Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

  WIZYTÓWKA  GALERIA [190]  PRZYJAC. [55]   BLOG   STARTY   KIBIC 
 
KRIS
Pamiętnik internetowy
Z TRAS BIEGOWYCH (i nie tylko)

Krzysztof Szwed
Urodzony: 1965-06-30
Miejsce zamieszkania: Lubliniec
233 / 404


2011-07-09

Dostęp do
wpisu:

Publiczny
II Maraton Gór Stołowych 2011 (czytano: 1534 razy)

PATRZ TAKŻE LINK: http://www.biegigorskie.pl/images/stories/asezon2011/gorystolowe/mgs.pdf

 

II Maraton Gór Stołowych
Pasterka k. Kłodzka
09.07.2011r.
Dystans: ok. 42 km


9 lipca 2011roku, już po raz drugi w przepięknych rejonach Szczelińca Wielkiego, odbył się II Maraton Gór Stołowych.
Zawody te, rozegrane na dystansie 42 km z przewyższeniem 2500 metrów, zostały uznane w 2010 roku za jeden z najtrudniejszych maratonów w kraju, pod czym się własnoręcznie podpisuję, doświadczając jego trudów podczas tegorocznej edycji. W porównaniu z rokiem ubiegłym, trasa pozostała bez większych zmian. Jedyną modyfikacją była zmiana kierunku pętli między pierwszym, a drugim punktem odżywczym, co sprawiło, że monumentalną Dolinę Kovarovą można było obejrzeć na zbiegu w jej całej okazałości. Wymagająca technicznie (i nie tylko) trasa, została poprowadzona szlakami turystycznymi polskich Gór Stołowych i czeskich Broumovskich Sten.
Najtrudniejsze aspekty biegu to duże przewyższenie (ponad 2500 metrów (!) oraz wąskie ścieżki wymagające niemałych umiejętności ekwilibrystyczno-cyrkowych ewolucji pomiędzy skałami i korzeniami, przy jednoczesnym utrzymywaniu równowagi i obserwowaniu trasy, gdyż w tym labiryncie jak się okazało, zgubić się nie było trudno.
Na starcie usytuowanym przy schronisku PTTK w Pasterce stanęło 226 uczestników, w tym 33 kobiety.
Wśród najczęściej typowanych faworytów biegu, oprócz broniącego zeszłorocznego tytułu Piotra Karolczaka z Poznania, często wymieniany był Marcin Świerc (mój faworyt i nie tylko ) reprezentujący Salomon Suunto Team, czy Miroslav Hornych - czeski zawodnik rajdów przygodowych i maratonów rowerowych, zwycięzca MultiSport Challenge 2010 rozegranych w Pasterce. Wśród kobiet, faworytka biegu Ania Celińska z Byledobiec Anin musiała zmierzyć się w bezpośredniej konfrontacji z tak mocnymi zawodniczkami jak Małgorzata Czeczott (czwarta kobieta Pucharu Polski w skialpiniźmie), Magdaleną Łączak z Inov-8 360stopni oraz Magdą Bartoszewicz i Kasią Zając z Salomon Suunto Team.
O godzinie 10.00 na górskie szlaki wyruszyła wielobarwna grupa zawodników, by zmierzyć się zarówno z 42 kilometrową trasą, upałem jak i z własnymi słabościami.
Po ok. 10 kilometrach trasa wchodziła w bardziej zacienioną część po stronie czeskiej – Kovarovą Dolinę, z monumentalnymi, nawet 70 metrowej wysokości skałami.
Odcinek ten należał do jednych z najbardziej wyczerpujących, prowadząc po skałkach i korzeniach, a czasem także kamiennych schodach wykutych w przejściach prowizorycznych jaskiń. Walkę ze słońcem i własnymi słabościami kilka osób przypłaciło wycofaniem się z wyścigu. Najwytrwalsi mieli okazję dotrzeć do rejonu pełnych uroku Błędnych Skał, a na finiszu zmierzyć się z słynnymi 665 schodami wiodącymi z Karłowa na szczyt Szczelińca Wielkiego.
Tam, na drewnianym podeście na uczestników czekała upragniona zacieniona meta.
Do mety znajdującej się przy Schronisku PTTK na Szczelińcu (3 km od startu/bazy zawodów) dotarło 216 osób.
Pierwszą edycję Maratonu Gór Stołowych z czasem 4 godz. i 18 minut wygrał Piotr Karolczak, a pierwszą kobietą została Anna Świerczek, która wbiegła na metę po 5 godzinach i 17 minutach. Powyższe rekordy trasy zostały jednak w tym roku znacznie poprawione, także przez nich samych. Zwyciężył we wspaniałym stylu Marcin Świerc reprezentujący Salomon Suunto Team, który wynikiem 03:43,43 poprawił o blisko 35 minut poprzedni rekord trasy. Po przeszło 14 minutach na mecie witano kolejnego zawodnika, którym został Piotr Łobodziński z Warszawy (03:58,06). Kolejne, trzecie miejsce wywalczył ubiegłoroczny zwycięzca I Maratonu Gór Stołowych Piotr Karolczak z Poznania, mimo poprawienia o 9 minut własnego rekordu trasy. Wśród pań ponownie i zdecydowanie, mimo jednej pomyłki kosztującej kilka minut nadłożonej drogi, zwyciężyła Anna Celińska (w zeszłym roku jeszcze Świerczek ) z BYLEDOBIEC Anin, która swoim rewelacyjnym wynikiem 04:41,39 poprawiła swój ubiegłoroczny rekord trasy aż o 36 minut! Na pozycji drugiej sklasyfikowana została Magda Bartoszewicz (04:59,09), a na miejscu trzecim Katarzyna Zając (05:14,42) – obie zawodniczki reprezentujące Salomon Suunto Team.
Choć w minionym roku 30-stopniowy upał skutecznie spowalniał najszybszych, tego lata wcale nie było lżej, a słupek rtęci wskazywał 28 kresek powyżej zera. Mimo, że na trasie co 10 km usytuowany był bufet z napojami i przekąskami energetycznymi (banany, rodzynki, batony, pomarańcze, ananasy itp.) niezastąpionym okazał się własny bidon lub camelbak, bez którego nie wyobrażam sobie przetrwania na tej trasie przy tym upale. Ostatecznie pozostawały jeszcze przydrożne strumyki, z dobrodziejstwa których, niejeden uczestnik skwapliwie skorzystał…
Z kronikarskiego obowiązku dodam, że z Teamu WKB META Lubliniec, pomimo swoich dwóch pomyłek na trasie okupionych znacznym spadkiem morale, udało mi się ukończyć maraton na pozycji, która sprawiła mi wiele satysfakcji. Janusz Szafarczyk mimo iż do Pasterki dotarł rowerem (220 km!) ukończył maraton w przyzwoitym czasie, po czym nazajutrz wracał tym samym środkiem transportu do domu… To dopiero Twardziel! Tomek Kubisz na trasie wspierał żonę Dorotę lub odwrotnie, ważne, że oboje dotarli do mety. Zbyszka Markowskiego, mimo twardego charakteru pokonały za miękkie stopy tzn. buty, w których jakoś dotarł aż do 30 kilometra.
W zawodach, które niewątpliwie zaliczyć można do jednych z najtrudniejszych maratonów w Polsce (o ile nie najtrudniejszym) zwycięzcami byli absolutnie wszyscy startujący. Walka z upałem, technicznymi podbiegami i jeszcze bardziej skomplikowanymi zbiegami, pragnieniem i słabościami okazała się niesłychanie pasjonująca.

