Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

  WIZYTÓWKA   GALERIA   PRZYJAC. [5]   BLOG   STARTY   KIBIC 
 
KR
Pamiętnik internetowy
BIEGAJĄC TU I TAM

Kazimierz Romaniec
Urodzony: 1969-06-24
Miejsce zamieszkania: Warszawa
3 / 13


2011-12-21

Dostęp do
wpisu:

Publiczny
ZIMA, ZIMA, ZIMA (czytano: 623 razy)



Wczoraj tak naprawdę przyszła zima. Śnieg spadł i przez noc nie stopniał. Cóż z tego, że tylko kilka centymetrów. Ważne , że jest biało a nie szaro, jest szansa na święta w zimowej scenerii, dzieci ( i dorośli tacy jak ja) się cieszą.

Wieczorne bieganie (ponad 12 km) po raz pierwszy po dłuższej przerwie w zimowym, (antypoślizgowym) obuwiu. Temperatura koło zera , pruszący śnieg… Żyć nie umierać, mimo że całodzienne zmęczenie przy robieniu przebieżek dawało się we znaki.

Ogłoszono trasę półmaratonu warszawskiego. Naprawdę duże brawa dla organizatorów ! Świetny pomysł ze startem na Moście Poniatowskiego i metą na błoniach przy Stadionie Narodowym. Trasa z cyklu tych, które spełniają zapotrzebowanie każdego: przebiega w ładnym otoczeniu ( a Warszawie nie jest o to tak łatwo), są długie proste i podbieg tuż przed finiszem. Kapitalny test na miesiąc przed moim startem w maratonie krakowskim. Może uda mi się poprawić mój wynik z zeszłego roku.

Ukazało się nowe wydanie maratońskiej monografii pana Jerzego Skarzyńskiego. Celowo nie podaje tytułu, nie piszę też , że jest to nowa książka. Dla mnie książki pisane przez p. Skarżyńskiego dotyczące biegania to encyklopedia, poradnik i wykład w jednym. Najnowsza ksiażka stanowi uzupełnienie poprzedniej. Uzupełnienie mądre, przemyślane i ciekawe. Znajduje się w niej na przykład opis do przebiegnięcia maratonu poniżej 4.30 (brakowało go wcześniej) a także bardzo ciekawy dodatek o ultramaratonach. Największa zaletą książek p.Skarzyńskiego jest dla mnie ich przystępność i swoista, bardzo odpowiadająca mi filozofia życiowa, którą przyjmuje autor. Nie udaje, że pozjadał wszelkie rozumy świata, nie proponuje też „cudownych recept”. U niego dom budowany jest od fundamentów a do sukcesu dochodzi się po schodach a nie wjeżdża windą. W czasach w których dla wielu wszystko jest banalnie proste, człowiek traktowany jest zbyt często jako towar a serwowana medialna papka i wszechobecny pośpiech ma uzasadnić tezę że liczy się przede wszystkim pozbawiona refleksji, uprawiana często cudzym kosztem „dobra zabawa”, podejście oparte na wiedzy, umiejętnościach i odpowiedzialności za to co się mówi i co robi jest szczególnie cenne.


Blog moga komentować wszyscy zalogowani czytelnicy

Dodaj komentarz do wpisu







 Ostatnio zalogowani
bobparis
12:49
orfeusz1
12:34
karollo
12:29
anielskooki
12:22
zbig
12:21
kos 88
12:15
cumaso
12:12
inka
12:06

11:53
Admin
11:53
jaro13G
11:41
StaryCop
11:21
Leno
11:15
przystan
11:12
Marco7776
10:53
Wojciech
09:56
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |