Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

  WIZYTÓWKA   GALERIA   PRZYJAC. [364]   BLOG   STARTY   KIBIC 
 
Krzysiek_biega
Pamiętnik internetowy


Krzysztof Bartkiewicz
Urodzony: 1975-04-05
Miejsce zamieszkania: Toruń
49 / 193


2011-01-22

Dostęp do
wpisu:

Publiczny
Achilles (czytano: 1257 razy)

 

Po raz kolejny wchodzę w nowy rok z kontuzją, mówi się że jak Nowy rok, tak cały rok.... jednak powiedzenie mogą platać figle jeżeli idą na naszą niekorzyść i trzeba z tym walczyć. Dokładnie 24 grudnia poszedłem na dłuższe wybiegania, korzystając z tego że miałem możliwość iść na trening w dzień to skorzystałem z wycieczki biegowej do lasu, natrafiłem na odcinek ok 2km miękkiego śniegu i prawdopodobnie piachu gdzie noga strasznie mi się zapadała, prawdopodobnie na tym odcinku nadwyrężyłem ścięgno Achillesa z którym walczę do dziś. Ból jest dość nietypowy po zaczyna się na wysokości guza piętowego i ten naciąga za sobą Achillesa. Tak więc wiem że mam problem z niedokrwieniem ścięgna. Sam wiem jak komuś pomóc, ale niestety "dobry stomatolog zęba też nie zreperuje" Pierwszy raz mam tego typu problem, wcześniej zwykle nadwyrężałem ścięgno i myślałem że nic gorszego nie może mnie spotkać...


Byłem nawet u fizjoterapeuty Sławomira Marszałka w Poznaniu, niby w dnu wizyty i po było ok, ale problem nadal pozostaje i przypuszczam że musiałbym z 10 takich wizyt odbyć żeby zwalczyć z kontuzją, ale to już pociąga za sobą znaczne koszta na które obecnie sobie nie moge pozwolić. No i nigdy nie mam gwarancji że akurat to mi pomoże. Tak więc w najbliższych dniach rozważam czy nie usztywnić sobie nogi na 2-3 tygodnie...

20 lutego planowałem pobiec maraton na Cyprze, gdzie na wyspie będę po raz trzeci i po raz kolejny nie dam rady wystartować w maratonie ze względu na kontuzje. Co ciekawe z Achillesem miałem długi okres spokój i doznałem go akurat jak nie mam pracy stojącej z czego wynika że najbardziej na kontuzje Achillesa i rwy kulszowej mają osoby prowadzący siedzący tryb życia. I mimo że mam o tym pojęcie, to zawsze o tym zapominam i poprzez zaniedbanie ćwiczeń po raz kolejny przegrywam z kontuzją.


Wiem jedno, że z Achilesem nie ma żartów i poprzez nadwyrężenie może dojść do naderwania a wtedy operacyjnie pozostaje zszycie-czego bym chciał uniknąć, tak więc konieczna dalsza przerwa....

Warto wiedzie że przy ostrym zapaleniu dochodzi u osób niewytrenowanych podejmujących nagłe, zbyt intensywne wysiłki fizyczne oraz u sportowców zmieniających nagle warunki treningu (np. nawierzchnię, obuwie, technikę).
Do objawów zapalenia ścięgna Achillesa należą: ból ścięgna (szczególnie w pierwszej fazie wysiłku, zmniejszający się w czasie wysiłku i narastający ponownie po jego zakończeniu), obrzęk i charakterystyczne trzeszczenia na przebiegu ścięgna przy czynnych i biernych ruchach stopy.
Stan ten wymaga natychmiastowego leczenia. Polega ono na przerwaniu wysiłków fizycznych, chłodzeniu i unieruchomieniu kończyny (często także w opatrunku gipsowym). Pomocne mogą być także wcierki preparatów przeciwbólowych i przeciwzapalnych w postaci żelu. W ostrych stanach możemy także podać steryd w injekcji okołościęgnowej.


Do przewlekłego stanu zapalnego ścięgna dochodzi u osób, które zignorowały objawy ostrego zapalenia i kontynuowały aktywność sportową oraz u osób, u których wczesne objawy zostały wyciszone podaniem środków przeciwzapalnych w iniekcji.
W przypadku zapalenia przewlekłego objawy początkowo są mało charakterystyczne. Bóle początkowo zanikają po ćwiczeniach rozgrzewających. Jednak stopniowo powracają one po zakończeniu treningu, w miarę upływu czasu narastają. Po dłuższym czasie dochodzi do bólów stałych.

Leczenie jest podobne jak w przypadku ostrego zapalenia. Trwa jednak często dłużej i wymaga dłuższego zaprzestania treningów. Pomocna w leczeniu jest fizykoterapia, która w wielu wypadkach przyspiesz proces gojenia ścięgna. Często przy utrwalonych zmianach zwyrodnieniowych w ścięgnie konieczne staje się operacyjne odbarczenie ścięgna.

Pacjenta należy poinformować, że zmienione zapalnie ścięgno lub po ustąpieniu stanu zapalnego jest bardziej podatne na urwanie


Blog moga komentować wszyscy zalogowani czytelnicy

Dodaj komentarz do wpisu


johnbegood (2011-01-22,23:00): Krzysiek, niestety tak to już jest w tej naszej dyscyplinie. Uzbrój się w cierpliwości, i faktycznie niech to wszystko się dobrze wyleczy i mam nadzieję że poskutkuje, i później cały rok przed Tobą. Będzie dobrze;-)
Krzysiek_biega (2011-01-22,23:46): Dzięki, warto wspomnieć że nie tylko ja mam problemy. Dowiedziałem sie że m.in. Olejarz (Młodzieżowy MP w przełajach) cierpi na rozsścięgno podeszwowe oraz Kozłowski ma już 2 miesiące przerwy z powodu jakiegoś płynu w stopie i mimo że wydał 3tysiące na leczenie to problemu nie wyleczył....
kaczuszka (2011-01-27,01:08): Trzymaj się Krzychu. Niestety kontuzje są wpisane w ten sport. Ja i tak Cię podziwiam bo mimo przeciwności losu się nie poddajesz i ciągle biegasz na wysokim poziomie. Ważne też że masz głowę na karku i znasz się na kontuzjach. Pozdrawiam
Marysieńka (2011-01-29,10:49): "Wiem jedno, że z Achilesem nie ma żartów".....masz rację...z Achillesem nie warto żartować:))







 Ostatnio zalogowani
Arti
01:19
orfeusz1
01:04
stanlej
00:55
Lektor443
00:49
cierpliwy
00:41
fit_ania
00:03
gpnowak
00:00
szyper
23:51
GriszaW70
23:43
mariachi25
22:48
Zedwa
22:41
LukaszL79
22:24
Wojciech
22:18
edgar24
21:46
uro69
21:44
GRZEŚ9
21:44
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |