2013-02-16
Dostęp do wpisu:
Publiczny
| I did not have any dreams (czytano: 2009 razy)
I did not have any dreams, such dreams
Każdy marzy. I ja też. Ale o takim dniu jak dzisiejszy nie marzyłem.
Biegłem dzisiaj w XI Zimowym Biegu Trzech Jezior w Trzemesznie – Goł±bkach. To pierwszy dla mnie, i pewnie dla wielu z Was, start w tym roku w zawodach. Swego rodzaju ¶więto.
Biuro zawodów, przebieranie się, przypinanie numerka startowego. Znacie to. Niby zawsze tak samo ale za każdym razem te pozytywne emocje.
Przejazd na miejsce startu w Goł±bkach, rozgrzewka. Spotykam znajomych. Wy na pewno też. Nareszcie biegniemy, robimy to co lubimy. Nasz pierwszy bieg w tym roku.
Od grudnia dokuczał mi achilles w lewej nodze. Treningów nie było dużo. Z achillesem jest już dobrze ale zaczynam ostrożnie. Ale i tak pierwszy kilometr 5:25. Drugi też. Potem zaczynam przy¶pieszać. A trasa, chociaż pokryta czasem ubitym ¶niegiem, dobra, bo organizatorzy się postarali i posypali j± piachem. Moje ¶rednie tempo wzrasta. Zaczynam wyprzedzać a to dobry znak. Biegniemy w ciszy, bo każdy skupiony na sobie. Kolejne kilometry pokonuję w coraz lepszym tempie. Już wiem, że będzie życiówka. I jest. Poprawiona o ponad 30 sekund.
Czego więcej oczekiwać od pierwszego startu w roku? Pełnia zadowolenia z uzyskanego wyniku była wystarczaj±ca.
A jednak…
Po biegu zupka, rozmowy ze znajomymi, odpoczynek. Kiedy już wychodziłem w kierunku samochodu usłyszałem za sob± – "panie Grzegorzu, czy mogę sobie z panem zrobić zdjęcie?" Zamurowało mnie. Ze mn±?! Przecież ja tylko 1:17:41. Biegam w tłumie, gdzie¶ w drugiej połowie stawki. I piękny też nie jestem ;). Więc dlaczego? „Bo ja lubię bardzo czytać pana wpisy na blogu” – odpowiada młody człowiek, który mógłby być moim synem. Nawet nie zapytałem jak ma na imię, tak mnie zaskoczył. I robimy sobie wspólne zdjęcie. A robi je dziewczyna, ładna, pewnie jego koleżanka, może żona. Chwilę jeszcze rozmawiamy a ja zaskoczony idę do samochodu.
Młody Kolego Biegaczu. Dziękuję Ci bardzo. Sprawiłe¶ mi t± pro¶b± ogromn± rado¶ć. Większ± niż ta dzisiejsza życiówka. Kiedy zaczynałem biegać nie s±dziłem, że to bieganie będzie miało tak wiele wymiarów. Cieszyłem się, że poprawia mi się samopoczucie. Że mam satysfakcję z wyników i zdobytych medali. Że poznaję tylu fajnych ludzi. Że choroba, która była tuż, tuż, nie odebrała mi tego wszystkiego. I że skłoni mnie to bieganie do pisania tekstów, które będ± w stanie poruszyć i moich rówie¶ników i tak młodych ludzi jak Ty.
Martin Luter King powiedział kiedy słynne zdanie „I have a dream”. Nie chcę się broń Boże porównywać się z nim ale ja mogę powiedzieć „I did not have any dreams, such dreams”.
Do znudzenia, tobie Kolego, Wam i sobie, będę powtarzał
miałem szczę¶cie…
ps. Młody Kolego Biegaczu. Je¶li możesz i chcesz, prze¶lij mi to zdjęcie. Będzie dla mnie obok medalu piękn± pami±tk± z tego biegu. A przy następnej okazji podejdĽ do mnie, porozmawiamy dłużej. Pozdrawiam
Blog moga komentować wszyscy zalogowani czytelnicyDodaj komentarz do wpisu birdie (2013-02-16,22:30): Panie Grzegorzu, nastepnym razem ja tez poproszę o zdjęcie :) kasjer (2013-02-16,22:31): :) Haniu, nawet z autografem :)))) Mijagi (2013-02-16,22:35): To i ja chcę tak± wspóln± fotę!
kasjer (2013-02-17,07:20): Ok, Mijagi, wpisuję Cię do kolejki;)) Michał1980 (2013-02-17,09:08): Grzesiu, jak zawsze piękny, ciepły wpis :) paulo (2013-02-17,11:07): Grzegorzu, gratuluję. Fajnie, że już mogłe¶ zakosztować tego wspaniałego klimatu zawodów. To jet to, za czym chyba każdy z nas już tęskni. Honda (2013-02-17,12:38): Taki gest, niby nic, zwykłe zdjęcie... a nabiera niesamowitego znaczenia! :) Oby takich chwil było jak najwięcej! Ja również ustawiam się w kolejeczkę do zdjęcia... bo przecież też uwielbiam czytać Pana wpisy! :) bartus75 (2013-02-17,19:31): eno czekamy na zdjęcie :) kasjer (2013-02-17,20:06): No i dostałem to zdjęcie :) I fajnie jest! darianita (2013-02-17,21:27): ...zapisuję się również w kolejce...tym bardziej, że tam biegałem , niestety Pana nie widziałem, pozdrawiam. milka79 (2013-02-18,10:29): Piękny wpis :-) . Ja też chcę zdjęcie! :-) ( Grzesiu nie wiem czy zauważyłe¶ ale fotka na moim profilu w maratonach jest zrobiona po mistrzowsku...przez Ciebie). kasjer (2013-02-18,10:40): jakie tam mistrzowskie :) ale poznałem to zdjęcie :) anda76 (2013-02-18,13:19): tylu chętnych, że grupowe będzie ;-) mam nadzieję, że się ,,załapie" kasjer (2013-02-18,13:48): Co¶ czuję, że sobie w stopę strzeliłem tym wpisem :)) Nic nie będę robił tylko się fotografował z Wami ;))) A biegać kiedy? :)))) Ale jakby zdjęć nie było to najważniejsze, że jest wesoło. I optymistycznie. I takie ma być nasze bieganie.
|