Zwycięzcy II Maratonu Gór Stołowych (nagrodzona pierwsza szóstka):
1 ŚWIERC MARCIN Salomon Suunto Team 03:43:43
2 ŁOBODZIŃSKI PIOTR AZS Uniwersytet Warszawski 03:58:06
3 KAROLCZAK PIOTR Poznań 04:08:56
4 GACZYŃSKI RAFAŁ Warszawa 04:13:05
5 JĘDROSZKOWIAK MICHAŁ Inov-8 04:13:38
6 KOZAK OSVALD KOS Tesla Brno 04:13:41

Pierwsza szóstka kobiet:
1 CELIŃSKA ANNA BYLEDOBIEC ANIN 04:41:39
2 BARTOSZEWICZ MAGDA Salomon Suunto Team 04:59:09
3 ZAJĄC KATARZYNA Salomon Suunto Team 05:14:42
4 MALINOWSKA-SYPEK AGNIESZKA Entre.pl TeaM 05:19:25
5 GARLEWICZ JOANNA Thulim Team 05:42:28
6 CIELUCH IZABELA Thulim Team 05:46:25

Wielkie Brawa zarówno dla Zawodników jak i dla Organizatorów – Macieja Sokołowskiego i Piotra Hercoga oraz rzeszy wspaniałych wolontariuszy.
Wszak bez ich pasji i zaangażowania nie mielibyśmy dzisiaj tak pięknych wspomnień i planów na rok kolejny….

Więcej na: www.biegigorskie.pl



Blog moga komentować wszyscy zalogowani czytelnicy

Dodaj komentarz do wpisu







 Ostatnio zalogowani
biegacz54
05:11
przemirek
00:43
kmajna
23:31
Citos
22:57
Artur z Błonia
22:44
TomekSz
22:39
Wojciech
22:29
kostekmar
22:27
lukasz_luk
22:21
Raffaello conti
22:00
mieszek12a
21:44
Namor 13
21:35
modzel11
21:31
romangla
21:24
uro69
21:20
golus3
21:18
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |