2015-12-07
Dostęp do wpisu:
Publiczny
| 1612.2015 Mikołajki znad Jeziora Malta Dla Drużyny Szpiku (czytano: 439 razy)
Tutaj też Po raz Drugi. Cel taki By POZYTYWNIE z HUKIEM zakończyć Bieganie w Kategorii Wiekowej M18-29/M25-29/M20-29
Walka Była i Udało się. Poprawa wyniku sprzed roku też jest i Super, złamane 40 Minut na 10,8km. Rok temu 3 W Kategorii Wiekowej M20-29 a w tym roku 3 OPEN. W zeszłym roku jednak nagradzali Pierwsze trójki w Kategoriach Wiekowych dostałem Wiadro Salco Sport Terapy, Super! W tym roku wygląda to Ubogo. No jednak coś jest i Dobrze Dla Mnie Zakończenie.
Tym Biegiem Żegnam Kategorię do 29 Lat!
Zaczynamy od pobudki, wyspałem się do 07:30 i potem wstawanie i ruszam nad Jezioro Malta. Tak to Tutaj zacząłem swoje Starty Biegowe w Poznaniu od Maniackiej Dziesiątki 2010, gdzie to dawanie Medali Złotych, Srebrnych i Brązowych przyciągnęli moją uwagę i zacząłem od 10km w 40 minut, wyszło wtedy tez jak u Pacemakera chyba, a tak chciałem zmieścić się już wtedy w Pierwszej Setce tutaj.
Udało się to w 2012 Roku i 2014 Roku. mam dwa złote Medale z tego Biegu, Jeden srebrny, czyli brak jednego srebrnego i dwóch brązowych co o tyle dobre że jest to Łatwe dla mnie.
Dobra, poza tym odwiedzam różne biegi tutaj, czasami ale jednak. Pora zacząć pisać o dniu Mikołajkowej Niedzieli Grudniowej 2015. Po wyjściu po 07:30 idę na tramwaj i tak czekam i czekam, przyjeżdża chyba 4 i jadę nią do A.Baraniaka i dalej nad południowa stroną Malty do Biura Zawodów, tak jak rok wcześniej. No i wszystko tak jak było, jednak ciekawi mnie gdzie depozyt i WOREK Z PREZENTAMI Dla Każdego w pakiecie? No i nie ma, dobra, trudno. Po odbiorze rzeczy idę sobie jeszcze pojeździć sobie po Poznaniu, jeden autobus mi ucieka i mija przystanek na żądanie, dobra, to idę dalej na tramwajowy przystanek, po drodze mijam kogoś i informuje o tym gdzie Bieg Mikołajkowy się odbywa, dalej do tramwaju, 5 uciekła, po jakimś czasie przyjechała 16 i jadę nią do Szymanowskiego i tam przy przesiadce w tramwaj znów, tym razem 14 na Górczyn do końca, temperatura w miejscu przesiadki 7 stopni, to Dobrze. Dzisiaj w takim razie tez strój krótki na Start. Dojechałem 14 do Górczyna a po drodze z tyłu 5 wyjechała z Zajezdni Głogowska. No i tak, na Górczynie do 8, długo stałą a powinna najwyżej 5 minut stać tam, lub tyle przed odjazdem podjechać na peron odjazdu. Tutaj nawet wsiadła grupa biegaczy ale ja tam jednak zajmowałem się tylko słuchaniem muzyki w radiu z komórki, tak do Ronda Śródka, potem wysiadka bo cos jeszcze do picia kupuję i dalej znowu do Biura Zawodów, pora będzie się przygotować żeby nic nie przeszkadzało na trasie w biegu. Wszystko idzie dobrze, jednak toaleta dla wszystkich jest tylko w części wydzielonej na damską ale i tak trzeba skorzystać, potem przebieranie i przygotowanie na start, żwawo się ożywiam jak i wczoraj.
Przed Startem wybór biegu na 2 kółka lub tylko na 1 jak kto woli. Ja startuję na 2, Im Więcej Kilometrów Przebiegnie się tym więcej dla Drużyny Szpiku będzie na Pomaganie. Ciekawe tylko czy 10,8km jest liczone w tym jako 11km?
No i Start, Cel dzisiaj to Wywalczyć Nagradzane Miejsce.
