2013-04-01
Dostęp do wpisu:
Publiczny
| 4 tygodnie do Cracovia Maratonu (czytano: 435 razy)
PATRZ TAKŻE LINK: http://www.ewa.wolny.pl/?p=166
Jest dobrze, "trzydziestki" nie s± większym problem. Treningi w tym zakresie przynosz± efekty. Tak więc przy "pozytywnych wiatrach" maraton przebiegnę. Korci mnie ustawienie się za balonikiem 4:00:00, chociaż realniejsze wydaje się 4:15:00 - po sprawdzianie na Półmaratonie wokół Jeziora Żywieckiego (1:57:24). Ale ten sprawdzian był po mocno pofałdowanym terenie, a na maratonie będzie raczej płasko. Może, może jednak 4:00:00 ? A z drugiej strony, lubię biegać po urozmaiconym terenie. Długie proste odcinki płaskie trochę mnie dołuj± psychicznie.
Chyba, to jest trochę tak na zasadzie: Chciałabym, ale boję się ;)
Blog moga komentować wszyscy zalogowani czytelnicyDodaj komentarz do wpisu jacdzi (2013-04-02,11:07): Jestes przygotowana, a energia tryska, wychodzi uszami... Bedzie dobrze w Krakowie, bardzo dobrze. rotka (2013-04-02,14:08): Dzięki za ciepłe słowa
|