2013-10-31
Dostęp do wpisu:
Publiczny
| Z poziomu ogólu nienormalnie (czytano: 409 razy)
Normalny facet będ±cy w mojej sytuacji wzi±łby lustro, flaszkę, szklankę i chlał do upadłego. Lał w siebie kolejne porcje czterdziestu procent. Gadał, majaczył, mędrkował.
A z moj± łepetyn± jest co¶ nie tak. Alkohol kompletnie mnie nie ci±gnie. Najchętniej założyłbym buty, koszulkę, spodenki, zegarek i ruszył w trasę. Nie patrz±c dok±d, którędy. Skatować się tętnem sto osiemdziesi±t parę trzymanym non stop. Przy dobrym skatowaniu też pewnie bym pu¶cił pawia.
I tak wiem, że niczego by to nie dało...
Blog moga komentować wszyscy zalogowani czytelnicyDodaj komentarz do wpisu WojtekGR (2013-11-01,19:39): Jedyne 40 które nas rusza to kilometry. Hehehe :) Pozdrawiam snipster (2013-11-02,10:00): zupełnie jak Forrest... do Oceanu i z powrotem sojer (2013-11-03,18:00): Co¶ w tym jest. Kolejna taka potrzeba będzie na mnie czekać w okolicach wtorku/¶rody. Miniony tydzień to "bieganie" między dwoma szpitalami i paroma instytucjami. Trza będzie to odreagować.
|