2007-12-21
Dostęp do
wpisu:
Publiczny
| Samotność (czytano: 1464 razy)
"...i nawet kiedy będę sam nie zmienię się to nie moj świat, przede mną droga którą znam, którą ja wybrałem sam"!!Tekst piosenki Myslowitz w duzym stopniu odzwierciedla samotność maratónczyka, zwykłego biegacza. Nie jednokrotnie musimy w samotności pokonywać setki a nawet tysiące kilometrów....czy musimy to robic??...nie musimy, ale chcemy, bo kazdy z Nas ma w życiu cel do którego dąży czasem " po trupach", ale czy niewarto??!!! Warto!!!, zrzec się wielu przyjemności by osiagnąc to o czym człowiek marzy. Jaką wtedy mamy satysfakcję?? ach i czujemy się dowartościowani. Życzę wszystkim samotnym biegaczom i nietylko biegaczom wytrwałości...nie ma rzeczy niemożliwych, trzeba tylko chciec, a wszystko przyjdzie z czasem.
P.S. rozkręcam się....mam nadzieję, że pod koniec stycznia znowu zobaczycie mnie na biegowych trasach. Dzięki wszystkim za czytanie moich wpisów. Pozdrawiam i życzę z okazji zbliżajacych się świąt....ZDROWIA i radości z życia.
Blog moga komentować tylko Przyjaciele autora |
