2007-10-07
Dostęp do wpisu:
Publiczny
| Nie ma to jak zabytkowe auta... (czytano: 187 razy)
7 pażdziernika 2007r. dla ludzi żyj±cych aktywnie w Warszawie były rganizowane dwie imprezy! pierwsza i może ta gło¶niejsza to RUN WARSAW oraz druga ta mniej gło¶niejsza to I Festiwal Korozji i Nitów! W
bieganiu w zielonych koszulkach na trasie 5 i 10 km wzieło udział ok.20 tys. ludzi...i dobrze.! Natomiast na Żoliborzu zebrało się ok. 60 załóg samochodów klasycznych na których z±b czasu zostawił swój znak! Najstarszym samochodem była Warszawa M-20 z 1951 roku! Roczniki pozostałych aut były trochę młodsze ale ogólnie wszystkie pełnoletnie! Trasa została przygotowana przez grupę ludzi skupionych w swojej życiowej pasji czyli starych samochodach "Stado Baranów" oraz British Garage Club....trasa przebiegaj±ca przez urokliwe i tajemnicze miejsca Warszawy które niejednokrotnie zaskakiwały uczestników...(np. podwórko na Nowolipkach na które prowadziła w±ska brama...bywałem w tych rejonach kilkana¶cie razy ale nie my¶lałem że za rogiem...jest takie fajne
podwórko!)oraz pytania (np. kto i kiedy...w pytaniu przy klubie Lokomotywa) były t± okras± do cało¶ci dobrego niedzielnego objadu który pierwszy raz "zjadłem"...czyli uczestniczyłem w tym rajdzie!Ponad 80 km trasy..ponad 40 pytań-zadań do wykonania....ponad 6 godzin za sterownikiem youngtimera...to jest bezcenne...za to nie zapłacisz
kart± ...!
.....ja tam byłem i wino z miodem piłem!
Blog moga komentować tylko Przyjaciele autora |