2011-10-19
Dostęp do wpisu:
Publiczny
| jeszzce trudno w to uwierzyć.. (czytano: 664 razy)
ale czas sie przygotować,jak sie powiedziało A to teraz czas na B!
W poniedziałek,obolała po sobocie i niedzieli,myślę sobie chyba nie pójdziesz biegać????W sumie naprawde miałam ochotę na odpoczynek,ale...znając siebie,nie usiedzę na miejscu,wziełam swój ekwipunek...zapakowałam co potrzeba i ile i zaczęłam sie ubierać..
Mamo,a kogo to są buty-Niki do mnie:)
Moje :)))))))))))))))i momentalnie banan wyswietlił mi się na twarzy.
A od kogo je masz???
Od wuja Mariana:))))
Pytań pewnie by było ze sto,ale umówiłysmy się,że wytłumaczę Jej wszystko jak wrócę z "biegu".
Miał być spacer,wyszło więcej biegania-hardcorowo 7kilometrów:))))
p.s.teraz na pewno powiedzą w miescie,że zbzikowałam.
A wczoraj ,już sie wkurzyłam bo rozpoczęła się seria RT,i poszłam pobiegać ciut ponad 14 km przepadły mi,strona znów zaszwankowała...ooooooooooo!!!!!!!!!!!!!!!!!
Śniła mi się dzisiaj "kaliska setka"...interpretować nie muszę,wiem "co do mnie rozmawiasz"..
..już zaczynam tęsknic za Śmiglem,za rodzinką niby nie będziemy tak daleko od siebie,a jednak..dobrze mieć bliskich,dobrze mieć "kogoś" i myśleć,że wszystko będzie ok:)
Blog moga komentować wszyscy zalogowani czytelnicyDodaj komentarz do wpisu ineczka16 (2011-10-19,07:22): Jesteś naprawdę poważnie uzależniona od biegania :) Powodzenia w Kaliszu KILERKO :) wykosisz konkurencję jacdzi (2011-10-19,08:53): Co to dla Ciebie SETKA! seba844 (2011-10-19,15:03): tylko się nie zajedź koleżanko;p Marysieńka (2011-10-19,15:55): Pamiętaj....nie zaczynaj setki w zbyt szybkim tempie..wolniej zaczniesz....szybciej skończysz.....trzymam kciuki:))) Namorek (2011-10-19,21:50): Życzę powodzenia ! Myślałem że bieganie to przyjemność .Gdzie jest przyjemność na 70-tym , ... 90-tym kilometrze itd . - Nie potrafię sobie wyobrazić niestety . Masoooooooochizmmmmmmm !!!
Pozdrawiam Namorek (2011-10-20,23:17): Cóż - być może 12 lub 13 godzin ciągłego biegu to przyjemność .Nie próbowałem - nie wiem ! Czytałem kilka wypowiedzi na temat 100 km biegów . Wszyscy twierdzili że to masakra - nie wspomnę o dolegliwościach . Ale też wracali do nich ponownie . Dla mnie to masochizm .
Powodzenia na trasie . Namorek (2011-10-21,09:05): Żiżi Słonko - poprostu się o Ciebie martwię . I o Twoje nóżki - jak one to wytrzymają . Pozdrawiam :-))))))))
|