Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

  WIZYTÓWKA  GALERIA [17]  PRZYJAC. [133]   BLOG   STARTY   KIBIC 
 
michu77
Pamiętnik internetowy
Always Look on the Bright Side of Life...

Michał Hadam
Urodzony: 1977----
Miejsce zamieszkania: Poznań/Namysłów
48 / 118


2012-08-17

Dostęp do
wpisu:

Publiczny
The best running moments … (czytano: 280 razy)

 

Dziwne rzeczy czasami człowiekowi zapadają w pamięć…
Przeglądając jakiś czas temu zapisane na kompie fotki z biegów, ze zdumieniem zauważyłem że wielu tych startów prawie w ogóle nie pamiętam, a z kolei z innych po kilku latach w pamięci zostają dosyć dziwne detale, czasami emocje które mi wówczas towarzyszyły, a równie często rzeczy nie mające nic wspólnego z biegiem, w którym przecież brałem udział. Jaki miałem czas? Jakiem miałem plany przed startem? Często ważniejsze od fotek z samego już startu, wydają mi się te zrobione wcześniej lub później, dzięki którym pamiętam z kim na dane zawody pojechałem, kogo spotkałem… czyli ludzie.

A co mi najbardziej zapadło w pamięci z mojego biegowego roku 2012?

To pewnie będę wiedział zapewne dopiero za jakiś czas...

dla przykładu... jakoś szczególnie zapadł mi w pamięci najzwyczajniejszy ze zwykłych sobotnio-lutowy trening z Putkiem nad Maltą przy -15 stopniach. Ciężko wyjść z chaty, odskrobać szyby w samochodzie, palce u rąk zamarzają, ale jaka frajda później…
...albo koncówka "Rzeźnika" i kuśtykanie z bolącym kolanem na dół do Berechów, kiedy każdy krok sprawia ból a ja już wiem, że biegu i tak nie ukończę... i ta złość po zawodach "Po co ja tu wogóle przyjeżdzałem?"


Kurcze... bez sensu ten wpis. Chyba go usunę... ;(

Blog moga komentować tylko Przyjaciele autora







 Ostatnio zalogowani
uro69
08:34
KKFM
08:32
janusz9876543213
08:24
BTK
08:06
Rychu67
08:04
pvlpl
07:44
perdek
06:43
Mirek73
06:37
Leno
05:57
Jarek42
05:46
biegacz54
04:48
Arti
01:19
orfeusz1
01:04
stanlej
00:55
Lektor443
00:49
cierpliwy
00:41
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |