześnie rano. Do Uniejowa mamy z Lublińca 176 km, wyjazd więc z dużym zapasem zaplanowaliśmy na godzinę 9:30. Na miejscu zostajemy serdecznie przyjęci przez Organizatorów w osobach Włodka i Jasia, z którymi łączą nas bardzo dobre więzi przyjaźni nie tylko międzyklubowej… Trasa biegu ze startem i metą na Starym Rynku, wyznaczona została zarówno ulicami Uniejowa jak też drogą szutrowo-piaszczystą, leśnym traktem, oraz alejkami Zespołu Zamkowo – Parkowego z XIV wiecznym zamkiem obok Basenów Termalnych. Na start przybywa 228 zawodników. Od wystrzału z XVII-wiecznej armaty dającej sygnał do startu niejednemu co bardziej strachliwemu mogą puścić „zawory” , a powietrze aż ugina się od huku. Wszyscy pędzą wiedzieni zarówno aplauzem zgromadzonej na rynku publiczności jak i obawą przed kolejnym wystrzałem… a nuż przeładują.. Trasa płaska i w miarę szybka ale to już zależy jak kto nogami przebiera. Trochę zwalniamy na piasku i przed 5 kilometrem gdzie porywisty wiatr, oczywiście w twarz chce popsuć nam „życiówki”. Na szczęście za zakrętem wiatr już nie przeszkadza i wbiegamy na asfalt. Przebiegamy przez wąski mostek nad Wartą i wbiegamy na alejkę wokół pięknego parku w jesiennej już scenerii z zabytkowym zamkiem w tle. Powrót przez ten sam mostek i już tylko kilkaset metrów do mety usytuowanej na starym rynku przed gotycką Kolegiatą Wniebowzięcia NMP. Na mecie medale wręczają urocze dziewczyny i częstują gorącą herbatką.. Aż nie chce się iść przebierać.. Czas oczekiwania na zakończenie imprezy wypełniamy spacerem do otwartego w tym roku kompleksu z gorącymi solankami leczniczymi składającego się z trzech obiektów: Basenów, Gastronomi oraz Kasztelu Rycerskiego "Na Gorących Źródłach", w którym co roku odbywa się Wielki Turniej Rycerski oraz Jarmark Średniowieczny. W pakiecie startowym otrzymujemy dwuosobowy karnet upoważniający nas do bezpłatnego wstępu na wymienione baseny wraz z wszystkimi atrakcjami. Zakończenie na hali sportowej posiadającej pełne zaplecze - szatnie, natryski, siłownia i trybuny. Doskonałe miejsce na zabezpieczenie socjalne całej imprezy. Spośród siódemki naszych reprezentantów, na podium „META” wzywana jest aż trzykrotnie. Wśród naszych dziewczyn Diana Gołek z nowym rekordem życiowym na „dyszkę” (41,00) zajęła 2 miejsce w klasyfikacji generalnej kobiet przegrywając jedynie z Ukrainką Tatianą Miednicą. Zresztą ja też z nią przegrałem o całe 4 sekundy.. Pewnie znowu Szafar powie, że "Baby" mnie biją ale to była prawdziwa "Ruska Baba" no może teraz to Ukraińska.. Chociaż, chociaż tak w zasadzie to żal byłoby ją wyprzedzać.. W swojej kategorii wiekowej na pierwszym stopniu podium pomimo przeziębienia stanęła Mariola Młynarska z wynikiem 46,01. Wśród mężczyzn najwyżej sklasyfikowany został Tomasz Sosnowski zajmując 19 miejsce open i 2 miejsce w swojej w kategorii. W losowaniu nagród mieliśmy jeszcze większe „branie”. Wbrew życzeniom Zbyszka, który nie wiem na jakiej podstawie sądzi, że limit nagród dla mnie już wygasł w tym roku, odbieram kolejną wylosowaną nagrodę. O ile upominek stanowił wartość bardziej symboliczną niż materialną to jednak „przyjazne” spojrzenie Zbyszka – bezcenne ;)
Wracamy już o zmroku, jedni zadowoleni z wyniku, inni z nagród, a inni jeszcze z nowej życiówki. Każdy jednak zadowolony z dobrej imprezy już teraz zapowiadając się z wizytą i kąpielówkami na rok następny.
Blog moga komentować wszyscy zalogowani czytelnicyDodaj komentarz do wpisu |