Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

  WIZYTÓWKA  GALERIA [46]  PRZYJAC. [9]   BLOG   STARTY   KIBIC 
 
Ja0306
Pamiętnik internetowy
Opisowe Zdarzenia i Przygody Biegowe

Tomasz Michał Roszkowski
Urodzony: 1986-06-03
Miejsce zamieszkania: Warszawa
1489 / 1495


2020-11-11

Dostęp do
wpisu:

Publiczny
11.11.2020 Bieg Niepodległości z Grupą w Lesie Kabackim (czytano: 893 razy)

 

11.11.2020 Bieg Niepodległości z Team ZabieganeDni
No z racji że wydarzeń nie ma oficjalnie, znaczy masowo spopularyzowanych a te co miały byc poznikały lub zmieniły się w Virtual Run, ech, nie znoszę virtual run z powodu swoich durnych kłopotów z telefonem, juz nie mam go no zaraz będzie 4 dni. Rozwaliłem go na strzępy!
Wybrałem się na wydarzenie co jest najbliżej mnie i z przyjaznymi biegaczami, z powodu braku aplikacji liczę na jakieś wsparcie z powodu formuły Poznańskiego Biegu Niepodległości 2020.
Po 10;00 wyruszam na miejsce gdzie ma byc bieg, z informacji jak Tata pobiegał wczesniej to z kilka ekip robi Bieg Niepodległości każdy oddzielnie w Lesie Kabackim, ale reszta nieważna, dobrze że aktywnośc fizyczna dla zdrowia jest. Przed 11:00 jest ekipa znana mi bardzo dobrze z wielu zawodów i jest poczestunek jednak za wiele nie moge bo mam jeszcze 10km do pokonania a kłopotó na trasie nie chcę. Po jakims czasie niewiele przed 11:00 sa członkowie i sympatycy teamu Zabiegane Dni i najpierw foty wspólne a potem ruszamy, 11;11 mineła i Start, bieg wspólny z zachowaniem odstepów i zwyczajne 10km Czerwonego Szlaku Biegowego. Nie ma się czym przejmować ktokolwiek narzekałby na brak maseczek na przełąjach, poza tym mijanie rowerzystów, kijkarzy i jeszcze może kogoś, biegnę powoli na końcu stawki, nie śpieszy mi się ale chcę tylko mieśc czas wspólny z kims kto biegnie 10km, tyle że no zapomniałem że ten biegacz pokonał wiecej wczesniej, tempo na godzinę biegu, choć na kilometrach wychodzi mi 05:40/km a rzadko, z 1-2 razy 05:55/km i tyle, poza tym trzymam tempo biegacza, nie rozmawiam tylko bo albo omawia temat imprez czy podrózy z kimś na biegi a dalej o zdrowiu choć trochę dalej rozmowa trwa, no ważne by nie złąpać żadnego choróbska teraz a kto ma niech się wyleczy. Dobiegamy do końca i znów fotografowanie z Flagą Narodową i Klubu Biegowego a dalej poczęstunek, ciasta domowej roboty od Pań, 3 rodzaje a juz nie pamiętam jakie i okazja dodatkowo, jedna z Biegaczek z Klubu Obchodzi dziś 40 Urodziny. Życzenia wiwat na 100 lat i Kwiaty pewnie wspólnie klub zakupił. Ja tylko dziele się czekoladami któe wziąłem z bufetu poprzedniej ekipy i no hmm, jedyne co mi potrzebne to foto ze screenem z pokonanym dystansem 10km i czasem biegu, czekam, no poza tym dobrze że mam foty na któych w grupie jestem, co dalej, czekam na spokojne wybieganie na wydarzeniu 05.12 i 01.01 inne biegi.

Blog moga komentować wszyscy zalogowani czytelnicy

Dodaj komentarz do wpisu







 Ostatnio zalogowani
conditor
01:50
Andrea
00:23
Jerzy Janow
23:46
Wojciech
23:37
Volter
23:25
VaderSWDN
23:25
Artur z Błonia
23:18
szakaluch
22:30
gibonaniol
22:28
timdor
22:08
malicha
22:06
Namor 13
21:42
Agusia151
21:08
Pablo_run
20:51
uro69
20:51
Pawel63
20:39
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |