2014-02-21
Dostęp do wpisu:
Publiczny
| Piątek, piątuś, piątunio ;-) (czytano: 2418 razy)
Jest dobrze. Wczoraj biegłem po stadionie 6 kilometrów, 15 okrążeń. Typowe moje stadionowe OWB1, a może bardziej CWK1, czyli chomik w kołowrotku w I zakresie tętna ;-) Swoją drogą ciekawe, jakie HrMax mają chomiki... ;-) Tempo biegu spokojnego osiągało nawet 5:32/km, to dobrze, to bardzo dobrze. Oznacza to, że utrzymałem formę z września poprzedniego roku.
To jest moja trzecia biegowa zima, ale pierwsza w miarę dobrze przepracowana. W październiku przebiegłem 94 km, w listopadzie 72 km, w grudniu - 68 km, a w styczniu 67 km. W lutym - do tej pory 53 km. Trudne to były kilometry. W ciemnościach, po śniegu, w błocie, czasami po lodzie, z przemoczonymi butami, eh. Najgorsze były te ciemności. Nienawidzę biegać po ciemku, w ogóle nie lubię biegać w zimę. Trzyma mnie tylko i wyłącznie strach przed utratą formy... Nigdy nie przebiegnę wiosennego maratonu czy półmaratonu, sezon dla mnie zaczyna się wiosną, a Skarżyński z tą swoją jesienną orką i zimowym siewem pieprzy głupoty ;-), nie wiem, jakiś biegowy mesjanizm, a może maratońskie odkupienie grzechów, nie rozumiem klimatów ;-)
Za to jesień jest cudowna...
Mam nową zabawę w pracy, ustawiłem sobie stronę startową wyświetlającą godzinę wschodu i zachodu słońca w Warszawie,
i tak na przykład dziś słońce zaszło o 16:58. W tym roku nie udało mi się jeszcze wyjść z pracy jak było jasno, mam nadzieję na pierwszy tego typu sukces już tym tygodniu...
Jest dobrze...
Przyszły obręcze Mavic. Fajne, bardzo cienkie, model XM 317. Aluminiowe, przeznaczone pod hamulce typu v-break i opony o szerokości od 1 do 2.1 cala. Kosztowały 342 zł z przesyłką.
Przyszły też piasty Shimano z grupy Altus, przednia i tylna. Tylna pod 7-rzędową kasetę. Żaden wypas, wiem, ale i tak o klasę lepsze od piast, których do tej pory używałem. Kosztowały 65 zł. Oczami wyobraźni już je zamontowałem w swoim stalowym rumaku ;-)
No i suwmiarka, przyda się takie coś do wyznaczenia długości szprych i do innych takich tam pomiarów w rowerze. Przeglądałem internet, szukałem suwmiarki, no i powiem, że nie spodziewałem się, że to tak drogie narzędzie. Ok, poszedłem w opcję low-cost ;-) i wracając z pracy kupiłem w hipermarkecie suwmiarkę Topexa za 31.99 zł. Powinna wystarczyć, w najbliższej przyszłości nie zamierzam otwierać serwisu rowerowego... Jest dobrze ;-)
Czyli razem do tej pory: części 407.00 pln, narzędzia 31.99 pln
PS. A link, idzie wiosna, taki smęciak, dla równowagi, żeby nie było za dobrze... [EDIT]
Blog moga komentować wszyscy zalogowani czytelnicyDodaj komentarz do wpisu snipster (2014-02-21,22:45): eee Maviki to już wypas... krunner (2014-02-21,23:03): Eh, Piotrze, skoro się upierasz ;-) bolo96 (2014-02-22,12:32): jakbyś był chociaż na jednym obozie szkoleniowym z Jurkiem Skarżyńskim to na pewno miałbyś inne podejście do "orki" i "siewu", a tak to ty pieprzysz głupoty... krunner (2014-02-22,12:59): Cóż, różnimy się w poglądach jeżeli chodzi o bieganie zimą, ja tego nie lubię, tak samo jak np. nie lubię biegać po mieście ;-) agafpaw (2014-02-22,15:48): :-) każdy z nas jest inny. Ja kocham zimę i jej trudy, nie cierpię lata.już się martwię o Stołowy, bo za gorąco;-) . Panu Skarżyńskiemu zawdzięczam za to swój pierwszy maraton i to, że mam formę jak za młodzieńczych lat;-) , to taki trochę żart, bo jasne jest, że przecież na maratońskim podium nigdy nie stanę, ale to nie o to mi chodzi. Kocham biegać, czerpię z tego ogromną radość, czego wszystkim pasjonatom biegania niezależnie od pory roku czy planów treningowych życzę:-) Bryniok (2014-02-22,18:28): Ta piasta to raczej TYLNA ;) krunner (2014-02-22,19:48): Widzę, że rozpocząłem jakąś mini-burzę ;-) Agnieszka, ja tak napisałem to trochę żartem, co zaznaczyłem ;-) Ja nie lubię biegać zimą, domyślam się, że są osoby, które mają przeciwnie... Natomiast patrząc na frekwencję na ścieżkach to większość ludzi myśli podobnie i zaczyna biegać na majówkę ;-) krunner (2014-02-22,19:50): Błażej, faktycznie, złapałem się, myślałem do tej pory, że "tylnia" jest poprawną formą... Przednia-tylna, łatwo o pomyłkę. Poprawiłem ;-)
|