2016-12-31
Dostęp do
wpisu:
Publiczny
| Blog - 100.000 (czytano: 574 razy)
Dokładnie 3 marca 2015 rozpocząłem prowadzenie tego bloga. Miałem już kilka tekstów z dawnych lat, które zamieściłem. Po przeprowadzeniu remanentu zacząłem opisywać moje bieżące przygody biegowe i przemyślenia związane z biegami i nie tylko. Wracałem jednak czasem do mojej przeszłości wspominając rzeczy, które uważałem, że są warte wspomnienia i zachowania dla potomnych :) Pisałem o rzeczach czasem mało związanych z bieganiem, ale w życiu człowieka wszystko to co się zdarzy wiąże się w jedną całość, więc i z bieganiem też. Z większych rzeczy - przeprowadziłem ankietę dotyczącą biegania. Trochę trzeba było się nagimnastykować :)
Cieszę się, że ktoś tam czasem czyta to co mi w duszy gra. Może gdzieś by czytało więcej, ale wolę tutaj - kameralnie.
Blog ten zdopingował mnie do intensywniejszego treningu. Opisuję tutaj wszystkie moje treningi biegowe i wszystkie moje starty. Nazwałem to dopingiem medialnym. Chyba taki doping jest dozwolony?
Dziwnowska Liga Biegowa + rywalizacja z kolegą Grześkiem + blog = motywacja do biegania w 2016 roku
Ponieważ ten blog jest dużym motywatorem do treningów i startów więc nie pozostaje mi nic innego jak dalej pisać, pisać i jeszcze raz pisać.
Właśnie teraz przygotowuję się do następnego sezonu. Może będzie przełomowy? Dzięki też temu blogowi.
Blog moga komentować wszyscy zalogowani czytelnicyDodaj komentarz do wpisu |
