2011-11-14
Dostęp do wpisu:
Publiczny
| inwestycja...w plastry (czytano: 751 razy)
wszystko było ok od rana,powiedziałabym nawet ¶wietnie-pomijaj±c defakto poranne czesanie Princessy..dopadło mnie po ¶niadaniu-naprawde nie wiem jak ,sk±d..dawno juz tak nie miałam.A może to zeszło tygodniowe zmeczenie..może przebudzenie,jak ja nie lubie pokazywac słabo¶ci..ale Viola powiedziała,że Ona ma tak często,ale żeby nikt nie widział skrywa uczucia wieczorem w łazience-cóż i taki azyl jest dobry...jeszcze jeden bieg i koniec..ale najważniejszy,chcę go na serio przebiec,powaznie,nie dać się...nawet problemem nie będa plecy.Tu niestety buty czyli nogi,ale postepy s± bo wybiegaj±c dzisiaj ,oczywi¶cie podminowana dzisiejszym nastrojem,walka malowała mi sie na twarzy,,i tylko ¶ledził±m mój cień...4 słupki ,jeden maszeruje szybko..wydłuzam dystans biegu,mniej chodzenia..wiem to bedzie co¶ ciężkiego-szef juz zadeklarował swoje wsparcie duchowe-trzymi±c kciuki za mnie:)))a jeszcze na dodatek podział firmy,mam cały czas niejasno¶ci jak to faktycznie będzie-nowa szatnia już na Nas czeka(szefuńcio zadbał o Nas lepiej niż o swój k±t-tylko dlaczego nie mamy rolety?????)Zawsze mówiłam,że im mniej ludzi tym lepiej można sie porozumieć,na pewno rozmowa też jest potrzebna,ale pyskować będe jak będzie potrzeba.No i myslę,że bedzie więcej wspólnego biegania(cały grudzień zapominam co to biegać).Kurcze oby było tak jak mu się marzy wiem,że pieknie nie zawsze będzie,ale będziemy sie starać-ale na razie mam jedno przed sob± :NIE ZAWIE¦Ć SIEBIE.
A na chwilę obecna prawa noga jest gut lewa pieta leciutko obtarta-jak to mówi± do wesela się zagoi-żart:)
Blog moga komentować wszyscy zalogowani czytelnicyDodaj komentarz do wpisu jacdzi (2011-11-14,21:30): Co z ta pieta? Kiedy slub? gerappa Poznań (2011-11-14,21:32): przecież całe Maratonypolskie wiedz±, że dasz radę i wyjdzie tak jak chcesz a może nawet lepiej... ale bój się bój, podobno strach mobilizuje :) trzymam kciuki!
|