2014-01-14
Dostęp do wpisu:
Publiczny
| Lekcja Australian Open (czytano: 624 razy)
W Melbourne trwa Australian Open. W tym momencie tam jest lato, temperatury w dzień koło 40 stopni Celsjusza. Kort to wielka niecka, przepływ powietrza minimalny. Mecze panów trwają długo, ponieważ gra się do trzech wygranych setów, więc czasami trzeba przebywać na korcie przez trzy, cztery godziny. Warto zwrócić uwagę na to, co, kiedy i jak często piją profesjonaliści i wyciągnąć swoje własne wnioski. Transmisje: Eurosport.
Blog moga komentować wszyscy zalogowani czytelnicyDodaj komentarz do wpisu DamianSz (2014-01-14,13:09): Artur tym razem mnie zaskoczyłeś tym wpisem. To raczej tenisiści niech podpatrują co pijemy my maratończycy ? Szczególnie ci biegający powyżej 3 h ;-) amd (2014-01-14,14:22): :-) Kto wie, może podpatrują :-) amd (2014-01-14,14:32): Nie napisałem tego w tekście, ale na "paradoks" AO zwraca uwagę Noakes w Warterlogged. Zawody w środku lata w upale, tenis oznacza krótkie sprinty do piłki (czyli biegi silnie podnoszące temperaturę), a zawodnicy są w stanie grać na wysokim poziomie przez długi czas wyraźnie bez uszczerbku dla zdrowia. W 2012 roku niezwykły finał Djokovic - Nadal trwał prawie sześć godzin (bez kilku minut), pięć setów gry na niezwykle wysokim poziomie. Dla każdego z nich to był siódmy mecz w ciągu dwóch tygodni. amd (2014-01-16,08:57): Nomen omen - mecz Przysiężnego przerwany z powodu upału po pierwszym secie :-) amd (2014-01-16,09:59): A teraz mecze zawieszone z powodu deszczu :-) Trudno się nie uśmiechnąć jak się czyta doniesienia z południa :-)
|