2010-11-13
Dostęp do wpisu:
Publiczny
| zaczynamy (czytano: 257 razy)
ok, połacze tu moje dwie pasje : bieganie i wierszów pisanie:)
zaczynamy :
BIEG ZA CZŁOWIEKIEM
Ci±gle w żmudnej pogoni
nie trenuje dla wyników
biegnę w objęcia twych dłoni
na spotkanie dwóch serc.
Cel jest tak odległy
zaledwie majaczy we mgle
jednak motywuje ból zaległy
w chwilach takich jak te.
I znów widzę tw± postać uciekaj±c± przede mn±, jeste¶ szybszy, dalej muszę trenować.
Wybiec bez nadziei oznacza być podatnym na zmęczenie, doskwieraj±ce niedogodno¶ci, usłyszeć chlupocz±ce wnętrze, poddać się duszno¶ciom. I wreszcie zapa¶ć się w kołysz±cy rytm smutku, za każdym krokiem czuć tępe uderzenie stopy o asfalt.
W dobre dni wszystko to znika
gdy nic nie boli, my¶l koziołki fika
Kieruje podziękę w stronę utraconego raju
¶wiruję, zmykam troskom, odurzony na haju.
Blog moga komentować tylko Przyjaciele autora |