No i tak lecę szybko, zaczynam 6 może 10 i tak Walka trwa by Osiągnąć Sukces. trzeba Kategorię M20-M29 Pożegnać Widowiskowo, z Sukcesem. Tak wychodzi jak gnam i nie skracam i nie poddaje się nawet jak strona północna i zachodnia jest pod wiatr. Doganiam i Doganiam, nawet na drugim kółku osiągając Miejsce OPEN 2, Walka jednak o 2 i 3 Miejsce Trwa, Pierwsze Poza Zasięgiem. Człowiek który Przeprowadził Rozgrzewkę i Jest VIPem z Elity wśród Biegaczy Wygrał Sam Bieg i Gratulacje za Tempo i Czas! Ja biegłem i do samego końca się nie poddawałem, tym bardziej że na 5,4k byłem 4 Open. Walka ukończona i udało się złamać 00:40:00 na 10,8km. Miejsce 3 OPEN, ciekawe jak z tym nagradzaniem, spodziewałem się nagród tez za Kategorie Wiekowe poza nagradzaniem za OPEN a tutaj się okazuje że Nagradzanie tylko Pierwszej Trójki OPEN Panów i Pań.
No jak widać walka była o 2 3 i 4 miejsce, różnice 10 sekund. 00:39:46 00:39:56 00:40:06 a potem spora luka 3 minuty jak i między 1 a 2 Zawodnikiem OPEN. No i na Koniec wieść ze Dla Drużyny Szpiku Pokonali wszyscy razem ponad 5800km i ponad tyle Zdobędzie Drużyna na Cele Charytatywne.
Po Biegu pora zrobić ćwiczenia, czekać na nagrody, przebrać się w międzyczasie i coś zjeść. Tak, jest dobrze, teraz woda, nawet jak zimna to smakowała. No i Cel Osiągnięty.
Na Pożegnanie Walki w Kategorii do M29 Nagroda Wczoraj i Dzisiaj. 40 minut tutaj złamane, tym razem nie 6 open a 3. A i Dostałem 42 Puchar, Nagrodę za Miejsce, tutaj tez Pewien Etap Zakończony, Jeszcze w Tym Roku.
Po posiłku i nagradzaniu oraz fotach, jakoś z tym chodzę, coś jeszcze zjem i jakoś podarunki zbieram by to razem nosiło się lżej i po jakimś czasie to se uporządkowałem, poza tym dalej jak wczoraj tak i dziś w czapce mikołajkowej sobie wędruje i jeżdżę. Tak jak rok temu poznałem bilet 48-Godzinny i wykorzystam to, teraz jeszcze cos kupić i jazda przy trasie na Franowo, jeden przystanek a potem odwrotnie, już do Franowa gdzie Zajezdnia Nowa, otwarta w Maju 2014 z tego co czytałem i potrzebna by ciasne w centrum zajezdnie zamykać jak na Madalińskiego. No to pojeździłem se to 18, to 1 całą trasa, to 77 cała trasa, trochę spaceru w okolicy Ronda Kaponiera i przystanków 64, dalej włóczę się i wybieram jeszcze przejazd trochę 27 i potem od AWF już pieszo, najpierw stacja benzynowa a potem na Nowy Kolejowo-Autokarowy Dworzec. No i tyle, pora jeszcze coś zjeść, na szczęście punkty można wykorzystać bo kasy nie ma teraz, uff, ulga. Pora Wracać, PolskiBus już jest na właściwy kierunek i jazda do Domu. To słucham jak już nie raz Audycji o Sporcie w PR Merkury a to trochę z Radia WAWA Łódź 20:00-21:30 a dalej już co tam popadnie i czasem zasypiam. Docieram przed 23:00 na Młociny, teraz no niedługo N46 i na szczęście Nie Uciekło mi bo razem z 708 podjeżdżało. Teraz do przesiadki i N34 do Domu, ten to ciągłe chłodził busa 1106 od 23:45 z Centralnego jadąc i z opóźnieniem zamykał pierwsze drzwi, otwierał wszystkie co przystanek, chłodno było cały czas. ECH! Sam tez opóźnienie łapał. Dobra, to tyle. Pora od Poniedziałku po Mikołajkach Rozpocząć ETAP III: Twardy Grudzień, Cel z Biegiem Noworocznym Przywitać Kategorię Wiekową M30, to Zaczyna Rocznik 1986. No to do Startu w Nowy Rok a Potem Seria ZBG 2016 i dwa Wyjazdy na Biegi na Kilometrów 15, potem Marzec i Wiosna. Trzeba Swoje Wypracować!
Blog moga komentować wszyscy zalogowani czytelnicyDodaj komentarz do wpisu |