2013-08-04
Dostęp do wpisu:
Publiczny
| a w zadek... (czytano: 376 razy)
Od końca kwietnia coś mi nie idzie bieganie. A to infekcja, a to bóle przeciążeniowe stóp. Teraz znów coś. Szlag by to...
Blog moga komentować wszyscy zalogowani czytelnicyDodaj komentarz do wpisu snipster (2013-08-04,21:18): grunt to pozytywne myślenie ;) Mars (2013-08-15,22:46): Życzę Ci szybkiego powrotu do biegania :-) A tak z innej beczki, Twój wpis ma aż 4 zdania :-) A ja przed chwilą dodałem na mojego bloga wpis o objętości jednego zdania i napisałem pod nim kilkadziesiąt zdań poświęconych na rozmyślanie czy aby to jedno zdanie to nie za mało. I czy można na biegowym blogu pisać o tematach poza biegowych. sam sobie wymyślam problemy a potem je rozwiązuje :-) Ty masz aż 4 zdania - wystarczająco dużo. Gratuluję!
|