Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

  WIZYTÓWKA   GALERIA   PRZYJAC. [44]   BLOG   STARTY   KIBIC 
 
nowDeeS
Pamiętnik internetowy
OT Biegusiem

Dariusz Sidor
Urodzony: 1967-13-32
Miejsce zamieszkania: Wrocław
1 / 2


2008-03-20

Dostęp do
wpisu:

Publiczny
Na protesty ich wzięło? (czytano: 2323 razy)

PATRZ TAKŻE LINK: http://sport.onet.pl/0,1258577,1714275,wiadomosc.html



- Panie Trenerze! Paaanieee Treeeneeerzeee!
- Co tak kłapies gembom jak potempieniec jakowyś?
- Panie Trenerze! Nieszczęście! Wielkie nieszczęście!
- Psiekrwie nie chcom trenować?
- To nie to.
- Moze nie przysli trenować?
- Przyszli, trenują.
- No to co siem stało, gadaj mi tu zaraz prendko.
- Idiotyzm Panie Trenerze na skale ogólnonarodową. Ach, co ja mówię. Na skalę ogólnoświatową.
- Emigrujom syćkie do Irlandii?!
- Gorzej. Będą wyrażać własną wolę. Znaczy protestować.
- A niech se protestujom. Byleby mnie lekarz był na miejscu jak go trza bendzie. Ale cekaj, cekaj, bo cosik mnie w głowie świta. A kto protestuje?
- No właśnie, to chciałem powiedzieć, że zawodnicy chcą protestować.
- Syćkie?
- A kto ich tam wie. Może i syćk, tfu wszyscy.
- Dawaj ciupazke i bier kłonice. Zaraz mi tu bedom protesty wycyniać. Na treningi nie psychodzić, nie pocić się, nie starać...

Tymczasem na stadionie, w parkowych alejkach, w lesie i nad jeziorem (bo ośrodek treningowy jest pięknie położony, w góry niedaleko, do morza blisko, sprzęt caluśki jest i sprawny na dodatek, żarcie przepyszne, stypendia pełne, etc., etc.) zadowoleni sportowcy trenowali ku chwale własnej i ojczyzny. A przede wszystkim ku chwale Pana Trenera.
Ten sielankowy obraz wysiłku treningowego zakłóciło wtargnięcie Trenera i jego niezmordowanego asystenta - Antosia.

- Zbiórka psiekrwie jedne! Gadać mi tu zara co wam siem w tych pustych łepetynach przewraca! Protesty chceta wycyniać?
- Nie, nie Panie Trenerze. Nam nic się nie przewraca. Żadne protesty nam w głowie. My tylko trenować byśmy chcieli.
- Zamknonć jadacki bo prasne! Trenować byśta chieli. No to obaczym coś siem wam wytrenować udało. Wyciongnijta se kajeciki i piszta trening popołudniowy:

Przedłużona i staranna rozgrzewka.
Sprawdzian kwalifikacyjny na koronnym dystansie.
Jeszcze jeden sprawdzian.
I jeszcze jeden.
Roztruchtanie.



Blog moga komentować tylko Przyjaciele autora







 Ostatnio zalogowani
42.195
06:48
jaro109
06:18
biegacz54
05:04
Jarek42
04:24
Serce
00:08
przemek300
23:36
Citos
23:23
Namor 13
23:18
necropoleis
23:02
STARTER_Pomiar_Czasu
22:21
lordedward
22:21
maratonek
21:44
kos 88
21:38
Wojciech
21:25
troLek
21:07
jaro kociewie
20:51
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |