Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

  WIZYTÓWKA  GALERIA [27]  PRZYJAC. [216]   BLOG   STARTY   KIBIC 
 
Katan
Pamiętnik internetowy
Beyond the horizon

Tomasz Katan
Urodzony: 1978-01-15
Miejsce zamieszkania: Mysłowice
109 / 296


2011-06-27

Dostęp do
wpisu:

Publiczny
Trzecie Urodziny Truchtacza (czytano: 574 razy)

 

No i udało się 3 urodziny Truchtacza minęły we wspaniałej atmosferze na zabawach, pokazach i śpiewie. 16 Maja 2008 r. powstało Stowarzyszenie Truchtacz Mysłowice, zrzeszające głównie osoby z Mysłowic i okolic związane z biegami lub podobną formą ruchu. 18 czerwca (choć to miesiąc po oficjalnych urodzinach) w zajeździe "Pod Siodłem" obchodziliśmy 3 urodziny - zabawa zaczęła się bardzo wcześniej bo już o 10:00 rano spora grupa Truchtaczy stawiła się na "Biegu Świętojańskim" w ramach II GP Truchtacza. Tam na prawie 7 km trasie, jedni się ścigali a inni bawili trenując przed wieczorem. Najważniejsze, że frekwencja dopisała i z biegu na bieg przybywa "przyjaciół" Truchtaczy. Popołudniu (17:00) zebrała się już spora grupa, która rozpoczęła urodziny od pajdy chleba ze smalcem i małosolnego ogórka - a potem "o zgrozo" poszło już szybko sałatki z ananasem lub z makaronem i słonecznikiem, przeróżne ciasta zakrapiane alkoholem i nisko procentowym trunkami w postaci soków, kawy, herbaty etc. Po godzinie gdy ekipa była prawie w komplecie rozpoczęły się zabawy i zawody w grupach ( juniorzy na weteranów) dyscypliny wchodzące w skład mistrzostw to: bieg i skok na skakance z czepkiem na głowi i w okularach pływackich, albo przemieszczanie się skacząc przez hoola hop a powrót w worku ;). Konkurencji było może 8 albo i 10, najważniejsze, że nikt nie ucierpiał a wygrali juniorzy deklasujac "starych". Zabawy trwały nadal, ale przyszedł czas na część oficjalną, w której strumieniami lał się szampan (jak to bywa w przeróżnych związkach sportowych), dlatego pewnie gdy składałem życzenia, nieco się zaplątałem w tym co chciałem powiedzieć i gdzieś zginęła mi puenta i musiałem jej szukać okrężnymi zdaniami. Sens był taki, że to ludzie tworzą stowarzyszenie i to od nich zależy jak będzie wyglądać, od ich zaangażowania, pasji, komunikacji. Dziękowałem za te 3 lata wierząc, że kolejne będą jeszcze bardziej owocne. ( Tu specjalne podziękowanie dla Zabieganych Częstochowa) . Po "przemówieniu" nadszedł czas na mortal combat czyli pokaz samoobrony, samookaleczenia i niszczycielskiej siły bloczków budowlanych. Koledzy Marcin i Jacek zaprezentowali jak ciekawie można się przewracać i jednocześnie bronić przed napastnikiem atakującym z bronią i bez broni, wzbudziło to zaciekawienie mężczyzn i niezwykły zachwyt kobiet. Kulimnacją pokazu było połamanie kilku palacych się pustaków i seria zniszczeń na pustakach trzymanych przez podstaionych ochotników. Należałem do nich i kosztowało mnie to kilka sińców i ból klatki piersiowej, ale warto było być "powalonym". Po emocjach związanych z symulowaną walką część biesiadników udała się do ogniska po kiełbaski, część także do ogniska aby pośpiewać przy akompaniamencie gitar ,część od stolika do stolika rozmawiała o sznurówkach, wynikach, zawodach, butach, treningach i o tym wszystkim o czym biegacze mogą mówić godzinami. Niestety każda dobra zabawa musi się skończyć nasza musiała skończyć się dość wcześnie ok.23 opuściliśmy zajazd"pod siodłem" i rozeszliśmy się do domów. Tym którym było mało, wstąpili na naparstek "wspominacza" - do nie zapomnianej Szmyry ;). Pozdrowienia dla Ekipy Szmyrowatych Biegaczy.


zdjęcie: Truchtacze i zawodnicy II Biegu Truchtacza w ramach Akcji Polska Biega 2011

Blog moga komentować wszyscy zalogowani czytelnicy

Dodaj komentarz do wpisu







 Ostatnio zalogowani
Lego2006
09:53
Raffaello conti
09:47
KBM
09:39
Januszz
09:22
GriszaW70
08:52
basia1266
08:47
kgondek
08:45
kostekmar
08:43
konsok
08:41
mariuszkurlej1968@gmail.c
08:34
Wojciech
08:29
crespo9077
08:19
fit_ania
08:14
platat
08:12
m.kucharski1@op.pl
08:08
Admin
07:57
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |