2013-08-11
Dostęp do wpisu:
Publiczny
| Radwańska vs Williams na gorąco (czytano: 1271 razy)
PATRZ TAKŻE LINK: http://www.sport.pl/sport/2,93148,,S_Williams___A_Radwanska,,166141817,6735.html
łaaaaałłłł...
ale to był tenis :o
Przed chwilką zakończył się mecz Agnieszki z Sereną, mimo iż nie grałem adrenalina jeszcze buzuje.
Agnieszka pokazała WIELKĄ KLASĘ, znakomite zagrania, majstersztyk gry w tenisa...., ale Serena to maszyna do zabijania (nie bez kozery jest najlepsza w rankingu). W drugim secie w niektórych momentach była bliska łez (Serena oczywiście).
Zabrakło naprawdę niewiele.
Ale co to były za zagraaaniaaaa- miodziooo...
Kto oglądał wie o czym mówię, a kto nie oglądał pewnie będzie sądził po wyniku (2:0 w setach)i wyda jedyny dla siebie słuszny werdykt, że Agnieszka jest do bani (ale mam ciągle nadzieję, że takich trolli jest coraz mniej)
Z wszystkimi, którzy widzieli jestem gotów podjąć polemikę.
Wszystkim, którzy nie widzieli, a krytykują i prawią swoje tenisowe mądrości mówię zdecydowane NIE i wyzywam ich na udeptaną ziemię.
A teraz idę spać bo jest godzina 3.05
Blog moga komentować wszyscy zalogowani czytelnicyDodaj komentarz do wpisu EviaUr (2013-08-11,15:58): Też oglądałam. To była inna Aga agresywna i chwilami robiąca Serenę jak dziecko. Bardzo wysoki poziom i spektakl pełen emocji. Wycie Sereny, jak ryk rozwścieczonej lwicy. Wspaniały mecz, mimo, że wynik nie taki jak sobie życzylibyśmy. piTTero (2013-08-12,00:35): nie widziałem i żałuję, widziałem za to finał i też się przyjemnie oglądało chociaż to spotkanie było baaaaardzo widocznie jednostronne ;-)
|