2018-06-25
Dostęp do wpisu:
Publiczny
| Z kijami w Szulmierzu (czytano: 445 razy)
Po wielu startach na rozgrzanym słońcem trasach, przyszedł w końcu czas na start w godziwych warunkach. Tylko 16 stopni C. Łany las. Fajnie zorganizowane zawody przez ludzi z gminy Regimin. Zlokalizowano je w lasach położonych w okolicach Szulmierza, 10 km na północ od Ciechanowa. Wolimy z Ew± takie starty od tych wypasionych imprez obliczonych na kilka tysięcy startuj±cych. Nie bardzo lubimy starty w centrach miast oraz paraliżowanie życia w sercach dużych aglomeracji. Atmosfera, życzliwo¶ć oraz chęć pokazania się miejscowych organizatorów często budz± nasz podziw. Tak też było w sobotę. Na około 200 dorosłych uczestników biegów (5 i 10 km) oraz marszu NW można było spotkać znajome twarze. Byli to głównie biegacze z Ciechanowa oraz kijkarze z Płocka. Nasz podziw wzbudził szczególnie bieg dzieci. Rzadko można spotkać tak± ogromn± grupę dzieci w jednym wy¶cigu na dystansie 1,5 km. Widzieli¶my naprawdę małe dziewczynki i chłopaków. Nam poszło całkiem dobrze pomimo wcze¶niejszych obaw. Warto będzie odwiedzić to miejsce za rok. Polecam.
Blog moga komentować tylko Przyjaciele autora |