2013-03-11
Dostęp do wpisu:
Publiczny
| Prawie jak barometr.. (czytano: 722 razy)
Kurczę!!!
Niech diabli wezmą te ciągłe zmiany pogody!!!!
Po przebytych operacjach moje Achillesy wrażliwe jak barometry się stały.
Na każdą zmianę pogody reagują bólem, takim dziwnym bólem.
Mam wrażenie, że wciąż jeszcze szwy na bliznach są.
Dlatego w takie dni, z wciąż zmieniającą się pogodą mogę zapomnieć o bieganiu...ba nawet o łażeniu z kijami.....każdy krok to "walka" z bólem.
Dlatego ostatnimi czasy moje treningi ograniczają się do "pedałowania" na orbitreku.
No i jak ja mam gdziekolwiek wystartować?? Czy jest sens???
Chyba powinnam spojrzeć prawdzie w oczy.
A mi naiwnej marzą się biegi górskie:(
Blog moga komentować wszyscy zalogowani czytelnicyDodaj komentarz do wpisu dario_7 (2013-03-11,20:47): Prawdziwy góral czuje pogodę w kościach ;))) Spoko Maryś, wkrótce aura się ustabilizuje, wyjrzy słoneczko i będzie miodzio! :))) snipster (2013-03-11,21:07): a pisałem, że pogoda to jak kobieta ostatnimi czasy... ;) zwątpienie na ciemną stronę mocy prowadzi, trzeba spojrzeć na jasną stronę i zaprzyjaźnić się z bólem ;) odsapnij chwilkę i od nowa, będzie lepiej :) DamianSz (2013-03-11,21:44): Zaś zaczynasz... Rufi (2013-03-11,22:57): Marudź sobie marudź. Nogi masz zaje..e ;-) Marysieńka (2013-03-12,09:09): Darku.....chwila, chwila...czyzbyś sugerował, że więcej we mnie górala niźli...góralki???? No ładnie!!!! Chyba powinnam zabrać się za siebie:)) Marysieńka (2013-03-12,09:10): Snipi...z bólem za pan brat jestem od dawna już, co nie oznacza, że bardzo chętnie powiedziałabym mu.."odwal" się ode mnie:)) Marysieńka (2013-03-12,09:12): Elu...:)))))))))))))))))))))))))) Marysieńka (2013-03-12,09:12): Damek.....czasami marudzę, ale jeśli chodzi o zdrowie i ból...nigdy nie żartuję...nigdy nie próbuje "wciskać" innym, że coś mnie boli, jeżeli nic mi nie dolega:)) dario_7 (2013-03-12,09:26): Jeśli chodzi o siłę i determinację, to więcej górala! W tej materii to ja przy Tobie jestem niewiastą! ;)))
|