2011-01-01
Dostęp do wpisu:
Publiczny
| Żegnając stary rok 2010-to wydarzyło się w Polsce... (czytano: 1058 razy)
PATRZ TAKŻE LINK: www.kinesiologytaping.org.pl/
I tak dla przypomnienia chciałem wpisać kilka czynników org. biegów jak i marketingowych które zaliczyły wpadkę i oby ten 2011 roku miał mniej negatywnych aspektów...:
Maniacka dziesiątka-atestowana dyszka, z braku słabego zabezpieczenia wszyscy uczestnicy skracają trasę, na podstawie zdjęć jawnie stwierdzam że prowodyrem był nie kto inny jak...Michał Kaczmarek, czołowy polski zawodnik, szkoda że tym razem się niepopisał...
Festiwal biegowy w Krynicy- reklama prężna na cały świat i miano wyłowić najszybszą biegającą rodzinę w Polsce, wygrali państwo Niocunowie którzy uwaga: nie wygrali żadnego indywidualnego biegu z państwem Pobłockich, regulamin biegu był tak zapisany że punkty zdobywano w kategoriach wiekowych i pan Piotr Pobłocki miał tylko pecha że w jego kategorii jak i w kat. jego córek-uczestniczyło mniej zawodników.... wiadomo że u nas kobiet jak na lekarstwo a tu kolejna porażka....
Powerbar- w 2010 roku firma Powerbar dużo zainwestowała w reklame, promując polskich zawodników, szkoda że ja np. tego już nie kupie bo nie lubie jak się mnie oszukuje....w kampanii reklamowej bierze udział Marcin Chabowski którego reklamują jako świetny zawodnik i maratończyk.... z tym że jeszcze nigdy maratonu nie ukończył (biegł tylko raz chyba jako pacemaker).....a swój debiut będzie miał dopiero w tym roku....
półmaraton Radzymin: w wynikach jako trzeci widnieje Sergiej Panasiuk, po przeglądaniu zdjęć widzę żę na podium jak i w trakcie biegu widnieje inny zawodnik... Po moich dochodzeniu okzało się że zapis w regulaminie był iż na 2 tyg przed biegiem kończą się zapisy i nie ma możliwości wpisów na miejscu. Sergiej Okseniuk chciał się zapisać na miejscu i wpadł na pomysł by pobiec za kogoś....bez uzgodnienia z dyr. biegu, tym samym doszło do oszustwa, wyniki poszły w świat i okazuje się że przez takich zawodników trzeba dodawać kolejna zapiskę w regulaminie iż takie oszustwa powinny być jawną dyskwalifikacją zawodników i w tym wypadku nagrodę za trzecie miejce (1500PLN) powinien odebrać zawodnik wbiegając jako czwarty.
super plastry (nie pamiętam nazwy) które po oblepieniu swojego ciała mają poprawić nasze wyniki, znany nam wszystkim emka64(Krzysztof Mazur) z wykształcenia lekarz-niestety publicznie podał że cyt:" Plastry te umiejętnie naklejone zwiększają siłę mięśni do ok. 30% dodatkowego działania" czyli ja przy poziomie 2:30 w maratonie powinienem złamać spokojnie 2 godziny... Takim wpisem pognębił tylko negatywne opinie o lekarzach....(oczywiście są wyjątki) ciekawe jak się ten produkt sprzedaje bo zawodnik ma swój rozum też.....
Po sprawdzeniu chodzi o odzież marke CW-X
To na razie na tyle na dziś, wszystko pisałem z pamięci, więc jak komuś coś się też przypomni czego był świadkiem w 2010 roku to proszę o wpisy. Za rok czy za 2 można porównać co się w tym czasie zmieniło...
Chciałbym też nadmienić że nikogo nie chciałbym skrzywdzić poprzez powyższe wpisy, ale może poprzez taka publikację inni będą mieć się na baczności.....
Blog moga komentować wszyscy zalogowani czytelnicyDodaj komentarz do wpisu ZBYSZEK1970 (2011-01-02,11:16): Niestety takich przykładów jest wiele. Czasem traktuje się biegaczy jak bandę wioskowych głupców, na których mozna tylko zarobic. Biegam dopiero 3 sezon, ale już się napatrzyłem... By nie byc gołosłownym przykład:
II Legionowska Dycha organizowana przes Firmę S....... .
Na mecie napoje izotoniczne i batoniki firmy ISOSTAR - szkoda tylko że batoniki przeterminowane(!) Biegacz i tak zje... żenada, a firma dumna z tego że sponsoruje imprezę... Krzysiek_biega (2011-01-02,17:48): Warto było dodać co to za firma, byśmy wszyscy wiedzieli na kogo trzeba uważać....:)
|