2014-05-05
Dostęp do wpisu:
Publiczny
| Niechc±cy minimalizm (czytano: 180 razy)
Odwiozłem syna na zajęcia do Puszczykowa. Żeby godziny lekcyjnej nie siedzieć bezczynnie, zabrałem z sob± rzeczy do biegania. Okazało się niestety, że nie zabrałem butów. Co tu robić??? Już chciałem oddać się lekturze prasy, kiedy mnie ol¶niło – mogę przebiec się w butach, w których przyjechałem. To tylko 30 minut, jak w każdy poniedziałek: 5 min. trucht – 20 min. komfort – 5 min. trucht. Miałem buty Ecco Biom Lite Yak, waga około 260g, jak zapewnia producent: „Elastyczna i jednocze¶nie wytrzymała podeszwa, pozwala na swobodne poruszanie się przez cały dzień. Efekt chodzenia boso.” I tak niechc±cy rozpoczęła się moja przygoda z bieganiem minimalistycznym. Spod SPA_larni pobiegłem na ¶cieżki Wielkopolskiego Parku Narodowego. Frekwencja na trasie też minimalna: jeden rowerzysta! Czułem każd± szyszkę i gał±zkę. Miałem wrażenie, że biegnę krótszym krokiem i bardziej z palców. Chyba też troszkę szybciej niż zakładałem.
Pogoda piękna, słonecznie. Min±łem jeden ciekawy, jeszcze nieskończony dom. Bardzo duży obrys parteru, całkowicie przeszklonego od podłogi do sufitu po całym obrębie. W ¶rodku i na pierwszym piętrze dużo mniejszy domek z dwuspadowym dachem. To pierwsze na dzień, to drugie na noc.
Wyszło 30 min., 5.30 km, 473 kcal, ¶rednie tempo 5:38.
Blog moga komentować wszyscy zalogowani czytelnicyDodaj komentarz do wpisu paulo (2014-05-06,08:23): fajnie, ze się nie zniechęciłe¶ :) Ciekawa przygoda i ciekawy dom :) Muszę sie też tam kiedy¶ wybrać :) Prus (2014-05-06,15:42): Paulo, zachęcam. To jest tu: 52°17"01.9"N 16°49"49.9"E (google maps: 52.283853, 16.830522).
|